Plany warzelnicze na sezon 2004/2005

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bury_wilk
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.01
    • 2655

    #61
    Browar Szlachecki zanotował ostatnio piwo w stylu fantazyjnym uwarzone zastępczo z powodu nie dotarcia zamówionych surowców. Potem było planowe Zakonne (taka krzyżacka wersja klasztornego), za tydzień planuję coś w stylu "alt". Na swoją kolej czekają dwie warki "ale", choć zapewne doczekają się dopiero pod koniec lata, lub jesienią.

    Lubię kiedy się zieleni
    Lubię jak się piwo pieni...

    ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

    Comment

    • kiszot
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2001.08
      • 8109

      #62
      Plany sa tylko gorzej z realizacją.
      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
      So von Natur, Natur in alter Weise,
      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

      Comment

      • JAckson
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2004.05
        • 6123

        #63
        A ja w tym roku zamierzam zacząć zacieractwo. Warki niestety będą małe (~10 litrów), ale będę próbował.
        MM961
        4:-)

        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          #64
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CarlBerg
          Wczoraj na walnym zgromadzeniu Zarządu została podjęta ważna dla nas decyzja* - Mikrobrowar "Siódemka" w sezonie 2005/2006 będzie warzył wyłącznie piwa ciemne - lekkie ciemniaczki, koźlaki, stouty, portery i inne wynalazki w temacie karmelowym

          * możliwe chwilowe odstępstwa od decyzji ;-D
          Co za nuda
          Życzę wielu odstępstw

          Moje plany? Dalsze eksperymenty z zadawaniem różnymi drożdżami jednej brzeczki (w podziale na 2 fermentory oczywiście), piwa jasne górnej fermentacji będę warzyła bardzo często, bo one znikają w ekspresowym tempie, piwa ciemne powyżej 16 blg, koźlaki, weizenbocki, zwykłe pszeniczniaki, a przede wszystkim moje ulubione belgijskie No i co najmniej jeden maliniak jeszcze w tym roku, bo już mi się powoli kończy Dalej nie zamierzam brać się za dolną fermentację
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • krzyspx
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2005.04
            • 62

            #65
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
            Co za nuda
            Życzę wielu odstępstw

            Moje plany? Dalsze eksperymenty z zadawaniem różnymi drożdżami jednej brzeczki (w podziale na 2 fermentory oczywiście), piwa jasne górnej fermentacji będę warzyła bardzo często, bo one znikają w ekspresowym tempie, piwa ciemne powyżej 16 blg, koźlaki, weizenbocki, zwykłe pszeniczniaki, a przede wszystkim moje ulubione belgijskie No i co najmniej jeden maliniak jeszcze w tym roku, bo już mi się powoli kończy Dalej nie zamierzam brać się za dolną fermentację
            Bardzo interesują mne doświadczenia z różnymi drożdżami przy tej samej brzeczce. Piszesz może gdzieś o tym bo w opisie "Rudego" nic nie znalazłem ?

            Comment

            • Ahumba
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛
              • 2001.05
              • 9057

              #66
              Ja po wakacjach, tak dla utrwalenia popełni jeszcze 1-2 warki z ekstraktów.
              Później jak mnie przeszkolą u BIGB-y i się nie załamię to czekają mnie zakupy a póżniej zacieranie.
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

              Comment

              • Marusia
                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                🍼🍼
                • 2001.02
                • 20221

                #67
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krzyspx
                Bardzo interesują mne doświadczenia z różnymi drożdżami przy tej samej brzeczce. Piszesz może gdzieś o tym bo w opisie "Rudego" nic nie znalazłem ?

                Napewno jest coś opisane, ale w skrócie:

                Piwo jasne górnej fermentacji, jedno wiaderko zadane WLP550, drugie Danstar Windsor. Oba odfermentowały do 4 o ile pamiętam. W smaku zupełnie inne - Danstary wyciągnęły goryczkę, WLP zrobiły piwko bardziej na słodko

                Drugi eksperyment to piwo belgijskie na Wyeast Belgian Abbaye i WLP550 - Wyeasty zeżarły z 16 do 3, WLP550 - do 5. Po paru miesiącach - w smaku bardzo podobne, aczkolwiek na wyeastowskich oczywiście bardziej czuć moc.

                To tyle póki co z moich eksperymentów, chyba, że mam sklerozę, przy 30 warkach zaczynam się już lekko gubić
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • CarlBerg
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2003.09
                  • 968

                  #68
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
                  Co za nuda
                  Toż to wycieczka osobista i pieniactwo. Żądam stanowczo usunięcia tego postu
                  Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
                  Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

                  Comment

                  • Hannibal
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.03
                    • 1426

                    #69
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Ahumba
                    Ja po wakacjach, tak dla utrwalenia popełni jeszcze 1-2 warki z ekstraktów.
                    Później jak mnie przeszkolą u BIGB-y i się nie załamię to czekają mnie zakupy a póżniej zacieranie.
                    To ja ci mogę dać szybką, ale skuteczną lekcję w Żywcu, to od razu się weźmiesz do roboty z tym zacieraniem. No i BIGB nie będzie ci potrzebne
                    "All the good things for those who wait"

                    Comment

                    • Twilight_Alehouse
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2004.06
                      • 6310

