warka 10 - pierwsza próba
Tydzień zaledwie minął od zabutelkowania, ale postanowiłem otworzyć jedną mikrobuteleczkę.
Wszystkie nieciekawe zapachy już zniknęły, smak ma właściwy, wytrawny, nawet piana jest porządna - mimo dodatku kakao, odtłuszczanego jak się dało, ale jednak tłustego.
JUPI!
Tydzień zaledwie minął od zabutelkowania, ale postanowiłem otworzyć jedną mikrobuteleczkę.
Wszystkie nieciekawe zapachy już zniknęły, smak ma właściwy, wytrawny, nawet piana jest porządna - mimo dodatku kakao, odtłuszczanego jak się dało, ale jednak tłustego.
JUPI!
Comment