Regzer piwowarzy!
Collapse
X
-
Nie zaglądam do butli - Warka nr.2 ładnie sobie stoi, drożdżaki opadają - zapach jakby trochę złagodniał, smaku nie znam - za radą Chrisa już nie próbuję - dopiero przy rozlewie - kapeczkę - zdam relację po rozlewie,
Pozdrowienia,
Regzer
________________
Koniec z Koncernowymi Wysłodzinami!
Comment
-
-
Widzę że można trochę zaoszczędzić - gęstwa z Warki nr.2 pięknie ruszyła - w kilka godzin po zadaniu drożdży już jest pianka na całej powierzchni - no i ten zapach.
W sumie to tej gęstwy nie było tak dużo - gdzieś na oko 100 ml zbitej gęstej mazi drożdżowej - przy okazji - czy można tak w nieskończoność zbierać drożdże z odzysku i je wykorzystywać ? - może się koś wypowie...
Generalnie eksperymentalna Warka nr.3 zapowiada się nieźle
Ciąg dalszy niebawem.
Dobranoc,
Regzer
________________
Koniec z Koncernowymi Wysłodzinami!
Comment
-
-
A propos wykorzystania drożdży - zerknij tutaj: http://www.browar.biz/forum/showthre...591#post387591
Cały wątek jest ciekawy. Właśnie usiłuję zmusić starter do startu - wydaje się jednak że skończy się kiblem + zakupem nowych drożdży bo kiepsko coś się namnażają...
Pozdrawiam.
Comment
-
-
Tylko że Brau-Partner nie wypływa :/
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WingerA propos wykorzystania drożdży - zerknij tutaj: http://www.browar.biz/forum/showthre...591#post387591
Pozdrawiam.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WingerCały wątek jest ciekawy. Właśnie usiłuję zmusić starter do startu - wydaje się jednak że skończy się kiblem + zakupem nowych drożdży bo kiepsko coś się namnażają...
Regzer
________________
Koniec z Koncernowymi Wysłodzinami!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Regzer... czy można tak w nieskończoność zbierać drożdże z odzysku i je wykorzystywać ? - może się koś wypowie...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Regzer... to bardzo dobry wątek - problem polega tylko na tym że mowa w nim przede wszystkim o drożdżach Wayest, które jak widzę wypływają na wierzch podczas burzliwej fermentacji - a Brau-Partner nie wypływają, tylko opadają na dno (to są jakieś zmodyfikowane drożdże dolnej fermentacji) - nie wiem jak ma sę sprawa z nimi - może ktoś ma doświadczenie...
Comment
-
-
U mnie akurat nic nie pływało, więc zrobiłem tak:
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika KrzysiuNie ma znaczenia, jakich drożdży się używa. Ważne, żeby gęstwa była zdrowa. Można dać całkiem na żywca, bez płukania, a można płukać i wzmacniać. Tyle, że te pływające na pianie są czystsze, bo bez osadów.
Regzer
________________
Koniec z Koncernowymi Wysłodzinami!
Comment
-
-
Warka nr.2 - Czy to STOUT?
Nooo - dzisiaj miał być czas rozlewu warki nr.2 do butelek, ale się zastanawiam... ale o tym później. Próby wypadły baaaardzo pomyślnie, tylko jakoś tak słabo mi się pieniło podczas napełniania kolby - czyżby zapowiedź kiepskiej piany? Zobaczymy...
Wstępna ocena: Mmmm - niezłe, smak palonego słodu i karmelu wyraźnie przebija się, ale nie dominuje - za to dość mocno czuć chmiel, ale nie natarczywie - podobnie bukiet, całkiem przyjemny... Goryczka zrównoważona, ładnie się akcentuje po przełknięciu, lekko kwaskowate - tak jakby trochę z tego palonego słodu - czy ten ekstrakt bursztynowy tak ma? - nie mam zdania...
Ogólnie ocena wypada pomyślnie - gdyby było nieco słodsze, pomyślałbym
że to Okocim Palone - apropo's - czy to STOUT?
Nie jestem ekspertem od gatunków, ale tak z opisów to mi najbardziej pasuje - no może poza tym mocnym smakiem i aromatem chmielu.
Ciąg dalszy niebawem.
Regzer
________________
Koniec z Koncernowymi Wysłodzinami!
Comment
-
-
Czy eksperymentalnie dosłodzić?
Właśnie się zastanawiam - gdy lekko dosłodziłem, to było jak - wg. mojej żony całkiem niezłe - Okocim Palone.
Cukrem się nie da, ale czy ktoś próbował dodać trochę słodziku - jakiś
aspartam, czy coś ? Jak to się zachowuje podczas refermentacji? Okocim Palone ma w swoim składzie jakiś słodzik.
Jutro rozlew, więc sugestie mile widziane
Pozdrawiam,
Regzer
________________
Koniec z Koncernowymi Wysłodzinami!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika RegzerWłaśnie się zastanawiam - gdy lekko dosłodziłem, to było jak - wg. mojej żony całkiem niezłe - Okocim Palone.
Cukrem się nie da, ale czy ktoś próbował dodać trochę słodziku - jakiś
aspartam, czy coś ? Jak to się zachowuje podczas refermentacji? Okocim Palone ma w swoim składzie jakiś słodzik.
Jutro rozlew, więc sugestie mile widziane
Nie dodawaj żadnych chemicznych dziadostw, młode piwo jest zawsze bardzo gorzkie, podczas leżakowania łagodnieje gorycz.
Po miesiącu już będzie lepsze a po dwóch wspaniałe.
Pozdrawiam i życzę sukcesów piwowarskich.
Comment
-
-
Dzięki za przestrogę - masz rację z tą chemią.
Ale jedno małe piwko eksperymentalnie (dla szybkiej degustacji przez moją małżonkę - amatorkę słodkich piw) chyba jednak zadam małą tableteczką. Najbardziej mnie ciekawi czy to wpłynie jakoś na refermentację.
Pozdrawiam,
Regzer
________________
Koniec z Koncernowymi Wysłodzinami!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika RegzerAle jedno małe piwko eksperymentalnie (dla szybkiej degustacji przez moją małżonkę - amatorkę słodkich piw) chyba jednak zadam małą tableteczką. Najbardziej mnie ciekawi czy to wpłynie jakoś na refermentację.
Comment
-
-
Taki też miałem zamiar
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_BDodaj tego słodziku, ale nie do całej warki. Eksperyment ten zrób na kilku(nastu) butelkach podczas rozlewu piwa.
Tak czy inaczej , skończyło się na małej, malusiej, maluteńkiej butelczynce 0,33 l. - czas pokaże co z tego wyjdzie. Jedno jest pewne - moja żona już ją zaklepała .
Pozdrawiam,
Regzer
________________
Koniec z Koncernowymi Wysłodzinami!
Comment
-
Comment