Mikrobrowar "Czterej Pancerni" ruszył do ataku:-)

[Marusia]

Dziś dzień pracy spędziłam w domu robiąc na zmianę symulacje kredytowe, wykonując i odbierając telefony - a w międzyczasie warzyłam piwko

Piwko letnie, nie zobowiązujace, po prostu:
4,5 kg pils
1 kg monach

45 min. 62 st.
25 min. 72 st.
76 st. i stop

Chmielenie 60 min.- zaszalałam, na trzy razy:
50 g Marynka na początek
35 g żatecki w 45 minucie
20 g żatecki w 55 minucie

[Marusia]

Jasne piwko #54 wyszło przepyszne, chmiel żatecki rulez

A dziś, po półtora miecha przerwy - stout na bazie zestawu surowców z Browamatora, wygranych w konkursie na III WWP

Czemu na bazie? No bo przecież nie będe robiła 20 litrów piwa, trza było conieco dośrutować i urozmaicić

3,2 kg pale ale
1,8 kg monachijski
1 kg carapils
0,3 kg karmel ciemny
0,2 kg carafa
0,3 kg jęczmień palony
1 kg płatków owsianych

Lece nastawiać wodę

[Marusia]

Przerwy: 45 i 25 minut
Zaraz chmielenie: 60 min., na początek marynka 25 g, po 45 min. jeszcze raz

[Marusia]

Stoucika coś słabo zeżarły drożdże - z 14 na 5 Mma nadzieję, że się nie wezmą za bardzo do roboty w butelkach, do których piwko poszło wczoraj

Na najbliższy tydzień planuję 2 warki, co by nadrobić stracony w upale czas - piwko jasne do masowego spożycia oraz witbier

[Wielki_B]

Stoucika coś słabo zeżarły drożdże - z 14 na 5 Mma nadzieję, że się nie wezmą za bardzo do roboty w butelkach, do których piwko poszło wczoraj

Odfermentowało chyba całkiem nieźle, zwłaszcza patrząc na ilość słodów palonych.

[Marusia]

Odfermentowało chyba całkiem nieźle, zwłaszcza patrząc na ilość słodów palonych.

No widzisz, człek całe życie się czegoś nowego dowiaduje - nie darmo mam w profilu "początkująca po 55 warkach"

[Wielki_B]

No widzisz, człek całe życie się czegoś nowego dowiaduje - nie darmo mam w profilu "początkująca po 55 warkach"

Nie śmiałbym Cię Marudko pouczać, chciałem tylko dać znać, że jeszcze żyję...

[Marusia]

Wczoraj powstało kolejne jasne piwko, bo w lecie takie najlepiej schodzą

3,5 kg pils
2 kg monach

zacieranie na wytrawnie
45 min. 62 st.
25 min. 72 st.

Chmielenie:
żatecki 50 g na początek gotowania
żatecki 30 g po 35 minutach
żatecki 20 g 5 minut przed końcem.

W sumie klonik warki #54, tylko więcej monachijskiego procentowo

Wyszło słabo jakoś z wydajnością, bo 26 litrów 11 blg. Drożdze german Ale, świeżutkie, prosto z saszetki (no, po uprzednim parodniowym hodowaniu)

[Marusia]

Drożdże pięknie już pracują, piana po sufit

[Marusia]

A dziś miał nastąpić wittbier, ale niestety, okazało się, że kupić płatki pszeniczne to nie taka łatwa sprawa, nawet w Geancie nie było

Zatem starter wittbierowy powędrował do lodówki, a w garze coś w rodzaju koelscha, czyli

4,5 kg pils
1 kg pszenica

zacierka:
62 st. 1 godz.
72 st. 0,5 godz.
75 i stop

Chmielonko: lubelski na godzinę, jeszcze nie wiem ile

[Marusia]

Chmielenie 70 g lubelski (granulat) i 30 g lubelski 10 minut przed końcem (a ile to będzie, to sie okaże, bo chyba trzeba trochę nadmiaru wody odparować

[Marusia]

No i się nei dowiem, ile mój pseudo koelsch ma blg, bo własnie stłukłam kolejny ballingometr I nie mogę sobie przypomnieć, czy ten drugi, co miałam, też stłukłam, czy komuś pożyczyłam

[naczelnik]

No i się nie dowiem...

Wez sobie ciut brzeczki zamroz, a balinga zmierzysz pozniej

[Marusia]

Wez sobie ciut brzeczki zamroz, a balinga zmierzysz pozniej

A to niegłupia pomysła Tylko zastanowię się, czy mi się chce

[naczelnik]

Tylko zastanowię się, czy mi się chce

Nie chce ci sie