Jak na krańcu Trójmiasta piwo warzono.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • endrio
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2004.10
    • 222

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13

    Ja tu trafiam na samych życzliwych, otwartych i chętnych do pomocy ludzi.
    SERDECZNIE WAM WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ
    Trochę nie w temacie, ale potwierdzam w 100% i dopisuję się do Twoich słów.
    Pozdrawiam.

    Comment

    • Bombadil13
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.05
      • 2479

      #17
      Warka I

      No i jestem po pierwszym razie ale czycoś z tego wszystkiego wyjdzie??? Parę błędów popełniłem, ale póki co piwo fermentuje... Ale lepiej zacznę od poczatku.

      Składniki:
      3 kg słód monachijski
      2 kg słód pilzeński
      30 g Marynki
      15 g Lubelski
      drożdże Danstar Windsor

      Tak miało być:
      zacieranie 15 min w 63-65 st. i 45 min w 73-75 st.
      chmielenie 60 min marynka na ostatnie 15 min lubelski

      I zaczęły sie schody! Nie dostałem płynu Lugola, ale mimo wszystko zdecydowałem się kontynuować.
      Nie wiedziałem o ile stopni spadnie temperatura 18 litrów wody, gdy dosypię do niej słód. Zaryzykowałem doprowadzenie wody do 80 st i dodałem słód. I tu problem bo temperatura spadła do 73 st. I co teraz??? Postanowiłem odczekać aż temp spadnie do 63 st.Trwało to 42 min. Uznałem że w takim razie nie ma co przeciągąć przerwy scukrzająceji podgrzałem do 75 st. Trwało to 14 min. Następnie stygło do 72 przez kolejne 13 min. Razem zacieranie trwało już ok 70 min., stwiedziłem, że to może już wystarczyć. Podgrzałem więc tylko brzeczkę do 80 st. i ropzpocząłem filtrowanie. Poszło rewelacyjnie. Korzystając z doświadzcenia kol. skandala wycisnąłem słód przez ściereczkę. Blg wynosiło wtedy ok 16,5
      Więc przyszedł czas na chmielenie. Tu poszło wszystko zgodnie z założeniami. Problem zaczął się gdy chciałem chmiel z piwa usunąć. Jakoś sie udało, ale torebki do gotowania chmielu są jednak niezbędne. Teraz problem ze schłodzeniem piwka. Trwało to jakieś 2,5-3 godziny, ale w koću temperatura spadła do 25 st i dodałem drożdże które już wystartowały.
      Nazajutrz pojawiała się pianka i mocne bąblowanie , czyli drożdże pracują. Temperatura fermentacji ciutek za wysoka bo w ppomieszczeniu mam 21 st., a piwo ma ok. 23 st Martwię się, że to trochę za wysoka temperatura.

      Mam do Was ogromną prośbę napiszcie proszę swoje uwagi na temat błędów które popełniłem , ewentualnie doradzcie co zmienić, bo za dwa tygodnie szykuję kolejne warzenie.

      PS. Byłbym niewdzięcznikiem, gdybym w tym miejscu nie podziękował przyjaciołom, którzy w ilości 5 osób przybyli mi na pomoc. To dzięki Wam to piwo wogóle mogło próbować powstać.
      Poszukuję

      Comment

      • Infam
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2005.05
        • 715

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13
        Nie wiedziałem o ile stopni spadnie temperatura 18 litrów wody, gdy dosypię do niej słód. Zaryzykowałem doprowadzenie wody do 80 st i dodałem słód. I tu problem bo temperatura spadła do 73 st. I co teraz??? Postanowiłem odczekać aż temp spadnie do 63 st.Trwało to 42 min.
        Też popełniłem kiedyś podobny błąd. Schłodziłem wówczas zacier poprzez dodanie zimnej wody.

        Gratulacje za start. Witaj w klubie.
        "Dużo to nie znaczy Dobrze
        Dobrze znaczy dużo"

        Comment

        • Infam
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.05
          • 715

          #19
          Jeszcze jedno... Istnieją opinie, że nie powinno się podgrzewać zacieru przed filtracją. Jest trochę materiału na ten temat na forum.
          Miłej lektury.
          "Dużo to nie znaczy Dobrze
          Dobrze znaczy dużo"

          Comment

          • skandal
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.05
            • 1439

            #20
            Gratulacje! To kiedy robimy kolejne podejście? Jakieś zamówienie?

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam
              ... Istnieją opinie, że nie powinno się podgrzewać zacieru przed filtracją...
              To znaczy co - zacier ma być zimny?

