Browar Rozbor warzy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • CarlBerg
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2003.09
    • 968

    #16
    yureck napisał(a)
    (...) no i ciągle mam wątpliwości jaką rurke wybrać??
    Z tego co widzę, to Rozbor ma malutką chłodniczkę , dostosowaną do niedużego garnka warzelnego. Jeżeli zamierzasz warzyć większe warki - 25/35 litrów w np. 40 litrowym garze, to jednak polecam zakup minimum 10 metrów rurki fi/8. Nie musisz kupować fi/10, bo wyjdzie drożej. Duża 10 metrowa chłodnica pozwoli Ci na szybsze i efektywniesze chłodzenie przy podobnej ilości zużywanej wody.
    Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
    Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

    Comment

    • Warek
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2003.12
      • 127

      #17
      Witam

      rozbor napisał(a)

      Podczas chłodzenia musiałem mieszać chłodnicą w garze, bo kiedy leżała na dnie, to na dole brzeczka była zimna, a u góry gorąca.
      Czy nie lepiej było by umieścić chłodnice tuż pod powierzchnią brzeczki ?
      Schłodzona ciecz opadała by na dno i samoczynnie się mieszała.
      http://www.mafoto.pl/

      Comment

      • yureck
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2004.02
        • 20

        #18
        CarlBerg napisał(a)
        Z tego co widzę, to Rozbor ma malutką chłodniczkę , dostosowaną do niedużego garnka warzelnego. Jeżeli zamierzasz warzyć większe warki - 25/35 litrów w np. 40 litrowym garze, to jednak polecam zakup minimum 10 metrów rurki fi/8. Nie musisz kupować fi/10, bo wyjdzie drożej. Duża 10 metrowa chłodnica pozwoli Ci na szybsze i efektywniesze chłodzenie przy podobnej ilości zużywanej wody.
        Garnek mam 30 litrów.
        Pojade do sklepu i zobacze najpierw jaka jest różnica w cenie między 8 a 10.
        Onie to chyba na kilogramy sprzedają??

        Comment

        • rozbor
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2004.05
          • 186

          #19
          CarlBerg napisał(a)
          Z tego co widzę, to Rozbor ma malutką chłodniczkę , dostosowaną do niedużego garnka warzelnego. Jeżeli zamierzasz warzyć większe warki - 25/35 litrów w np. 40 litrowym garze, to jednak polecam zakup minimum 10 metrów rurki fi/8. Nie musisz kupować fi/10, bo wyjdzie drożej. Duża 10 metrowa chłodnica pozwoli Ci na szybsze i efektywniesze chłodzenie przy podobnej ilości zużywanej wody.
          Myślę, że nie ma potrzeby stosowania dużo dłuższej rurki. Jak zaobserwowałem w czasie chłodzenia, nawet przy dość dużym przepływie woda wypływała gorąca. W przypadku długiej chłodnicy woda ogrzeje się już w pierwszych zwojach do temperatury zbliżonej do temperatury brzeczki i wymiana ciepła w dalszych zwojach będzie mało wydajna.

          Pewnie można by wyliczyć optymalne parametry chłodnicy ale czy warto???
          N 50°58'47,9"
          E 20°50'34,7"

          Comment

          • rozbor
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2004.05
            • 186

            #20
            Warek napisał(a)
            Czy nie lepiej było by umieścić chłodnice tuż pod powierzchnią brzeczki ?
            Schłodzona ciecz opadała by na dno i samoczynnie się mieszała.
            Właśnie myślę o zrobieniu jakiegoś prostego uchwytu do zawieszenia chłodnicy na brzegu gara.
            Musi być przesuwany, żeby dostosować zanurzenie do poziomu brzeczki.
            N 50°58'47,9"
            E 20°50'34,7"

            Comment

            • CarlBerg
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2003.09
              • 968

              #21
              Zgadzam sie w całej rozciągłości - jednak warzę warki 30 litrowe i duża chłodnica spełnia swoje zadanie lepiej, niż mała chłodnica Poza tym również warto podkreślić to, co napisał "Warek" o samej konstrukcji - chłodnica lepiej się spisuje, gdy zwoje są wysokie ( chłodnica jest wysoka ).
              Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
              Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

              Comment

              • yureck
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2004.02
                • 20

                #22
                CarlBerg napisał(a)
                Zgadzam sie w całej rozciągłości - jednak warzę warki 30 litrowe i duża chłodnica spełnia swoje zadanie lepiej, niż mała chłodnica Poza tym również warto podkreślić to, co napisał "Warek" o samej konstrukcji - chłodnica lepiej się spisuje, gdy zwoje są wysokie ( chłodnica jest wysoka ).
                To może w ogóle nawinąć spirale o szerokości 80% gara i grubości rurki??
                Umieścić tuż pod powierzchnią i wtedy będzie najlepsze chłodzenie??

