Browar Szlachecki szykuje się na pospolite ruszenie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bury_wilk
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.01
    • 2655

    Browar Szlachecki szykuje się na pospolite ruszenie

    Powolutku, powolutku, Browar Szlachecki w Warszawie szykuje się do rozruchu. Sprzęt i surowce już zamówione, chęci są, moce przerobowe też, więc tylko patrzeć jak Piwo Inauguracyjne (kiedyś musi być ten pierwszy raz...) stanie się rzeczywistością.
    Wujcio Shaggy & Bury Wilk są gotowi!

    Lubię kiedy się zieleni
    Lubię jak się piwo pieni...

    ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!
  • CarlBerg
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2003.09
    • 968

    #2
    Ludzie poszukujący wyśmienitego piwa często kończą z łychą w garści

    Powodzenia
    Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
    Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

    Comment

    • naczelnik
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.08
      • 1884

      #3
      A później z mieszkaniem, w którym w każdym kącie upychają jakąś skrzynkę

      Powodzenia w warzeniu!
      Last edited by naczelnik; 2004-04-30, 17:22.
      Popieram domowe browary!

      Polakom gratulujemy naczelnika

      Zamykam browar.
      Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

      gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

      Comment

      • Wujcio_Shaggy
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.01
        • 4628

        #4
        Dzięki za życzenia !
        Z tymi skrzynkami, to może nie tak od razu... Jeszcze moja żona to przeczyta - a tak ja jej dawkuję wrażenia po trochu i przygotowuję na pewne drobne () zmiany w domu (np. zapas pustych butelek, który nie chce się nijak zmieścić w szafce pod zlewozmywakiem).
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

        @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

        Comment

        • czujnik
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2003.11
          • 177

          #5
          A nie zapomnijcie podzielić się z nami wrażeniami z warzenia no i efektami. Wasze

          Comment

          • Borysko
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.02
            • 1144

            #6
            Z tymi butelkami to rzeczywiścię ciężka sprawa, u mnie pod zlewem mieści się tylko 50, no max 60 Z pozostałymi muszę ostro kombinować

            Comment

            • wojtek1
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2004.02
              • 118

              #7
              Odp: Browar Szlachecki szykuje się na pospolite ruszenie

              bury_wilk napisał(a)
              Sprzęt i surowce już zamówione....
              A tak z czystej ciekawości jakie piwko będziecie robić?

              Wasze zdrowie i powodzenia

              Comment

              • Wujcio_Shaggy
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.01
                • 4628

                #8
                Właśnie przed kilkunastoma minutami do mojego mieszkania (pełniącego dodatkowo funkcję browaru - póki co, bo z czasem pewnie browar zacznie pełnić dodatkową funkcję mieszkania ) dotarło wyposażenie oraz surowce do warzenia.
                O ile nic nadzwyczajnego się nie wydarzy, rozpoczniemy przygodę z browarnictwem w czwartkowe południe, po uprzednim wyspaniu się i ogoleniu (chyba, że jest jakiś przesąd związany z niegoleniem się przed warzeniem piwa? - wtedy się nie ogolimy na wszelki wypadek ). Na pierwszy ogień pójdzie Bavarian Lager z brew-kita (pod nazwą Piwo Inauguracyjne); jego konkurentem był Stout, ale został przesunięty do przyszłych, acz nieodległych, planów warki drugiej.

                Na szczęście, oprócz szafki pod zlewozmywakiem, w pomieszczeniach Browaru znajduje się pawlacz - jego pojemność jest duża, z nośnością gorzej. W niedługim czasie trzeba będzie zaimplementować w nim wzmocnione półki na "kolekcję" butelek.
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                Comment

                • Małażonka
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.03
                  • 4602

                  #9
                  Nie pozostaje nic innego jak życzyć powodzenia!

                  Comment

                  • bury_wilk
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.01
                    • 2655

                    #10
                    WS większość jużnapisał, więc dodam tylko dwie rzeczy:
                    1.Bez względu na piętrzące się przeszkody jutro coś się stanie i mam nadzieję, zę będzie to dobre.
                    2.Mogę zagwarantować, że nasze piwo zawsze będzie inne niż wszystkie. Zawsze, już od pierwszej warki, nawet z gotowca, dodamy coś, żeby w butelce znalazło się coś wyjątkowego. Obyśmy ylko nie przegięli...

                    Dzięki za życzenia.

                    Lubię kiedy się zieleni
                    Lubię jak się piwo pieni...

                    ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                    Comment

                    • Wujcio_Shaggy
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.01
                      • 4628

                      #11
                      bury_wilk napisał(a)
                      (...)
                      2.Mogę zagwarantować, że nasze piwo zawsze będzie inne niż wszystkie. (...)
                      Ciekaw jestem, któż Cię upoważnił do dawania takich gwarancji w naszym imieniu . Trzeba było napisać, że "dołożymy wszelkich starań".

                      Co do konkretów zaś, to sprzęt został zweryfikowany (pozytywnie; nawet przetestowałem "na sucho" kapslownicę ). Wszystko już gotowe. Teraz tylko dwadzieścia godzin oczekiwania.
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                      @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                      Comment

                      • bury_wilk
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.01
                        • 2655

                        #12
                        Lubię kiedy się zieleni
                        Lubię jak się piwo pieni...

                        ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                        Comment

                        • Wujcio_Shaggy
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.01
                          • 4628

                          #13
                          No i już po wszystkim .
                          Pierwszy etap mamy za sobą - warka nastawiona.

