Nie otwieraj - niech trochę dojrzeje. Nie marnuj piwa to tak wczesnych testów!
Ja przy moim pierwszym wytrzymałem całe 3 tygodnie - a teraz żałuję, że zostały mi już ostatnie butelki.
browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Rytualnym postępowaniem każdego piwowara jest kontrola młodziutkiego piwka. Wiemy że postępujecie niestandardowo, ale bez tej kontroli to tak jak bez próby jodowej przy warzeniu. Otworzcie i
Opiekuńczość jaką darzy niejeden piwowar swoje dojrzewające piwo jest nie do ocenienia dla osoby która nie warzy. Jak miałem swojego czasu fermentory dużo bardziej przeżroczyste niż te z Browamatora i te większe z biowinu, gdzie bardzo dobrze było widać co się dzieje wewnątrz bez ich otwierania, to normalnie siadałem obok nich i patrzyłem na "cud" fermentujących drożdży. I to nie były krótkie chwile
Comment