Przemodar.
Przede wszystkim piwo to będzie, niestety, tzw. cieńkuszem. Bowiem ten pozornie wysoki ekstrakt początkowy jest zbudowany w dużej mierze laktozą (na oko 5-6 Blg).
Dlatego też przy tak dużym dodatku tego niefermentowalnego surowca Blg końcowe wcale nie jest za wysokie. Wniosek jest prosty: fermentowało krótko, bo też nie miało co w tej brzeczce dłużej fermentować. Odejmij sobie to, co stanowi laktoza i juz bedziesz miał inny obraz tego nad czym teraz się martwisz.
Fermentacja burzliwa już się zakończyła. Zlej więc to piwo, aby fermentację wtórną odbywało bez ubocznych produktów zalegających teraz na dnie fermentora (2 tygodnie cichej wystarczą).
Z przyczyn, o których tu pisałem nadwyżka alkoholu w tym piwie Ci nie grozi, raczej niedobór.
Inną sprawą jest, że laktozą b. trudno jest uzyskać słodkość, o jakiej pewnie myślisz. Nie oczekuj więc, że uzyskasz słodkie piwo. W tym zakresie chyba lepiej byłoby użyć np. aspartamu, którego uboczne posmaki zabije samo piwo, pozostawiając "sacharozową" słodkość.
Warka nr 19 – "Kaiserdom Rauchbier"
Warzone wczoraj
Zamiar:
Próba wykonania wersji piwa jak w tytule.
Zasyp:
4 000 g pilzneński 2-3 EBC,
500 g monachijski 14 EBC,
550 g wędzony Weyermann 3-6 EBC,
280 g karmelowy jasny 128 EBC.
W oryginalnym przepisie nie występuje słód monachijski. Zamiast tego powinno być 4 500 g pilzneńskiego, ale zastąpiłem te 500 g monachijskim, bo pilzneński strzegomski jest jaśniejszy od tego samego typu słodu np. niemieckiego.
Chmiel:
30 g goryczkowy “Marynka” granulat 8,7 % a-k,
50 g aromatyczny „Lubelski” granulat 3,5 % a-k.
Drożdże:
Gęstwa Wyeast 2308 Munich Lager.
2 litry brzeczki zadałem drożdżami Wyeast 2124 Bohemian Lager.
Dodatki:
Mech irlandzki 5 g (dodany do brzeczki na 15 min. przed końcem gotowania).
Zacieranie:
Cała śruta ziarna wsypana do wody o temp. 56 st. C.
Przerwa 30 min. w temp. 54>52 st. C.
Przerwa 15 min. w temp. 52>66 st. C.
Przerwa 40 min. w temp. 66 - 65 st. C.
Przerwa 20 min. w temp. 65>78 st. C.
Filtracja: bezproblemowa.
Chmielenie:
Gotowanie 60 min. Na początku cała „Marynka”, w 45 minucie „Lubelski” – 30 g, w 60 minucie „Lubelski” – 20 g.
Wyszło: brzeczka nastawna 23 litry 13,5 Blg.
Gęstwa zadana natychmiast po schłodzeniu brzeczki. Jakieś 10 godzin w temp. pokojowej i poszło do chłodziarki.
Przede wszystkim piwo to będzie, niestety, tzw. cieńkuszem. Bowiem ten pozornie wysoki ekstrakt początkowy jest zbudowany w dużej mierze laktozą (na oko 5-6 Blg).
Dlatego też przy tak dużym dodatku tego niefermentowalnego surowca Blg końcowe wcale nie jest za wysokie. Wniosek jest prosty: fermentowało krótko, bo też nie miało co w tej brzeczce dłużej fermentować. Odejmij sobie to, co stanowi laktoza i juz bedziesz miał inny obraz tego nad czym teraz się martwisz.
Fermentacja burzliwa już się zakończyła. Zlej więc to piwo, aby fermentację wtórną odbywało bez ubocznych produktów zalegających teraz na dnie fermentora (2 tygodnie cichej wystarczą).
Z przyczyn, o których tu pisałem nadwyżka alkoholu w tym piwie Ci nie grozi, raczej niedobór.
Inną sprawą jest, że laktozą b. trudno jest uzyskać słodkość, o jakiej pewnie myślisz. Nie oczekuj więc, że uzyskasz słodkie piwo. W tym zakresie chyba lepiej byłoby użyć np. aspartamu, którego uboczne posmaki zabije samo piwo, pozostawiając "sacharozową" słodkość.
Warka nr 19 – "Kaiserdom Rauchbier"
Warzone wczoraj
Zamiar:
Próba wykonania wersji piwa jak w tytule.
Zasyp:
4 000 g pilzneński 2-3 EBC,
500 g monachijski 14 EBC,
550 g wędzony Weyermann 3-6 EBC,
280 g karmelowy jasny 128 EBC.
W oryginalnym przepisie nie występuje słód monachijski. Zamiast tego powinno być 4 500 g pilzneńskiego, ale zastąpiłem te 500 g monachijskim, bo pilzneński strzegomski jest jaśniejszy od tego samego typu słodu np. niemieckiego.
Chmiel:
30 g goryczkowy “Marynka” granulat 8,7 % a-k,
50 g aromatyczny „Lubelski” granulat 3,5 % a-k.
Drożdże:
Gęstwa Wyeast 2308 Munich Lager.
2 litry brzeczki zadałem drożdżami Wyeast 2124 Bohemian Lager.
Dodatki:
Mech irlandzki 5 g (dodany do brzeczki na 15 min. przed końcem gotowania).
Zacieranie:
Cała śruta ziarna wsypana do wody o temp. 56 st. C.
Przerwa 30 min. w temp. 54>52 st. C.
Przerwa 15 min. w temp. 52>66 st. C.
Przerwa 40 min. w temp. 66 - 65 st. C.
Przerwa 20 min. w temp. 65>78 st. C.
Filtracja: bezproblemowa.
Chmielenie:
Gotowanie 60 min. Na początku cała „Marynka”, w 45 minucie „Lubelski” – 30 g, w 60 minucie „Lubelski” – 20 g.
Wyszło: brzeczka nastawna 23 litry 13,5 Blg.
Gęstwa zadana natychmiast po schłodzeniu brzeczki. Jakieś 10 godzin w temp. pokojowej i poszło do chłodziarki.
Comment