                          Jak się trochę zrelaksuję i wzmocnię (posiadam skromny zasób Łódzkiego Portera na tę właśnie okoliczność), to wszystko opiszę. Na razie co pięć minut sprawdzam temperaturę fermentora: twardo stoi na 20°C.

                          Powiem jedno: emocje sięgnęły zenitu !
                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                          Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                          @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                          Comment

                          • Wujcio_Shaggy
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.01
                            • 4628

                            #14
                            Oczywiście tylko te emocje związane z pierwszym etapem tegoż sympatycznego procesu. Pozostały jeszcze emocje związane z ciągiem dalszym, a te utrzymują się na dość wysokim poziomie. I nadal rosną.

                            A teraz pora na zapowiadaną relację. Cała impreza rozpoczęła się kilkanaście minut po godzinie 10:00 od zagotowania 2l wody.

                            Do takiej to objętości dodaliśmy 1,25 kg puszkę ekstraktu słodowego jasnego i wymieszaliśmy (mieszającym był Bury Wilk, ja zajmowałem się koordynacją). Następnie domieszaliśmy jeszcze zawartość puszki z gotowcem (1,8 kg John Bull Bavarian Lager), ogrzanej uprzednio w zlewie, w ciepłej wodzie. Podczas mieszania garnek był podgrzewany malutkim płomieniem. Oczywiście, nie udało nam się powstrzymać przed drobnym eksperymentem - dodaliśmy małe co-nieco do naszego roztworu. Po piętnastu minutach podgrzewania skierowaliśmy brzeczkę do studzenia, wspomaganego zimną wodą. Brzeczka wyglądała jak ciemna żywica i pachniała oszałamiająco (ale nie żywicznie, ani żywiecznie).

                            O 11:20, gdy fermentor był już wymyty, wydezynfekowany i wysuszony, zlaliśmy doń brzeczkę z garnka i rozpoczęliśmy uzupełnianie zawartości wodą. Pozwoliliśmy sobie na małe odstępstwo od instrukcji, rezygnując z wlania dwudziestego litra. Albowiem objętość cieczy wynosiła już 22,5 l. Po wymieszaniu i parominutowym (nerwowym dość) oczekiwaniu na ustabilizowanie termometru, odczytaliśmy jego wskazanie. 20°C: czyli można zmierzyć Ballinga.

                            Nerwowym ruchem sięgneliśmy po menzurkę. Ręce trzęsły się z emocji, więc napełnienie menzurki nie było zadaniem łatwym. Jeszcze bardziej trzęsła się dłoń sięgająca po areometr. Szczęśliwie udało się go nie stłuc. Niestety, drań zanurzony w próbce brzeczki (próbka miała kolor bursztynu) poszedł dość ostro w stronę dna - i wskazał 10,5° Blg. Mimo usilnych prób więcej pokazać nie chciał. A szkoda, szkoda - jakoś mało tego wyszło...

                            Tak czy owak - trzeba było dodać drożdże. Wsypaliśmy suche drożdże (z załączonej do brew-kita torebki) do fermentora o nadal tej samej temperaturze. Całość wymieszaliśmy, przymknęliśmy fermentor i za pięć dwunasta odstawiliśmy go w miejsce bezpieczne przed browarowymi kotami. W ogóle koty te (do tej pory koty domowe, ale w browarze trzeba je będzie chyba wykorzystać do łapania myszy grasujących w zapasach jęczmienia i pszenicy ) próbowały nam pomagać, ale ze względu na ich niewielkie wiedzę i doświadczenie w sprawach piwowarstwa, z pomocy tej nie skorzystaliśmy.

                            A na koniec przeprowadziliśmy degustację próbki brzeczki, na której mierzyliśmy Ballinga. Nawet nam smakowała...

                            Teraz czekamy, mam nadzieję, nie udało się nie schrzanić niczego.

                            Chciałem tu jeszcze raz podziękować wszystkim za życzenia i wsparcie; zwłaszcza złożyć specjalne podziękowanie dla kolegi Bergra, za jego cenne rady i wspaniałe Wzorce piwa domowego (Benkowe Jasne Pełne Full Light Lager 13,5°, Benkowe Scottish Ale Perfect Pint 11° oraz Benkowe Stout 13°), które z przyjemnością degustowaliśmy sobie podczas całego procesu - z pewnością one również przyczyniły się do euforii, towarzyszącej nam przez te dwie godziny.

                            Dzięki i Wasze Zdrowie!
                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                            Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                            @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                            Comment

                            • wojtek1
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2004.02
                              • 118

                              #15
                              Wujcio_Shaggy napisał(a)

                              ... poszedł dość ostro w stronę dna - i wskazał 10,5° Blg. Mimo usilnych prób więcej pokazać nie chciał. A szkoda, szkoda - jakoś mało tego wyszło...
                              Mówiąc szczerze u mnie też to się zdarzyło z pierwszym (wlałem tyle wody co napisali i klops-10 Blg). Po 1 mies. leżakowania smakowało "wodniście" ale po 5 miesiącach....zdecydowanie lepsze. Nie można wierzyć nstrukcjom w zestawach tak do końca.
                              A brzeczkę z brewkita warto jednak pogotować z 5 min.
                              Drożdżyki mogliście z godzinkę przed dodaniem zaczynić w połowie szklaneczki wody (można jeszcze rozmieszać łyżeczkę cukru), żeby zaczęły pracować.
                              Napiszcie co za specyfik dodaliście

                              Wasze zdrowie i powodzenia w dalszym warzeniu!!

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X