Mikrobrowar "Podleśny"

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marek-C
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2005.12
    • 848

    Mikrobrowar "Podleśny"

    No dobra! Kiedyś trzeba się przedstawić i przywitać:

    DZIŃDYBRY! Z Katowic Podlesia.

    A co do przedstawienia:

    (Podleśne #2)
    druga warka (z ekstraktów) na fermentacji cichej: Prawdziwe "Ale" - zestaw surowców.
    trochę się martwiłem bo wg. instrukcji powinienem dać 20g chmielu goryczkowego a dałem tyle ile było w opakowaniu (25g) i trochę brzeczka była 'gorzka'. Blg początkowe 12, po 8 (temp. około 16-18`C) dniach 4` i trochę duża piana (jakby gęsta) ale zlałem w ostatnią niedzielę na cichą . Zielone piwko z menzurki po pomiarze do gardziołka - i DOBREE!
    Trochę mnie martwi że piwko jest mętne, ale pokładam nadzieję w fermentacji cichej.

    (Podleśne #1)
    Pierwsza warka to brewkit "ciemne"+1.2 kg eksatraktu (z promocji Browamatora z 'super zestawem'):
    no i ... w domu majwiększy garnek miał 6l więc... wykipiało z litr wrrrr! A że już była woda w fermentorze i trzeba było szybko działać to przelałem to co zostało w garze do fermentora, posprzątałem/umyłem kuchnię i .. zagotowałem z wodą z ok. 0.7kg cukru i dolałem. Blg początkowe ~12 końcowe ~3.5, 7 dni fermentacji burzliwej 7 cichej, temperatura 16-18` Cprzelew do butelek, (18x0.66, 8x0.5, 4 0.33), do butelek dosypałem glukozy, jedna z butelek z dna i dość dużo drożdży, ale to dlatego że już więcej nie mogłem w siebie wlać a smakowało!
    Ta ostatnia butelka zostało otwarta w sobotę (po tygodniu leżakowania w temp. podobnej do temp. fermentacji) duże psssss! smak - może trochę za delikatny, małowyrazisty, piana mała, nagazowanie prawie poprawne, ale ogólne wrażenie bardzo pozytywne! Brak efektów typowych dla produktów piwopodobnych z naszych fabryk (efektu mózgojebania itd.). A kolana stały się miękkie!

    Przy warce Podleśne #2 zmieniłem kolejność fermentorów: burzliwa w fermentorze z kranikiem(ale bez termometru'ciekłokrystalicznego' ) , cicha bez kranika. A to dlatego żeby zadać glukozy do całości a nie do butelek.

    plany:
    Podleśne #3: lager z ekstraktów,
    Podleśne #4: Ale ze słodów! (tu jest problem z piecem bo w domu jest płyta ceramiczna)

    pozdrawiam Marek
    Last edited by Marek-C; 2006-01-24, 14:43.
    Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...
  • anteks
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2003.08
    • 10769

    #2
    witam na forum nowego piwowara
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marek-C
    Podleśne #4: Ale ze słodów! (tu jest problem z piecem bo w domu jest płyta ceramiczna)pozdrawiam Marek
    płyta to nie problem ,dyskusja była tu tu
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • Publius
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2006.01
      • 78

      #3
      Witam Kolegę, czy nie jesteś czasem Markiem - C z forum biegajznami.pl ?
      Ja właśnie nastawiłem swą pierwszą warkę i czekam aż dofermentuje.
      na forum biegajznami zaglądam codziennie, ale się tam nie zarejestrowałem.
      Jestem sekretarzem w krakowskim Dystansie - u nas największym amatorem piwek jest kolega gregoz, może uda mi sie go namówić do samodzielnego warzenia.
      Udanych warek
      A ponadto uważam, że koncerny należy zniszczyć!

