Przez ostanie dni temperatura kształtowała się na poziomie 14 stopnii.
Dzisiaj, przy 3 blg. zostało przelane na cichą.
Po pierwszej degustacji młodego piwa jak dla mnie troszkę mało goryczki. Imbir czuć delikatnie. Wydaje mi się, że będzie wspaniałym piwkiem na długie letnie wieczory. Trzeba tylko mocno nagazować.
5,5 litra słodu pilzneńskiego (brak wagi)
50 g. chmieli goryczkowego 8,5 %
125 g. chmielu aromatycznego 3 %
25 g. kandyzowanych skórek pomarańcza.
Drożdże Belgian Abbey Yeast II z odzysku (nie wiem który raz )
Zacieranie
20 min / 63 st.
50 min / 72 st.
podgrzanie do 78 i koniec.
Chmielenie
50 g. goryczki na godzinę
75 g. aromatu na 30 min
50 aromatu na 10 min
skórki na 10 min
5,5 litra słodu pilzneńskiego (brak wagi)
50 g. chmieli goryczkowego 8,5 %
125 g. chmielu aromatycznego 3 %
25 g. kandyzowanych skórek pomarańcza.
Drożdże Belgian Abbey Yeast II z odzysku (nie wiem który raz )
Zacieranie
20 min / 63 st.
50 min / 72 st.
podgrzanie do 78 i koniec.
Chmielenie
50 g. goryczki na godzinę
75 g. aromatu na 30 min
50 aromatu na 10 min
skórki na 10 min
Wyszło 22 litry 11 blg.
Drożdże dodałem dzisiaj z rana.
Bardzo goryczkowe, tym bardziej, ze skórki pomarańczy to jeszcze spotęgują. Dobrze nagazować i ciekaw jestem wyniku.
Sam zrobiłem warkę z dodatkiem skórek curacao, ale na drożdżach Trappist High Gravity i po dzisiejszej degustacji jestem zachwycony, tyle, że znacznie mniej chmieliłem.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
Bardzo goryczkowe, tym bardziej, ze skórki pomarańczy to jeszcze spotęgują. Dobrze nagazować i ciekaw jestem wyniku.
Sam zrobiłem warkę z dodatkiem skórek curacao, ale na drożdżach Trappist High Gravity i po dzisiejszej degustacji jestem zachwycony, tyle, że znacznie mniej chmieliłem.
Goryczka przerosła moje oczekiwania , mam nadzieje że wyłagodnieje.
"Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"
Po 24 godzinach od zadania drożdży pojawiła się mała i licha piana. Poprzednie warki na tych drożdżach fermentowały całkiem inaczej. Piana była duża i mocna.
Wróce na chwilkę do filtorwania.
Do tej pory miałem zawsze problemy z filtrowaniem. Szło bardzo wolno. Przy warce XIV poszło...... sprawnie, ale. Po nalania do flitra i oczekaniu 30 min. filtracja poszła sprawnie. Na początku przez krótką chwilę leciała brudna brzeczka. Pod koniec również leciał brudna. Ucieszony tak sprawnym filtorwaniem przelałem całość spowrotem do kadzi filtracyjnej. Poszło tak samo z tą tylko różnicą, że brzeczka była klarowniejsza. Zachęcony dobrym wyniekiem przelałem jeszcze raz wszystko i .... zaczęły się problemy. Leciało jak krew z nosa. Nalałem więc gorącej wody i odczekałem chwile po czym spuściłem brzeczkę, poszło sprawnie. Wydawało mi się że leci dość klarowna, ale wyszło jak mleko. Spotęgowało się jeszcze bardziej po nachmieleniu.
Zastanawiam się czy aby nie ma to wpływu na fementacje?
Za domowe
"Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"
Goryczka przerosła moje oczekiwania , mam nadzieje że wyłagodnieje.
Faktycznie przechmieliłeś (jeśli oczywiście chciałeś zrobić belgijskie ale). Chmielenie pasuje raczej do India Pale Ale. Belgijskie jasne ale najczęscie nie maja zbyt silnej goryczki ani aromatu chmielowego. Poza tym taka ilość chmielu może zabić skórkę pomarańczową. Koniecznie daj znać (za jakieś 3 miesiące) jak się smaki i aromaty poukładały w tym piwie!
Faktycznie przechmieliłeś (jeśli oczywiście chciałeś zrobić belgijskie ale). Chmielenie pasuje raczej do India Pale Ale. Belgijskie jasne ale najczęscie nie maja zbyt silnej goryczki ani aromatu chmielowego. Poza tym taka ilość chmielu może zabić skórkę pomarańczową. Koniecznie daj znać (za jakieś 3 miesiące) jak się smaki i aromaty poukładały w tym piwie!
Chciałem, aby było czuć goryczkę, ale chyba przesadziłem. Nie miałem na myśli konkretnego piwa, po prostu miałem takie drożdże i troszkę skórki. Chciałem zobaczyć co wyjdzie.
Tak jak już wcześniej napisał Wielki_B , ta duża goryczka może również pochodzić od skórki pomarańcza.
"Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"
Comment