No dobra! Kiedyś trzeba się przedstawić i przywitać:
DZIŃDYBRY! Z Katowic Podlesia.
A co do przedstawienia:
(Podleśne #2)
druga warka (z ekstraktów) na fermentacji cichej: Prawdziwe "Ale" - zestaw surowców.
trochę się martwiłem bo wg. instrukcji powinienem dać 20g chmielu goryczkowego a dałem tyle ile było w opakowaniu (25g) i trochę brzeczka była 'gorzka'. Blg początkowe 12, po 8 (temp. około 16-18`C) dniach 4` i trochę duża piana (jakby gęsta) ale zlałem w ostatnią niedzielę na cichą . Zielone piwko z menzurki po pomiarze do gardziołka - i DOBREE!
Trochę mnie martwi że piwko jest mętne, ale pokładam nadzieję w fermentacji cichej.
(Podleśne #1)
Pierwsza warka to brewkit "ciemne"+1.2 kg eksatraktu (z promocji Browamatora z 'super zestawem'):
no i ... w domu majwiększy garnek miał 6l więc... wykipiało z litr wrrrr! A że już była woda w fermentorze i trzeba było szybko działać to przelałem to co zostało w garze do fermentora, posprzątałem/umyłem kuchnię i .. zagotowałem z wodą z ok. 0.7kg cukru i dolałem. Blg początkowe ~12 końcowe ~3.5, 7 dni fermentacji burzliwej 7 cichej, temperatura 16-18` Cprzelew do butelek, (18x0.66, 8x0.5, 4 0.33), do butelek dosypałem glukozy, jedna z butelek z dna i dość dużo drożdży, ale to dlatego że już więcej nie mogłem w siebie wlać a smakowało!
Ta ostatnia butelka zostało otwarta w sobotę (po tygodniu leżakowania w temp. podobnej do temp. fermentacji) duże psssss! smak - może trochę za delikatny, małowyrazisty, piana mała, nagazowanie prawie poprawne, ale ogólne wrażenie bardzo pozytywne! Brak efektów typowych dla produktów piwopodobnych z naszych fabryk (efektu mózgojebania itd.). A kolana stały się miękkie!
Przy warce Podleśne #2 zmieniłem kolejność fermentorów: burzliwa w fermentorze z kranikiem(ale bez termometru'ciekłokrystalicznego' ) , cicha bez kranika. A to dlatego żeby zadać glukozy do całości a nie do butelek.
plany:
Podleśne #3: lager z ekstraktów,
Podleśne #4: Ale ze słodów! (tu jest problem z piecem bo w domu jest płyta ceramiczna)
pozdrawiam Marek
DZIŃDYBRY! Z Katowic Podlesia.
A co do przedstawienia:
(Podleśne #2)
druga warka (z ekstraktów) na fermentacji cichej: Prawdziwe "Ale" - zestaw surowców.
trochę się martwiłem bo wg. instrukcji powinienem dać 20g chmielu goryczkowego a dałem tyle ile było w opakowaniu (25g) i trochę brzeczka była 'gorzka'. Blg początkowe 12, po 8 (temp. około 16-18`C) dniach 4` i trochę duża piana (jakby gęsta) ale zlałem w ostatnią niedzielę na cichą . Zielone piwko z menzurki po pomiarze do gardziołka - i DOBREE!
Trochę mnie martwi że piwko jest mętne, ale pokładam nadzieję w fermentacji cichej.
(Podleśne #1)
Pierwsza warka to brewkit "ciemne"+1.2 kg eksatraktu (z promocji Browamatora z 'super zestawem'):
no i ... w domu majwiększy garnek miał 6l więc... wykipiało z litr wrrrr! A że już była woda w fermentorze i trzeba było szybko działać to przelałem to co zostało w garze do fermentora, posprzątałem/umyłem kuchnię i .. zagotowałem z wodą z ok. 0.7kg cukru i dolałem. Blg początkowe ~12 końcowe ~3.5, 7 dni fermentacji burzliwej 7 cichej, temperatura 16-18` Cprzelew do butelek, (18x0.66, 8x0.5, 4 0.33), do butelek dosypałem glukozy, jedna z butelek z dna i dość dużo drożdży, ale to dlatego że już więcej nie mogłem w siebie wlać a smakowało!
Ta ostatnia butelka zostało otwarta w sobotę (po tygodniu leżakowania w temp. podobnej do temp. fermentacji) duże psssss! smak - może trochę za delikatny, małowyrazisty, piana mała, nagazowanie prawie poprawne, ale ogólne wrażenie bardzo pozytywne! Brak efektów typowych dla produktów piwopodobnych z naszych fabryk (efektu mózgojebania itd.). A kolana stały się miękkie!
Przy warce Podleśne #2 zmieniłem kolejność fermentorów: burzliwa w fermentorze z kranikiem(ale bez termometru'ciekłokrystalicznego' ) , cicha bez kranika. A to dlatego żeby zadać glukozy do całości a nie do butelek.
plany:
Podleśne #3: lager z ekstraktów,
Podleśne #4: Ale ze słodów! (tu jest problem z piecem bo w domu jest płyta ceramiczna)
pozdrawiam Marek
Comment