Witam,
podczytywałam Was w wakacje, wtedy też uwarzyłam pierwsze piwo, ale dopiero teraz wywiązuję się z obietnicy opisania moich doświadczeń z warzenia i to nawet nie do końca, bo znów zapomniałam zabrać do pracy moje notatki, a więc zacznę jutro.
Na razie przyznam się tylko do 5 warek z zacieraniem.
podczytywałam Was w wakacje, wtedy też uwarzyłam pierwsze piwo, ale dopiero teraz wywiązuję się z obietnicy opisania moich doświadczeń z warzenia i to nawet nie do końca, bo znów zapomniałam zabrać do pracy moje notatki, a więc zacznę jutro.
Na razie przyznam się tylko do 5 warek z zacieraniem.
Comment