Markowe domowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Maidenowiec
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.07
    • 2287

    Kocyk przykrywa
    Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

    Thou shallt not spilleth thy beer!

    Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

    Comment

    • mwa
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2003.01
      • 5071

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec
      Kocyk przykrywa
      Ten brak to specjalne miejsce na otwieranie wieka (inaczej nie masz możliwośći otwarcia wciśniętej pokrywy). A koc też robi swoje.
      Pozdrawiam Cię !!!!

      Comment

      • mark33
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2005.04
        • 3283

        No i koledzy odpowiedzieli, wyłom celowy nacięty przez producenta - też masz taki w fermentorze z BA tylko nie wyłamałeś nacięcia.

        Comment

        • DanielJakubowski
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.12
          • 791

          Nie hehe mi chodziło o to miejsce w którym kocyk przykrywa fermentator. Wczoraj mialem wrazenie, ze jest w tym miejscu wylamany (a to tylko kocyk).

          Tam gdzie trzeba wyłamałem
          Pozdrawiam
          dj

          Comment

          • mark33
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2005.04
            • 3283

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DanielJakubowski
            Nie hehe mi chodziło o to miejsce w którym kocyk przykrywa fermentator. Wczoraj mialem wrazenie, ze jest w tym miejscu wylamany (a to tylko kocyk).

            Tam gdzie trzeba wyłamałem
            Flanela (kocyk a raczej szmatka) robi zamieszanie, że hej

            Comment

            • fellix-f1
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2005.12
              • 157

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33
              Flanela (kocyk a raczej szmatka) robi zamieszanie, że hej
              No, też sobie taki kocyk sprawię, jeżeli piwko wychodzi smaczniejsze.

              Comment

              • mark33
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2005.04
                • 3283

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fellix-f1
                No, też sobie taki kocyk sprawię, jeżeli piwko wychodzi smaczniejsze.

                Idealnie byłoby wcale nie przykrywać ale boję się, że mi pająki piwko wychlają i jaszcze się przy tym potopią .

                Comment

                • arsen99
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2006.10
                  • 101

                  Czemu mówisz że idealnie było by w gołe nie przykrywać? Czy chodzi o dostęp powietrza dla drożdży? Ja robie w balonie, zamkniętym korkiem, powietrze dostępu nie ma, a drożdże jednak schodzą do odpowiednich wartości blg.
                  Patrząc tak na te zdjęcia, można jednak pomyśleć że nie tak łatwo jest zarazić piwo, ktoś mógłby pomyśleć że na tym kocyku jest dużo kurzu, a co za tym idzie zarazków, które jednak nie szkodzą piwku.
                  pozdrawiam

                  Comment

                  • mark33
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2005.04
                    • 3283

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arsen99
                    Czemu mówisz że idealnie było by w gołe nie przykrywać? Czy chodzi o dostęp powietrza dla drożdży? Ja robie w balonie, zamkniętym korkiem, powietrze dostępu nie ma, a drożdże jednak schodzą do odpowiednich wartości blg.
                    Patrząc tak na te zdjęcia, można jednak pomyśleć że nie tak łatwo jest zarazić piwo, ktoś mógłby pomyśleć że na tym kocyku jest dużo kurzu, a co za tym idzie zarazków, które jednak nie szkodzą piwku.
                    pozdrawiam

                    Kocyk a raczej cienka szmatka jest czysta nie ma żadnego kurzu, jak na razie piwku nie zaszkodziło. Przy fermentacji cichej normalnie deklem przykrywam ( bez rurki )

                    Comment

                    • mark33
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2005.04
                      • 3283

                      A to ci pianka
                      Attached Files

                      Comment

                      • mwa
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2003.01
                        • 5071

                        W paru browarach tez się fermentuje w otwartych beczkach. Dum Piva w Pradze też ma otwarte i na dodatek ludzie tam zwiedzają grupami.
                        Pozdrawiam Cię !!!!

                        Comment

                        • mark33
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2005.04
                          • 3283

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mwa
                          W paru browarach tez się fermentuje w otwartych beczkach. Dum Piva w Pradze też ma otwarte i na dodatek ludzie tam zwiedzają grupami.
                          Jak jest pokryte pianą jest względnie zabezpieczone, jak by im kwachy zaczęły wychodzić zaraz zamknęli by zwiedzanie.

                          Comment

                          • mwa
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2003.01
                            • 5071

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33
                            Jak jest pokryte pianą jest względnie zabezpieczone, jak by im kwachy zaczęły wychodzić zaraz zamknęli by zwiedzanie.
                            Oczywiście, że piana musi być
                            Pozdrawiam Cię !!!!

                            Comment

                            • mark33
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2005.04
                              • 3283

                              Przelałem dziś część 17 warki do butelek BLG wyniosło 4 czyli zgodnie z założeniami zacierania. 15 litrów siedzi w petach kolejne 20 jeszcze w balonie.

                              Piwo wyszło mocno nagazowane co sprawiło nieco kłopotów przy butelkowaniu (foto), nalałem więc mniej niż zwykle (nie pod korek) i sprawa załatwiona. Smak zaskakująco dojrzały wręcz nadające się do ( warzone 4.02.07) zaczynam lubić lagery S-23
                              Attached Files

                              Comment

                              • mark33
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2005.04
                                • 3283

                                Przy butelkowaniu miałem nadzieję, że piana szybko opadnie bo młoda.

                                Tym czasem piwo okazało się być ciekawe świata i zaczęło zaglądać z butelek
                                Attached Files

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X