Browar Rozbor warzy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • rozbor
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2004.05
    • 186

    Warka 23

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rozbor
    Po miesiącu się w końcu zlitowałem i przelałem na cichą.
    ...
    a po następnych czterech miesiącach (prawie) w nowym odruchu litości wreszcie zabutelkowałem.
    Długie leżakowanie w balonie najprawdopodbniej piwu nie zaszkodziło. Zapach i smak przyjemny, a wyklarowało się na glanc. Teraz jeszcze musi złapać trochę gazu w butelkach.
    Dawno nic nie warzyłem - brak czasu (budowa, przeprowadzka) ale w wakacje mam zamiar nadrobić zaległości.
    N 50°58'47,9"
    E 20°50'34,7"

    Comment

    • rozbor
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2004.05
      • 186

      Browar ROZBOR - reaktywacja

      No i po baaaardzo długiej przerwie znowu uwarzyłem.
      Browar ruszył w nowej siedzibie, w wiejskim zaciszu.

      To moje pierwsze warzenie na świerzym powietrzu.

      Na początek piwo prościutkie

      Słód pilzneński - 4 kg

      Zacieranie 50 min w 65°C, podgrzanie do 80°C i filtracja.
      Wyszło ok 23 l brzeczki 12°Blg

      Chmielenie 35 g Magnum (zbiór 2004 - może coś się w nim jeszcze tli życia)
      Po godzinie kolejne 35 g Magnum (innego nie miałem) po następnych 5 min koniec.

      Wrzątek przelałem do fermentora i zostawiłem do rana na podwórku.

      Rano dodałem drożdże Safale US-05.

      Wieczorem pracowały jak szalone
      N 50°58'47,9"
      E 20°50'34,7"

      Comment

      • TowarzyszWieslaw
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2005.10
        • 157

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rozbor Wyświetlenie odpowiedzi
        No i po baaaardzo długiej przerwie znowu uwarzyłem.
        Browar ruszył w nowej siedzibie, w wiejskim zaciszu.
        Gratulacje !!!

        Liczymy na degstację.

        Pozdrawiam
        TowarzyszWieslaw

        Comment

        • rozbor
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2004.05
          • 186

          Warka 25 - czyli reaktywacja II

          Po kolejnej długiej przerwie wreszcie uwarzyłem...
          Piwo noworoczne

          słód pilzneński - 4,5 kg
          słód Carared - 1,0 kg

          Słody wsypane do 16 l wody 72°C - po wymieszaniu temperatura ustaliła się na 64°C. Kocioł zawinąłem w polar i poszedłem na spacer. Po godzinie temp. spadła do 62°C.
          Podgrzałem do 78°C i przefiltrowałem.
          Po wysładzaniu otrzymałem 22 l brzeczki 16°Blg.
          Brzeczkę zagotowałem, po 10 min. dodałem 50g chmielu z własnej "plantacji" (mieszanka Marynki i Lubelskiego - nie pamiętam który jest który więc zebrałem wszystko do jednego wora). Po dodaniu chmielu gotowałem 60 min.
          Teraz się studzi, a po powrocie z pracy dodam drożdże (Safale S-04) i napowietrzę brzeczkę.

          Piwo dość tęgie lecz musi dojrzeć do Sylwestra
          N 50°58'47,9"
          E 20°50'34,7"

          Comment

          • rozbor
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2004.05
            • 186

            Warka 25

            27 października przelałem na cichą.
            Odfermentowało do 6°Blg.
            Zapowiada się ciekawe piwo...
            N 50°58'47,9"
            E 20°50'34,7"

            Comment

            • rozbor
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2004.05
              • 186

              Warka 26

              Wreszcie zebrałem się w sobie i znowu uwarzyłem.

              Słód pilzneński - 4,37 kg (tak mi się sypnęło)
              Słód Carared - 0,3 kg

              Słody po ześrutowaniu wsypałem do 15 l wody o temp. 70°C.
              Temperatura ustaliłem (dolewając wrzątku) na 64°C. Kocioł ubrałem w polar - po 1h, 20min temp. spadła do 61°C. Dolałem wrzątek i podgrzałem do 80°C.
              Po wysładzaniu wyszło ok. 20 l brzeczki 13 Blg.

              Chmielenie 1h
              Marynka (granulat 2005) - 40g - 60 min
              Lubelski (szyszki 2005) - 20g - 30 min
              Lubelski jw. - 30g - 5 min

              Gorącą brzeczkę przelałem do fermentora i poszedłem oddać ważny głos w Eurowyborach. Studzenie naturalne przez całą noc.

              Drożdże US-05 dodalłem następnego dnia rano po 10-minutowym napowietrzaniu.

              Śliczny zapach... dlaczego ja tak rzadko warzę?
              N 50°58'47,9"
              E 20°50'34,7"

              Comment

              Przetwarzanie...
              X