              Comment

              • Bombadil13
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2005.05
                • 2479

                #22
                Warka I

                No i klops.
                Burzliwa się zakończyła, a blg spadło do 8,5.
                Zgodnie z rady Ahumby dotleniłem troszkę zielone piwko, ale póki co drożdze nie wznowiły pracy.
                Co robić????????
                Poczekać jeszcze ze dwa dni i przelewać na cichą?????
                Ale wiecie co...? Ono jest dobre nawet takie młode, trochę trąci drożdzami, ale... teraz to ja już wiem jak powinno smakować piwo
                Poszukuję

                Comment

                • Marusia
                  Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                  🍼🍼
                  • 2001.02
                  • 20221

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13

                  PS. Byłbym niewdzięcznikiem, gdybym w tym miejscu nie podziękował przyjaciołom, którzy w ilości 5 osób przybyli mi na pomoc.
                  I tu chyba własnie był błąd - wszak wiadomo - gdzie kucharek 6 ...

                  A tak serio: burzliwa się nie skończyła po jednym dniu, poczekaj jeszcze, spadnie więcej blg, bez paniki.
                  Co do temp. wody: dodając średnio 6 kg słodu podgrzewam wodę do 68 st., po dodaniu slodu spada do 62. Pytanie dodatkowe: ile bylo wody, a ile słodu?
                  www.warsztatpiwowarski.pl
                  www.festiwaldobregopiwa.pl

                  www.wrowar.com.pl



                  Comment

                  • Shlangbaum
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2005.03
                    • 5828

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
                    I tu chyba własnie był błąd - wszak wiadomo - gdzie kucharek 6 ...
                    ...tam 12 piersi

                    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                    Comment

                    • Infam
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2005.05
                      • 715

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                      To znaczy co - zacier ma być zimny?
                      Kwestia przekroczenia temperatury zacieru pow. 75 st.C w końcowej fazie zacierania jest Ci b. dobrze znana. Nie dla Ciebie więc zamieszczam poniższy link:
                      jest to dział w którym możesz powymieniac się doświadczeniami i pomysłami związanymi z "domowym" warzeniem piwa. Poddziały: Surowce | Sprzęt | Twoje warzenie | Kołyska | Targowisko | Sklep dla Piwowarów
                      "Dużo to nie znaczy Dobrze
                      Dobrze znaczy dużo"

                      Comment

                      • Bombadil13
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.05
                        • 2479

                        #26
                        Chyba mało cierpliwy ze mnie piwowar
                        Po 7 dniach od nastawienia piwa, czyli 5 dniach od ustania fementacji burzliwej, przelałem na cichą. Postało jeden dzień i stwiedziłem (szukając rady u zacnych forumowiczów), że jednak ponownie dodam drożdży. No i dodałem wczoraj. Czekam teraz na efekty, bo póki co nic się nie dzieje, no może trzy 5 mm bąbelki piany wystąiły na powierzchni.
                        Poszukuję

                        Comment

                        • anteks
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛
                          • 2003.08
                          • 10769

                          #27
                          w jakim celu dodałeś je tam ponownie ,drożdże które były w piwie po przelaniu na cichą i tak by je jeszcze ewentualnie odermentowały
                          Mniej książków więcej piwa

                          Comment

                          • huanghua
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2005.10
                            • 1910

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13
                            Chyba mało cierpliwy ze mnie piwowar
                            ...stwiedziłem ... że jednak ponownie dodam drożdży.
                            Raczej to nie miało sensu, ale będzie dobrze
                            Zresztą pare postów wcześniej napisałeś, że czuć było drożdże przed przelaniem na cichą.
                            Powodzenia życzę Uda się
                            W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

                            Comment

                            • Infam
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2005.05
                              • 715

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13
                              ...że jednak ponownie dodam drożdży. No i dodałem wczoraj.
                              Ja bym tego nie zaryzykował w opisanej przez Ciebie sytuacji.
                              Czy przynajmniej były to te same drożdże (Danstar Windsor)?
                              "Dużo to nie znaczy Dobrze
                              Dobrze znaczy dużo"

                              Comment

                              • Marusia
                                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                                🍼🍼
                                • 2001.02
                                • 20221

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam
                                Ja bym tego nie zaryzykował w opisanej przez Ciebie sytuacji.
                                Czy przynajmniej były to te same drożdże (Danstar Windsor)?
                                A jesli można wiedzieć - dlaczego byś nie zaryzykował? Ja swojego czasu po 9 dniach oczekiwania, gdy zeszło mi blg z 13 tylko do 9 dodałam zupełnie innych drożdzy, piwo wyszło dobre. Boisz się, ze się szczepy zeżrą nawzajem?

                                Jeśli było tak jak Bombadil pisał, ze po tygodniu balling zszedł do 8 blg z 14 to raczej najlepszym ruchem było tu własnie dodanie drożdży, skoro tamte leniwe takie
                                www.warsztatpiwowarski.pl
                                www.festiwaldobregopiwa.pl

                                www.wrowar.com.pl



                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X