I stało się!

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Infam
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2005.05
    • 715

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
    Jeśli do tej pory nie ruszyło, to prawdopodobnie wina nie drożdży, a sposobu postępowania z nimi. Niestety o tej porze roku brzeczka jest raczej do wylania, niż do naprawy.
    Tak naprawdę to grzybki wystartowały (pisałem o tym w dwóch poprzednich postach) po trzydziestu kilku godz. Wszystko wskazuje na to, że pączkują te uszlachetnione. Przyznaję, że jest to o min. kilka godz. za późno. Ale biorąc pod uwagę fakt, iż nastawiłem ciemniaczka, a zapodałem tylko tę małą saszetkę drożdży z kpl. brew kita uważam, że WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU. Poza tym już czterdzieści kilka godz. utrzymuje się podręcznikowa piana. Może trochę za wysoka temperatura (naklejka wskazuje 24 na brąz., 22 na niebiesko) w stosunku do średnio 19 st.C otoczenia ale chyba mogę przyjąć, że jest to "w zakresie".
    Nie widzę żadnych powodów żeby wylewać (to byłby grzech) czy ratować wareczkę.
    Na zdrowie!
    "Dużo to nie znaczy Dobrze
    Dobrze znaczy dużo"

    Comment

    • krzyspx
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2005.04
      • 62

      #32
      tak to jest z młodymi rodzicami - brak kupek źle, częste kupki źle no i ten kolor ! Po trzecim dziecku będziesz już ekspert i takie drobiazgi cię nie ruszą. Powodzenia w niańczeniu kolejnych warek

      Comment

      • rozbor
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2004.05
        • 186

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
        ...
        5. Kranówka w Warszawie składa się głównie z wody. Nie wierz w takie głupoty, jak niektórzy "znawcy" tu wygadują. Założę się, że rozbor ani razu nie miał w ręce wyników analizy warszawskiej kranówki....
        Analizy nie miałem ale próbowałem się napić stołecznej kranówki i jest to moje subiektywne odczucie, że składa się głównie z chloru.
        N 50°58'47,9"
        E 20°50'34,7"

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rozbor
          Analizy nie miałem ale próbowałem się napić stołecznej kranówki i jest to moje subiektywne odczucie, że składa się głównie z chloru.
          To chyba prawobrzeżna, która faktycznie jest niepijalna i w zeszłym roku przez jakiś czas zajeżdżała starą szmatą... Lewobrzeżną piłem bez żadnych sensacji smakowych w chwili spożywania, ani żoładkowych dzień później

          Comment

          • Infam
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2005.05
            • 715

            #35
            Wczoraj, przy 4,1 Blg przelałem na cichą. Aby nie "używać ust" przy przelewaniu (war. sterylności)wymyśiłem pewien patent ze strzykawą 100ml. Muszę to jeszcze dopracować.
            Nie wiem ile mam trzymać przed rozlewem do butelek - poczekam chyba na ok 2-2,5 Blg.
            Na razie smak chyba prawidłowy (lekka goryczka, słabo wyczuwalny alkohol), jedzie drożdżami.
            Główna fermentacja odbyła się w standardowym fermentorze, na cichą przelałem wężykiem do fermentora z zaworkiem - czy Wy robicie podobnie?
            "Dużo to nie znaczy Dobrze
            Dobrze znaczy dużo"

            Comment

            • jerzy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.10
              • 4707

              #36
              1. Skoro już piszesz o jakimś patencie, to wyjaśnij go choć pobieżnie.
              2. Na cichej raczej nie powinno już fermentować, a na pewno nie aż tyle. Butelkuj za tydzień lub dwa.
              3. Ja na cichą przelewam do drugiego fermentora bez kranika. Ten z kranikiem służy tylko do samego rozlewu (oraz filtracji brzeczki po zacieraniu).
              browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

              Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

              Comment

              • Infam
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2005.05
                • 715

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy
                1. Skoro już piszesz o jakimś patencie, to wyjaśnij go choć pobieżnie.
                I tu jestem w kropce...
                Wczoraj poczytałem trochę w "Sprzęcie" o zaawansowanych technologicznie instalacjach domowych Piwowarów (Zrób to sam...) i opadła mi szczęka. Co ja się wychylam z jakąś strzykawką. Ale jak się powiedziało A ... Otóż chciałem zrobić takie naczynko, które zasysałoby za pomocą strzykawki płyn z kadzi poprzez wężyk w celu przelania go do innej kadzi. Ze względu na to, że nie miałem czasu na majsterkowanie (musiałem szybko przelewać na cichą) ograniczyłem się poprostu do zaciągnięcia strzykawką "zielonego" piwa do wężyka, poczym zdjęcia strzykawki z wężyka i przelania do drugiej kadzi.
                "Dużo to nie znaczy Dobrze
                Dobrze znaczy dużo"

                Comment

                • Infam
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2005.05
                  • 715

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy
                  2. Na cichej raczej nie powinno już fermentować, a na pewno nie aż tyle. Butelkuj za tydzień lub dwa.
                  3. Ja na cichą przelewam do drugiego fermentora bez kranika. Ten z kranikiem służy tylko do samego rozlewu (oraz filtracji brzeczki po zacieraniu).
                  Ad. 2. Miałeś rację. Na cichej nie odfermentowało znacząco (chyba tylko w zakresie błędu pomiaru).
                  Ad. 3. Jeżeli na cichą przelewasz do fermentora bez kranika a rozlew do butelek robisz z fermentora z kranikiem to w takim razie po cichej musisz przelać z jednego fermentora do drugiego (a to się wiąże z dodatkową stratą CO2, napowietrzeniem piwa). Nie złapałem o co chodzi. Czy mógłbyś mi wyjaśnić?
                  "Dużo to nie znaczy Dobrze
                  Dobrze znaczy dużo"

