Warki z Kuchennego Browaru Czajnika

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • czujnik
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2003.11
    • 177

    #16
    W dniu 23.02.04 r. po dwóch tygodniach cichej fermentacji pils został zabutelkowany z dodatkiem 150 gram glukozy. Wyszło 22 butelki 0.5l.
    W dniu wczorajszym czyli po trzech tygodniach od zabutelkowania spróbowałem otworzyć jedną buteleczkę.
    Piana mizerna znika chwilę po wlaniu do kufla. Gaz może być, kolor -jeszcze całkiem nie wyklarowało ale ma ładny jasny kolorek lagerka. Zapach - pieknie pachnie, i teraz najgorsze smak - jak dla mnie za słodkie czyli jakby do końca glukoza nieodfermentowała bo Blg końcowe po cichej ok 3. Tak więc reasumując musi chyba dojrzewać jeszcze ze dwa miesiące.

    Comment

    • czujnik
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2003.11
      • 177

      #17
      Posatnowiłem zrobić sobie następne piwko. Tym razem wybór padł na porterka.
      Użyłem słodów :
      pilznieński - 4 kg
      karmelowy jasny - 1 kg
      ekstarkt słodowy jasny 1,2 kg
      ekstrakt barwiący ok 200 g
      Słody zacierałem infuzyjnie
      przerwy :
      62 - 64 stopni - 40 minut
      72 - 74 stopnie - 20 minut
      podgrzanie do 80 i przetrzymanie w tej temp. 10 minut i stop
      Filtrowanie i wysładzanie dało mi ok 18 litrów brzeczki o Blg 21
      Warzenie 1 godzina, chmielenie:
      50 gram goryczki na początkek i 60 gram aromatu na kwadrans przed końcem. Później całość została schłodzona do ok 20 stopni, stężenie brzeczki ustaliłem na 22 Blg no i zadałem drożdżami dolnej feremntacji BP. Całość powędrowała do mojej zimnej piwnicy i tak już fermentuje ponad trzy tygodnie powolutku. Piana na powierzchni symboliczna Blg wczoraj wskazywało 11. Tak więc jeszcze "trochę" potrwa.

      Comment

      • czujnik
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2003.11
        • 177

        #18
        No i w dniu dzisiejszym postanowiłem zrobić sobie jeszcze jedno piwko. Tym razem wybór padł na koźlaka.
        Użyłem :
        3,5 kg słodu pilznieńskiego
        2 kg słodu monachijskiego
        1 kg słodu karmelowego jasnego
        Zacierałem infuzyjnie :
        62 - 64 stopnie 40 minut
        72 - 74 stopnie 20 minut
        podgrzanie do 80 stopni przetrzymanie przez 10 minut w tej temp. i koniec.
        Następnie przefiltrowałem i wysłodziłem zacier otrzymałem ok 27 litrów brzeczki.
        Chmielenie 50 gram goryczki na początek, 60 gram aromatu na kwadrans przed końcem warzenia.
        W tej chwili całość chłodzi się w brodziku.
        Całośc planuję zadać drożdżami odzyskanymi po cichej z pilsa, czyli dolne BP właśnie się budzą w 2 litrach brzeczki schłodzonej, nieźle już syczą.
        Pomiar Blg wykonany na próbce schłodzonej brzeczki dał wynik 18 czyli tak jak zamierzałem.
        Na moje oko brzeczki jest około 25 litrów
        Następne w planie to Ale i Stout - muszę zużyć do końca ekstrakt barwiący i wypróbować drożdże górnej ANKI kupione w "pewnym" sklepie internetowym

        Comment

        • czujnik
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2003.11
          • 177

          #19
          Po przelaniu do fermentora okazało się że z ilością brzeczki trochę się przeliczyłem. W fermentorze już fajnie pracuje 22 litry brzeczki o Blg 18.
          Dzisiaj pożyczam od kolegi kolejny fermentorek i jutro nastawiam Stouta - muszę wykorzystać zwolnienie i "wolną chatę"( czyt. kuchnię ).
          Last edited by czujnik; 2004-03-11, 10:24.

          Comment

          • czujnik
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2003.11
            • 177

            #20
            Właśnie sprawdziłem Blg portera i koźlaka w fermentorze.
            W obu przypadkach nie jestem za bardzo zadowolony, a mianowicie porter pracuje już ponad trzy tygodnie i Blg dzisiaj wskazuje 11 wprawdzie pianka symboliczna utrzymuje się na powierzchni i czuć wyraźny "smak" gazu w próbce ale czyżby to miałby być koniec burzliwej fermentacji ?! Nie wiem może za mało drożdży jak na takie mocne piwo
            Druga próbka to koźlak i tu skrajnie odmienny przypadek po trzech dniach fermentacji burzliwej piana jak cholerka, Blg już tylko niecałe 9 a więc bardzo szybka fermentacja. Może to wina zadania drożdżami "letniej" brzeczki bo schłodziłem tylko do 24 stopni, a drożdże przecież dolnej fermentacji ?
            Nadmieniam że oba piwka fermentują w piwnicy w której w chwili obecnej temperatura wacha się w granicach 8 - 10 stopni.
            Pomiaru Blg dokonałem dwoma aerometrami i w obu przypadkach uzyskałem ten sam wynik czyli wykluczam wadliwe wskazania. Oba tez pomiary wykonałem po delikatnym podgrzaniu obu próbek do temp. 20 stopni.
            Obawiam sie tylko czy coś z tych piw wyjdzie bo byłoby szkoda
            Wasze zdrowie

