Po trzech dniach burzliwej fermentacji balling spadł z 14° do 5,5° i piwo poszło na cichy odpoczynek.
Ale jaka gruba była warstwa drożdży na dnie fermentora! Masakra, ładnych parę centymetrów...
Ale jaka gruba była warstwa drożdży na dnie fermentora! Masakra, ładnych parę centymetrów...
Comment