      Comment

      • Marek-C
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2005.12
        • 848

        #4
        total szok! świat jest jednak mały, pozdrawiam! tak to ja MarekC z biegania - do zobaczenia na Marzannie!
        No i proszę pozdrowić Grzesia - ma obiecane piwko z pierwszej warki. Chyba że miał gdzieś wyjechać to ... wypijemy razem! Oczywiście pozdrowienia dla całej KBB!


        MarekC
        Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

        Comment

        • Marek-C
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.12
          • 848

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks
          witam na forum nowego piwowara
          płyta to nie problem ,dyskusja była tu tu

          ale żona to problem i prawie go rozwiązałem:



          echhhh!

          ale dzięki za pomoc! Marek
          Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

          Comment

          • Publius
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2006.01
            • 78

            #6
            Na pewno zostanie na marzannę trochę piwka z mojej pierwszej warki, wtedy będzie już klarowne, dojrzałe..... pycha
            A ponadto uważam, że koncerny należy zniszczyć!

            Comment

            • Marek-C
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2005.12
              • 848

              #7
              mała fotorelacja z soboty http://www.abpm.com.pl/
              Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

              Comment

              • Marek-C
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2005.12
                • 848

                #8
                A teraz mały opis tego co się działo:
                Pale Ale z ześrutowanych słodów, początek zabawy godz. 11:cóś (dla zainteresowanych rano było 14km WB2 )
                -grzanie wody ok.12l do temp. ~72`C
                -zasyp słodu, temp. coś 66`C dolewam trochę zimnej wody, ustala się na 62-63 bo chcę zrobić 2 przerwy ok. 63 i 73 (pomimo że instrukcja mówi o jednej przy 65`C)
                -mieszam i dogrzewam, płyta ceramiczna spisuje się dobrze tzn. ustawienie części środkowej podwójnego palnika na 'pół' działa dość dobrze. Dosypałem troszkę gipsu.
                -no niestety po ok. 20 min. następuje 'przerwa' w przerwie (na inne zajęcia) i po ok. pół godzinie na termometrze 60`C! Podgrzewam i jeszcze trochę trzymam - wychodzi że temp. 60-63 utrzymuję przez prawie godzinę! (ale nie mam atomowe.. jonowego wskaźnika więc..)
                -podgrzewam do 72 i trzymam ze 20 min. następnie podgrzewam do ok. 75-78 i do filtratora (ale się dziurek fi1.5mm poprzedniego dnia nawierciłem).
                -filtracja i wysładzanie w zasadzie bez problemów tylko czy 'zawróciłem' odpowiednią ilość brzeczki? filtruję do fermentora żeby wiedzieć ile - ma być ok. 22l.
                -mierzę blg. ok. 11 przy temp 24`C.
                - no i zaczyna się problem - nie potrafię doprowadzić brzeczki go wrzenia! po godzinie zaczynam szukać sposobu co by tu tego... i wspomagam piec opalarką 1600W!
                -częśc chmielu (25g gorzyczki + 25g aromatycznego) już siedzi (w 2 siateczkach)
                -dodaję 25g aromatycznegi i szczyptę mchu w siateczkach. i tak trzymam z 10 minut.
                -przelewamy z do filtratora jest 21l, chłodzenie w brodziku przy ok. 25`C dodaję drożdży (US-56 z odzysku, ożywione brzeczką z po pomarze blg. - mam nadzieję że nie zakaziłem )
                -jest 19: 20 ze zmęczenia nie pomierzyłem blg. początkowego, myślę że powinno być ok. 12.
                -nazajutrz rano - bulgotek wydaje wspaniałe dźwięki!

                Podczas pracy wypijam ze dwie butelki 0.66 Podleśnego #2 - jak pisałem było dużo chmielu goryczkowego i smak jest wyrazisty, czuć goryczkę ale bardzo mi to pasuje, piwo ma charakter! I właśnie dlatego podczas warzenia #3 dodaje takie same ilości chmielu. Nic zobaczymy co z tego wyjdzie.
                Jak na razie bulgota pięknie, odkryłem zaletę stosowania rurki 'bulgotka' - nie wtyka się nosa do fermentora!