                      #70
                      No to rozliczę moje deklaracje z zeszłego roku:
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                      Moje plany:
                      - zacierać, zacierać i jeszcze raz zacierać
                      - warzyć może niekoniecznie dużo, ale możliwie często i róznorodnie. Chcę spróbować wielu gatunków i sprawdzić co mi najlepiej wychodzi.
                      - zaraz jak w Browamatorze pojawią się nowe słody z Weyermanna, zabrać się za ich intensywne testowanie
                      - najbliższe warki: coś szkockiego, powtórzenie nieudanego Weizena, witbier, koźlak, marcowe (tylko cholera akurat zabrakło słodu wiedeńskiego w BA...), pale ale albo bitter (może nawet India Pale Ale)
                      - Od warki nr V wyłącznie zacierałem. Co nie znaczy że nigdy nie użyję ekstraktów albo kitów - jak wpadną jakoś okazyjnie w ręce albo będę chciał zwiększyć ekstrakt (planuję na przykład Barley Wine na następny sezon).
                      - z tą częstością to średnio wyszło (od paździerika 13 warek zacieranych (w tym dwie zepsute), a więc wynik niezbyt wybitny, zważywszy że sporo było małych ilościowo. A co mi najlepiej wychodzi? Chyba witbier, najczęsciej jest chwalony W przyszłym tygodniuwarkę dokonam pewnej rekapitulacji dotychczasowych osiągnięć w moim temacie.
                      - nowych słodów z Weyermanna, poza CaraPils i planowanym w przyszłym tygodniu użyciem CaraWheat nie testowałem - kryzys finansowy i konieczność wykorzystania zgromadzonych wcześniej słodów...
                      - z zaplanowanych warek zrobiem wszystko poza bitterem/pale ale i Weizenem (niemniej pszeniczkę zrobię w przyszłym tygodniu)

                      A co w przyszłym sezonie? Na razie orientacyjnie: portery (brytyjski i bałtycki), barley wine, bitter, milk stout żytnie, wędzone. Poza tym zamierzam naprawić stojąca w garażu starą lodówkę, żeby móc w lecie robić dolną fermentację. Sprawdziłem, fermentor doskonale się mieści Dokładniejsze plany koło lipca-sierpnia, w nowym temacie.

                      Comment

                      • Borysko
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.02
                        • 1144

                        #71
                        To ja też:
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Borysko
                        Plany planami, zobaczymy co z tego wyjdzie (najlepiej po prostu dobre piwo ):
                        1. Produkcja łatwo przyswajalnych piw w stylu English Bitter oraz Weizenów w ilościach zaspokajających potrzeby domowe oraz krewnych i znajomych.
                        2. Piwne eksperymenty na mniejszą skalę (klasztornych ciąg dalszy, porteki i inne ciemne).
                        3. Dopracowanie receptury mojego Witbiera (ulubione piwo mojej żony).
                        4. Być może wzrost możliwości produkcyjnych do 40 litrowych warek (zakup gara 50 l i taboretu gazowego).
                        5. Własnoręczne śrutowanie.

                        Trzymam za siebie kciuki
                        1. Bitterów zrobiłem kilka. To, czego się dowiedziałem, to nie przesadzać z karmelami i dawać dużo aromatycznego chmielu angielskiego. I drożdże - tylko płynne. Safale - nie nadają się, za dużo słodyczy zostawiają, aromat też nie ten. Weizeny tez powstały - to podstawowe piwo na imprezy, dlatego zawsze napełniam jedna beczułkę 5L.
                        2. Przede wszytskim porter prawie bałtycki ( na drożdżach Irish Ale), smakuje dobrze, ale musi jeszcze dojrzeć z pół roku.
                        3. Witbier odpadł, bo moja żona okazała się być uczulona na pszenicę :-(
                        4. W sumie niepotrzebne - w piwnicy leżakuje ponad 100 litrów piwa.
                        5. Od zakupu Porkerta wzrosła mi wyraźnie wydajność zacierania, bez pogorszenia innych parametrów.

                        Oprócz powyższych ropocząłem przygodę z dolną fermentacją i słodem wędzonym, rezultaty czeka zimne leżakowanie.

                        Comment

                        • michalb
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2004.12
                          • 65

                          #72
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy
                          Lodówkę też planuję - ale na razie odbiłem się od dużych opakowań styropianu. Na sztuki nie chcieli mi sprzedać, a całej paczki nie będę kupować.
                          W Castoramie sprzedają na sztuki za ok. 5 zł za arkusz 0,5 m x 1 m. Właśnie wczoraj skończyłem budowę "chłodni styropianowej".

                          Comment

                          • Hannibal
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.03
                            • 1426

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika michalb
                            W Castoramie sprzedają na sztuki za ok. 5 zł za arkusz 0,5 m x 1 m. Właśnie wczoraj skończyłem budowę "chłodni styropianowej".
                            A w Leroy Merlin takie 0,5 metra kwadratowego kosztuje 3 zł. Natomiast podobnej wielkości kawałek storoduru już 19 zł.
                            "All the good things for those who wait"

                            Comment

                            • anteks
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛
                              • 2003.08
                              • 10769

                              #74
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika michalb
                              W Castoramie sprzedają na sztuki za ok. 5 zł za arkusz 0,5 m x 1 m. Właśnie wczoraj skończyłem budowę "chłodni styropianowej".
                              a jaka grubość
                              Mniej książków więcej piwa

                              Comment

                              • Hannibal
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2004.03
                                • 1426

                                #75
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks
                                a jaka grubość
                                Zapewne 5 cm, bo taka się chyba najlepiej sprawdza w przypadku lodówek fermentacyjnych.
                                Last edited by Hannibal; 2005-06-17, 11:10.
                                "All the good things for those who wait"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X