                Comment

                • CarlBerg
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2003.09
                  • 968

                  #23
                  Ja swoją dostosowałem rozmiarem do wnętrza fermentora - gorącą brzeczkę z gara wlewam do fermentora, w środek wsadzam wygotowaną w brzeczce chłodnicę. Z tego powodu chłodnica (10 m) jest stosunkowo wysoka, co zapewnia chłodzenie na praktycznie całej wysokości fermentora ( + szybki odczyt temperatury poprzez termometr ciekłokrystaliczny przyklejony do fermentora )

                  Jak byś jednak nie zrobił, to i tak będzie chłodziła szybciej, ekonomiczniej i skuteczniej niż inne sposoby typu - wiaderko na balkon, do wanny itp

                  Pozdrawiam sącząc pierwszego w tym sezonie grzańca ( oczywiście z piwa domowego )
                  Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
                  Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

                  Comment

                  • rozbor
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2004.05
                    • 186

                    #24
                    CarlBerg napisał(a)
                    ... gorącą brzeczkę z gara wlewam do fermentora, w środek wsadzam wygotowaną w brzeczce chłodnicę...
                    Ciekawy pomysł. Załatwia poniekąd dezynfekcję fermentora.
                    Fermentor nie "mięknie" od wrzątku?
                    N 50°58'47,9"
                    E 20°50'34,7"

                    Comment

                    • CarlBerg
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2003.09
                      • 968

                      #25
                      Absolutnie nie - wytrzymuje znacznie więcej, odporność do chyba 130'C. Przy okazji przepraszam Rozbor za te rozmowy o chłodnicy w Twoim wątku o warzeniu - ale może to się komuś przyda
                      Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
                      Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

                      Comment

                      • rozbor
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2004.05
                        • 186

                        #26
                        CarlBerg napisał(a)
                        ...Przy okazji przepraszam Rozbor za te rozmowy o chłodnicy w Twoim wątku o warzeniu - ale może to się komuś przyda
                        Nie ma sprawy, mnie już się przyda. Mam zamiar wykorzystać Twój pomysł z chłodzeniem brzeczki w fermentorze..
                        N 50°58'47,9"
                        E 20°50'34,7"

                        Comment

                        • yureck
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2004.02
                          • 20

                          #27
                          CarlBerg napisał(a)
                          Absolutnie nie - wytrzymuje znacznie więcej, odporność do chyba 130'C. Przy okazji przepraszam Rozbor za te rozmowy o chłodnicy w Twoim wątku o warzeniu - ale może to się komuś przyda
                          Z, czy bez kranika? Bo obawiam się, że uszczelki od kranika to długo nie wytrzymają wysokiej temperawury i guma sparcieje.

                          Comment

                          • CarlBerg
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2003.09
                            • 968

                            #28
                            rozbor napisał(a)
                            Nie ma sprawy, mnie już się przyda. Mam zamiar wykorzystać Twój pomysł z chłodzeniem brzeczki w fermentorze..
                            suuper ... mała uwaga - mimo wszystko dezynfekuję fermentor przed wsadzeniem chłodnicy i wlaniem gorącej brzeczki
                            yureck napisał(a)
                            Z, czy bez kranika?
                            Od początku do fermentacji używam tych bez kranika (łatwiej myć, mniejsze zagrożenie zakażeniem - w szczelinach kranika potrafią siedzieć naprawdę paskudne bakterie - niektórzy forumowicze już się o tym przekonali, niektórzy się dopiero przekonają, a inni mają dużo szczęścia lub dobrze szorują kranik po każdej warce )
                            Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
                            Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

                            Comment

                            • rozbor
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2004.05
                              • 186

                              #29
                              Wczoraj przeżyłem chwile grozy.
                              Z zamkniętej szafki, w której stoi fermentor zaczęło coś wyciekać.
                              Z zamarłym z trwogi sercem zajrzałem do środka. Odetchnąłem z ulgą. Piwo całe i zdrowe siedzi w fermentorze.
                              Natomiast pękła butelka pet z wodą, którą używałem do chłodzenia brzeczki. Dwie butelki co ok. 12 godz. na zmianę wędrowały z szafki do zamrażarki. Widocznie butla pękła w zamrażarce, ja tego nie zauważyłem i położyłem ją na fermentorze. Lód stopniał a ja się wystraszyłem.

                              Nawiasem mówiąc na pokrywie fermentora ostało się ponad 1 litr wody i na zewnątrz wylało tylko trochę.
                              N 50°58'47,9"
                              E 20°50'34,7"

                              Comment

                              • rozbor
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2004.05
                                • 186

                                #30
                                W sobotę - 6 dni od nastawienia, przelałem piwo do balona na cichą.

                                Chyba coś poszło źle.

                                Zielone piwo ma co prawda miły słodowy zapach i smakuje w miarę fajnie, chociaż za mało goryczki.
                                Gorzej przedstawiała się gęstwa drożdżowa, jakaś taka żelowata konsystencja jakby z galaretą, a jak zamieszałem to zapaszek taki bardziej sraczkowaty niż drożdżowy.

                                Na razie zostawiam w balonie i modlę się, żeby ten smród nie przeszedł do piwa
                                N 50°58'47,9"
                                E 20°50'34,7"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X