Nosił wilk razy kilka poniesiemy wilka. Dziś wzięliśmy się za robotę wraz z Andrewbrw. Używamy brew-kita John Bull "Best bitter". O przebiegu będziemy pisać na bierząco. Spodziewamy się zrobić najlepsze piwo na świecie.
Powracam po wakacyjnej przerwie! Witam WSZYSTKICH! tradycyjnie: WASZE ZDROWIE!!!!
Brzeczka się chłodzi, czekamy ,aby przelać ją do fermentora.Jak na pierwszą warkę idzie niespotykanie łatwo hehe, mamy nadzieję ,że wszystko się uda, choć jestem sceptycznie nastawiony do wszystkiego-z pewnością będzie to najlepszy browar na świecie!!!
Dziś nastąpiło zabutelkowanie warki! wyszło tego 36 butli po 0,5l. Zdjęcia umieszczę w pózniejszym terminie gdyż były robione lustrzanką a nie cyfrówką teraz zostało Nam tylko czekać... a w międzyczasie nawarzyć kolejnego piwa
Tak wygląda "zielony" Wolfsberg Bitter. Jakość zdjęcia kiepska ale generalnie wizualnie piwo prezentuje się ciekawie. Smak musi dojrzeć, mam nadzieję hehe. Po kilku dniach w mieszkaniu znieśliśmy zabutelkowane piwo do piwnicy. Teraz potrzebujemy wyłącznie cierpliwości.
Pierwszy Wolfsberg "Bitter" dofermentowuje w piwnicy. Dzisiaj popełniliśmy drugą warkę! W porównaniu do pierwszego podejścia jest o jedną ligę wyżej. Oparliśmy się na przepisie z ksiązki Ewy Kwapisz, organ propagandy Biowinu. Przepis zwie się "Caledonian Brown Ale". Trochę go zmodyfikowaliśmy dodając więcej ekstraktu słodowego. W sumie składniki wyglądają następująco: 1 pucha Brew-kita Pilsner, 1,25 kg jasnego ekstraktu, 0,5 kg ciemnego ekstraktu, 10 g chmielu goryczkowego, 15 g aromatycznego, drożdże. W sumie wyszło 20 litrów ciemnego piwa 13,5 Blg. To będzie rekord świata!!!
Wczoraj wróciliśmy po długim weekendzie, temperatura w pomiszczeniu w którym stał fermentor spadła do 17-18 stopni, bardzo możliwe, że fermentacja ustała mieliśmy już rozlewać, ale Blg było zbyt wysokie (6), po konsultacjach z Jerzym i Naczelnikiem (wielkie dzięki) postanowiliśmy odczekać jeszcze 2-3 dni-jeśli Blg nie spadnie to przelejemy na cichą fermentację(lub rozlejemy-hehe). Piwo już smakuje wyśmienicie, z pewnością zmienimy jego nazwę na DUNKEL , bo jednak zastosowaliśmy inna recepturę, a pozatym nie wygląda ono na "brown ale" Jest bardzo ciemne!
Wczoraj również testowaliśmy Bittera- nagazowanie idealne! Piana fantastyczna- ta warka przeszla sama siebie! Jeszcze damy jej czas do czwartku a wtedy wypijemy jej troszkę więcej lecz z umiarem ,żeby zostało ciutkę na moje urodziny!
Andrewbrw napisał(a) ... z pewnością zmienimy jego nazwę na DUNKEL , bo jednak zastosowaliśmy inna recepturę, a pozatym nie wygląda ono na "brown ale" Jest bardzo ciemne!...
Spokojnie z tą zmianą. Poczekajcie do rozlewu i nalejcie jedną biała butelkę. Po dwóch tygodniach dopiero orzeknijcie, jaka ma być nazwa. Ja twierdzę, że będzie Brown Ale.
DZiś Dunkel poszedł w butelki-a co! Wyszło 33x0,5l + 4x033l. Brown Ale to to nie będzie, ponieważ podstawą był pilsner Ogólnie jesteśmy poddenerwowani - Blg nie chciało zejść poniżej 6, więc Morbital potłukł areometr hehe!
Bitter już zaczyna być w okresie pierwszej degustacji-zdjęcia w przyszłym tygodniu!
Teraz obmyślamy plan kolejnej warki
Andrewbrw napisał(a) Wczoraj wróciliśmy po długim weekendzie, temperatura w pomiszczeniu w którym stał fermentor spadła do 17-18 stopni, bardzo możliwe, że fermentacja ustała
Co do tej temperatury to mysle,że nie była na tyle niska aby fermentacja ustała ,spokojnie możecie fermentować piwka w tej temperaturze,tyle że bedą miały słabszy zapach owocowy w porównaniu do fermentowanych w temp. np. 23 st.C Poza tym piwko w niższej temp. fermentuje wolniej .Pozdrawiam
Miejsce Mikołajek Winestone Szczecin
- Mikołajkowa Degustacja Piwa z Browarem Gryfus;
- Pasjonaci ze szczecińskiego Browaru Gryfus opowiedzą o różnorodności stylów piwa, tajnikach procesu warzenia oraz bogactwie piwnej kultury;
- Możliwość zgłębienia tajników piwowarstwa....
Comment