                  Comment

                  • Infam
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2005.05
                    • 715

                    #39
                    Pierwsza wareczka leżakuje w chłodnej piwnicy. Przelałem do butelek 05.07.br. Glukoza - ok. 5 gr./butelka. Ciemniaczek, 15 Blg pocz.; 4 Blg końc. to ok. 5,7%.
                    Nie mogę sie doczekać na pierwszą degustację :-)
                    "Dużo to nie znaczy Dobrze
                    Dobrze znaczy dużo"

                    Comment

                    • kopyr
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2004.06
                      • 9475

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam
                      Ad. 3. Jeżeli na cichą przelewasz do fermentora bez kranika a rozlew do butelek robisz z fermentora z kranikiem to w takim razie po cichej musisz przelać z jednego fermentora do drugiego (a to się wiąże z dodatkową stratą CO2, napowietrzeniem piwa). Nie złapałem o co chodzi. Czy mógłbyś mi wyjaśnić?
                      Odpowiem może, za Jerzego, ale ja robię identycznie. Cichą fermentację przeprowadzam w pojemniku bez kranika, następnie piwo ściągam znad osadu do pojemnika z kranikiem do którego dodadaję wcześniej roztwór wodny glukozy potrzebnej do refermentacji w butelkach. W momencie przelewania piwo miesza się z roztworem glukozy, odpada konieczność mieszania czy dosypywania do butelek czegokolwiek. Rozlew przeprowadzam z pojemnika z kranikiem do butelek. Jako ciekawostkę mogą podać, że ostatnio zrezygnowałem z węża przy rozlewie i napełniam butelki po prostu podstawiając pod kranik - wszystko jest ok, nie wiem tylko, czy mi się kranik zbyt szybko nie wyrobi od ciągłego kręcenia.
                      O stratę CO2 się nie martw, drożdże wytworzą go sobie w butelkach.
                      blog.kopyra.com

                      Comment

                      • Infam
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2005.05
                        • 715

                        #41
                        Mój drugi raz obył się bez problemów niekontrolowanego tankowania kranówy do brzeczki czy też próby opuszczenia garnka przez brzeczkę podczas jej gotowania.
                        Brew kit Jasne pełne BA (podobno często się nie udaje) + ekstrakt 1,8kg, całość 20l, 12,9 Blg.
                        Drożdże wystartowały jeszcze w szklance, dodałem je wczoraj (tj. środa) ok. 0:00 w temp. ok. 27C i od razu zniosłem do piwnicy (ok 18C). Dziś rano zaglądam i co widzę - pięknie wystartowały!
                        Oj dobre piwko będzie!
                        "Dużo to nie znaczy Dobrze
                        Dobrze znaczy dużo"

                        Comment

                        • Infam
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2005.05
                          • 715

                          #42
                          I wszystko jasne.
                          Zastanawiam się tylko, czy nie dorobię kranika do drugiego fermentora. Będzie dużo łatwiej przelać (kranik - wężyk - drugi fermentor) niż ściągać wężykiem przez zassanie (odpada pilnowanie zanurzenia wężyka w fermentorze - źródle). Przy tej wareczce podczas przelewania na cichą urwał mi się strumień w wężyku, a w fermentorze było jeszcze ze 2 l. Dodatkowo zabełtały się z osadem drożdżowym.
                          Co sądzicie o drugim fermentorze z kranikiem?
                          "Dużo to nie znaczy Dobrze
                          Dobrze znaczy dużo"

                          Comment

                          • kopyr
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2004.06
                            • 9475

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam
                            I wszystko jasne.
                            Zastanawiam się tylko, czy nie dorobię kranika do drugiego fermentora. Będzie dużo łatwiej przelać (kranik - wężyk - drugi fermentor) niż ściągać wężykiem przez zassanie (odpada pilnowanie zanurzenia wężyka w fermentorze - źródle). Przy tej wareczce podczas przelewania na cichą urwał mi się strumień w wężyku, a w fermentorze było jeszcze ze 2 l. Dodatkowo zabełtały się z osadem drożdżowym.
                            Co sądzicie o drugim fermentorze z kranikiem?
                            Niby pomysł jest ok, ale w zakamarkach kurka mogą się czaić jakieś niedobre stwory (bakterie itd.) O ile w przypadku burzliwej drożdże są bardzo aktywne i zużywają cały tlen co powoduje, że brzeczka jest w miarę bezpieczna, to w przypadku cichej już jest gorzej. Kranika tak do końca super nie domyjesz. Dlatego wielu piwowarów stara się używać tego z kranikiem tylko do rozlewu. Ja ponieważ mam dwa pojemniki jeden z drugi bez, więc stosuję system burzliwa w tym z kranikiem, cicha w tym bez, rozlew w tym z kranikiem.
                            A o tym, że z wężykiem są problemy muszę potwierdzić, ostatnio też miałem taką przygodę właśnie przed butelkowaniem (cichą pomijałem) i teraz mam po 0,5 cm. osadu drożdżowego w butelkach. Byłem zdeterminowany, żeby jednak zabutelkować.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • Infam
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2005.05
                              • 715

                              #44
                              Zapomniałem o jednym... Czy w przypadku tego piwka powinienem zrobić cichą, czy przelać do butelek po burzliwej?
                              "Dużo to nie znaczy Dobrze
                              Dobrze znaczy dużo"

                              Comment

                              • kopyr
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2004.06
                                • 9475

                                #45
                                Ja bym robił cichą, tak z tydzień - siedem dni
                                blog.kopyra.com

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X