            Comment

            • czujnik
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2003.11
              • 177

              #21
              Warka Nr 6 Stout
              Surowce:
              4 kg słodu pilznieńskiego
              1 kg słodu karmelowego jasnego
              Właśnie trwa zacieranie infuzyjne, pierwsza przerwa - temperaturę ustaliłem na 62 - 64 stopnie będę ją utrzymywał przez 40 minut

              Comment

              • czujnik
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2003.11
                • 177

                #22
                Następnie było 20 minut w temp ok 74 stopni podgrzanie do 80 ,przetrzymanie 10 minut i koniec zacierania.
                Filtrowanie i wysładzanie trwało w sumie troche ponad godzinę i uzyskałem ok 25 litrów brzeczki 12 Blg, do której to dodałem ok 250 gram ekstraktu barwiącego ciemnego.
                W tej chwili trwa warzenie.
                Na początek poszedł chmiel goryczkowy "Marynka" w ilości 40 gram a na kwadrans przed końcem warzenia planuje dać 50 gram aromatu "Lubelski".
                Całość będzie się spokojnie chłodzić do rana kiedy to zadam drożdżami górnej fermentacji typu Danstar Windsor.
                Mam nadzieję że podczas warzenia brzeczka trochę odparuje i zrobi się gęstsza, tak żeby wyszła na ok 13,5 Blg.
                Last edited by czujnik; 2004-03-13, 20:52.

                Comment

                • Borysko
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.02
                  • 1144

                  #23
                  12-13 Blg jak na Stouta to już wystarczająco. Będzie ok.

                  Comment

                  • czujnik
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2003.11
                    • 177

                    #24
                    Stout od tygodnia jest w gąsiorze w cichej fermentacji. Dam mu jeszcze tydzień i w butelki. Porter .... cały czas utrzymuje sie pianka a Blg dzisiaj wskazywało na 8 dam mu jeszcze tydzień ( razem bedzie 7 !) i do gąsiora. Kożlak właściwie w środę kończy trzy tygodnie i chyba już czas na cichą - piana prawie znikła Blg - 5.
                    Cóż ten tydzień będzie stał pod znakiem zlewania zielonego piwka na cichą fermentację oraz butelkowania Stouta ale w przyszłym powtarzam Pilsa i będzie to chyba moje ostatnie piwo w tym sezonie, od 5 maja jestem na 2,5 miesięcznym kursie w stolicy krainy podziemnych pomarańczy czyli w Poznaniu. Taka przerwa dobrze zrobi moim piwkom no i na urlop będą jak znalazł.
                    Pozdrawiam
                    Czujnik

                    Comment

                    • czujnik
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2003.11
                      • 177

                      #25
                      No i zlałem na cichą kożlaka i portera ale nie wytrzymałem i uwarzyłem wczoraj znowu ( to juz nałóg ).
                      Na warsztat znowu poszedł pils tym razem zrobiłem trochę "cieńszego" zacieranie jak poprzedni wyszło ponad 25 l jasnego piwka o Blg 12 i już od rana ładnie fermentuje piana na 4 cm a stoi w piwnicy, w której wciąż jest dosyć chłodno. Drożdże znowu BP dolne z odzysku. Chmielenie jak poprzednio.
                      Zdecydowałem się na pilsa bo :
                      po pierwsze primo jest to moje pierwsze piwko, które smakowało nawet tym którzy nie za bardzo lubią piwa domowe.
                      po drugie primo tego piwa schodzi najwięcej.
                      Oby tym razem było co najmniej takie jak poprzednie ( którego jeszcze krzynka stoi w piwnicy)

                      Comment

                      • czujnik
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2003.11
                        • 177

                        #26
                        1 maja 2004 miesiąc po butelkowaniu stouta - próba generalna przy pierwszym grillu w tym roku na mojej działeczce.
                        Attached Files

                        Comment

                        • czujnik
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2003.11
                          • 177

                          #27
                          a tak mój stout prezentuje się na zbliżeniu
                          Attached Files

                          Comment

                          • czujnik
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2003.11
                            • 177

                            #28
                            ijeszcze ujęcie młodszego warzelanego mojego browaru czujnika - juniora podczas mycia butelek po dzisiejszej degustacji Stouta
                            Attached Files

                            Comment

                            • czujnik
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2003.11
                              • 177

                              #29
                              i jeszcze jedno ujęcie mojego pomocnika
                              Attached Files

                              Comment

                              • czujnik
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2003.11
                                • 177

                                #30
                                Jutro degustujemy Bocka i Portera. Zdjęcia zamieszczę wieczorem

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X