Mikrobrowar "Czterej Pancerni" ruszył do ataku:-)

[Marusia]

Wielki_B, Twoje zdanie jest dla mnie bardzo cenne, ale niestety nie wypowiedziałeś się na temat skladu, tylko wyraziłeś obawę, czy z pale ale lagera nie chcę robić

No, z braku opinii lecę na doł grzać wodę

[Wielki_B]

niestety nie wypowiedziałeś się na temat skladu, tylko wyraziłeś obawę, czy z pale ale lagera nie chcę robić

Moim zdaniem w żadnym z przypadków pomieszanie słodu pilzneńskiego z pale ale nie ma sensu.

Jeśli warzysz jakieś "ale", to stosuj dobrze rozluźniony słód pale ale, który jest robiony pod kątem angielskiego zacierania infuzyjnego. Jeżeli dodasz słodu pilzneńskiego, to musisz dostosować warunki zacierania do "trudniejszego" słodu pilzneńskiego.
A jeśli już chcesz zastosować pilzneński, to lepiej w całości, a pale ale zostawić sobie na inną okoliczność.

No a skład? 4 kg pilzneńskiego (pale ale), 1 kg monachijskiego, 0,5 karmelowego jasnego (caramunich), to nic innego jak oktoberfeściak (stąd domyślałem się lagera, tym bardziej, że sama poddawałaś w wątpliwość zastosowanie pale ale). Co tu więc było oceniać? Tym bardziej, że nie podałaś jednego z najważniejszych składników: szczepu drożdży.

PS.
Kiedyś Ci ten jęzor obetnę.

[Marusia]

Widzisz, bo to tak ze mną jest, zamiast poczytac receptury to ja improwizuję totalnie. Ciągle nie chce mi sie douczyć Nie wiem, co mam zrobić z tym leniem, co mi zalega gdzieś w środku

Drożdże będą zapewne German Ale, lub coś takiego. A caramunich to chyba karmelowy monachijski

[Marusia]

Przerwy:
62 st. 45 min.
72 st. 30 min.
podgrzanie do 77 i stop.

teraz dumam, jak toto nachmielić. Chcialabym średnio, ale jestem w posiadaniu chmielu od Wesołego, który to niby miał mieć strasznie malutko alfakwasów, a się okazuje, że goryczkowy aż wykręca No cóż, jakos na oko, może mi sie uda....

[Wielki_B]

A caramunich to chyba karmelowy monachijski

Tak. A jego polskim odpowiednikiem jest karmelowy jasny np. ze Strzegomia.

Na German Ale wyjdzie fajne, prawie lagerowe, piwo.

[Marusia]

Po nieudanej próbie porannej uzyskania drożdży German Ale (od Krzysia) od Joelki
nie pozostało mi nic innego, jak zapodać czekającej brzeczce drożdże Danstar Nottingham. No coż, suche, bo suche, ale już dwa piwka na nich robiłam i na pewno bardziej do tego piwa pasują niż Windsor, a takie mialam do wyboru. No, miałam jeszcze Saflagery, ale to zauważyłam dopiero później

Po 12 godzinach drożdże póki co olewają żarcie, ale poczekamy, do rana powinny już być rozmnożone, spasiuchy

Pod kaloryferem mnożą się WLP550, Joelka dostarczyła mi po południu German Ale.... chyba czekają mnie dwie warki w weekend, szkoda tego dobra.... (następne dwa weekendy rozjazdowe...)

[Marusia]

ho ho, proszę Państwa, drożdżyki suche Braupartnera do pszeniczki nie są takie złe! Są posmaczki goździkowe, aż z wrażenia po zlaniu na cichacza odzyskałam sobie słoik, cholera, kiedy ja to wszystko zużyję

[joelka]

ho ho, proszę Państwa, drożdżyki suche Braupartnera do pszeniczki nie są takie złe! Są posmaczki goździkowe, aż z wrażenia po zlaniu na cichacza odzyskałam sobie słoik, cholera, kiedy ja to wszystko zużyję

Chętnie pozbędę cię tego słoika bo jutro wielki dzień w moim browarze --->pierwsze pszeniczne będę robić

[Marusia]

OK, zebrałam wszystkie drożdże do jednego słoja, to chyba ruszą Ci z kopyta, bo jest ich z pół litra

[Marusia]

No ładnie, nie wpisałam warki 44, a tu już woda na 45 sie grzeje
15 stycznia zatarł się belg, zadany drożdżami wlp550, które zamierzam równiez wykorzystac do dzisiejszej wareczki.

Skład bedzie prawie taki sam, bo warka 44 to:
6,2 kg pils
1 kg monach
0,3 karmel jasny

a teraz
6 pils, 1,2 monach
0,3 karmel jasny

Przerwy tez te same:
45 min. 63 st.
20 min. 73 st.

W zalezności od tego, czy mama kupi mi dzis syrop malinowy (bo mi sie nie chce wychodzić) to zrobię maliniaka, albo jakiegos tripelka 19 blg.

Warka z 15 stycznia ma 16,5 blg, taki w razie czego ma byc też maliniak.

[Marusia]

Mama kupiła syrop, zatem chmielenie 60 min.:
25 g Marynka na początek
15 g marynka i syrop malinowy 15 min. przed końcem gotowania

Brzeczka się chłodzi, a z rańca dostanie WLP550 zebrane łychą prosto z wiadra z poprzednia wareczką

[Marusia]

Brzeczka 16,5 blg, 26,5 litra zadana drożdzami. brzeczka w smaku malinkowa, mniam, na śniadanie w sam raz

[Marusia]

Z przykrościa zawiadamiam, że moja premiera dolnofermentacyjna to paskudny kwasior przedwcześnie zaetykietowany jako "Piwo wysmienite"

Stwierdzam, że kwasiory dolnej fermentacji są o wiele gorsze, niż te gornej, no, może poza paroma wyjatkami

[Marusia]

W nocy podstępnie zaatakowały drożdze wlp550. Rano w łazience wielka kałuża drożdży obok wiadra. Wytarłam podlogę, przycisnęłam pokrywę, ale po umyciu zębów jak zerknęłam na wiadro, to pokrywka już znowu się uniosła. Wstawiłam zatem do brodzika.... minęło pół godziny, a drożdże już znowu wylazły i pełzają po dnie brodzika

[Wesoly]

Możne następnym razem zafermentujesz klasycznie, w otwartym brodziku?