W środę popełniłem kolejną, siódmą już warkę. Tym razem w przeważającej większości zacieraną z pewnym dodatkiem ekstraktu, gdyż trzeba pokończyć zapasy. Ponieważ w głowie przepis miałem pięknie poukładany, ale przez dość chaotyczny dobór wyszło z tego czort wie co i teraz ani to ale, ani stout - warka otrzymała wymowną nazwę.
Warka #7, "Ni w ch... ni w oko"
Słód pale ale - 3 kg
słód caraaroma - 0.4 kg
słód caramunich II - 0.3 kg
słód carafa I - 0.2 kg
ekstrakt WES ciemny - 1.2 kg /dodany przy chmieleniu/
Przerwy :
40*C - 30 minut
63*C - 45 minut
72*C - 30 minut
Chmielenie :
50 g Magnum (13,7% a-kw.) - 45 minut
Drożdże : Safale S-04 z gęstwy po "Red Lobster"
W ostatecznym rozrachunku otrzymałem z tego 18 litrów brzeczki o Blg 16, co rozrzedziłem wysłodzinami do 20 litrów i 15 Blg. Część brzeczki pozostawiłem do refermentacji.
Zaraz mnie ktoś zje za taki dobór składników, ale czas pokończyć pewne zapasy. Poza tym, do odważnych świat należy, lubię eksperymenty. Trwają prace nad adekwatną etykietą
Warka #7, "Ni w ch... ni w oko"
Słód pale ale - 3 kg
słód caraaroma - 0.4 kg
słód caramunich II - 0.3 kg
słód carafa I - 0.2 kg
ekstrakt WES ciemny - 1.2 kg /dodany przy chmieleniu/
Przerwy :
40*C - 30 minut
63*C - 45 minut
72*C - 30 minut
Chmielenie :
50 g Magnum (13,7% a-kw.) - 45 minut
Drożdże : Safale S-04 z gęstwy po "Red Lobster"
W ostatecznym rozrachunku otrzymałem z tego 18 litrów brzeczki o Blg 16, co rozrzedziłem wysłodzinami do 20 litrów i 15 Blg. Część brzeczki pozostawiłem do refermentacji.
Zaraz mnie ktoś zje za taki dobór składników, ale czas pokończyć pewne zapasy. Poza tym, do odważnych świat należy, lubię eksperymenty. Trwają prace nad adekwatną etykietą
Comment