Wyszło coś koło 26 litrów brzeczki 17 blg. Rano zadałam drożdzami z odzysku WLP300. Zapach jakiś miały trochę dziwny i słabo się spieniły w starterze, ale raz kozie śmierć, najwyżej skwaśnieje, ja i tak doszłam już do etapu podobnego co Krzysiu - warzenie podoba mi się już nawet bardziej niż picie piwa, to se uwarzę znowu

Comment