                Marek
                Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

                Comment

                • Marek-C
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2005.12
                  • 848

                  #9
                  ps. Podleśne#1 cóż może służyć jako dopieprzacz w lecie pójdzie!
                  Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

                  Comment

                  • Marek-C
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2005.12
                    • 848

                    #10





                    marne szase na długi okres leżakowania...
                    Last edited by Marek-C; 2006-02-12, 22:55.
                    Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

                    Comment

                    • Marek-C
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2005.12
                      • 848

                      #11
                      Dobra spróbujmy to uporząkować bo....


                      Podleśne#1: brewkit Browamator Ciemne
                      (23.12.2005)
                      7 dni burzliwej
                      7 dni cichej
                      ... dodałem cukru bo wykipiało, pragnienie można ugasić ale gości częstować to już nie.


                      Podleśne#2: zestaw Prawdziwe Ale na bazie ekstraktów,
                      (sobota 14.01.2006)

                      gotowanie 12l wody 60 min
                      25g marynki+25g lubelskiego na początku
                      25g lubelskiego 10 min przed końcem
                      (podwójne siateczki)
                      drożdże Safale U56

                      7 dni burzliwej (trochę mętne przelewam na cichą)
                      7 dni cichej - klarowne
                      dodatek glukozy do całości - ferm pośredni i przelew do butelek
                      2 tygodnie w temp. podobnej do temp. fermentacji. (smak fajny, gorzkie i ciekawe)

                      Piwo mocno aromatyczne, po 3 tygodniach (1 tydz. w piwnicy ~9`C) piękna pianka, trochę nietrwała, smak się ustabilizował - zbliżył do piw z 'produkcji' bo był taki 'inny', ale czuć chmiel, piwo 'mętnieje na zimno', za to nie ma posmaku technicznego CO2 jak to w przypadku produktów przemysłowych.


                      Podleśne #3: zestaw Pale Ale słody śrutowane
                      (sobota 4.02.2006)

                      -pilzneński 3.8 kg
                      -karmelowy jasny 0.2 kg
                      wody ok. 11l
                      dodatek gipsu nie cała łyżeczka od herbaty
                      -62`C ~50min (trochę temp. mi spadła ~60`C przez 10-15 min)
                      -73`C 20 min
                      -ok. 77`C i stop

                      (nie mam jeszcze wskaźnika jodowego więc na czuja)

                      filtracja (nawierciłem poprzedniego dnia kilkaset dodatkowych dziurek fi 1.5mm we wkładzie) nie jestem pewien czy zawróciłem odpowiednią ilość brzeczki!

                      mam ok. 22 l ~11.5blg

                      gotowanie oj trwa bo płyta słabo sobie radzi no i trwa ok 2h! (dogrzewam opalarką 1600W)
                      chmiel
                      (tak samo jak w #2 bo mi tamto smakuje)
                      -25g marynki+25g lubelski na początku
                      -25g pod koniec ~10-15 min (dodaję szczyptę mchu)
                      (podwójne siateczki)
                      chłodzenie w brodziku do ok 25`C (zmiana wody na zimną

                      drożdże: te zebrane z dna po fermentacji cichej #2 (kurcze a teraz czytam że trzeba zbierać pianę?), na pobudkę dostają brzeczkę po pomiarze blg (potem się oriętuję że mogłem zakazić brzeczkę!) startują jak szalone gęsta piana wylatuje ze słoika, część tej piany wyrzucam łychą po gotowaniu bo się boję że przez 2h coś na nią osiadło.

                      blg. początkowe ? nie zmierzyłem przyjmuje że było 12.

                      Dobrze bulka przez 3 dni (dałem rurkę), potem cicho, w sobotę 11 przelewam na cichą, jest mętne (chmiel czy filtracja?) ale podobnie było przy #2 i się sklarowało. Pomiar blg. = 3.5. No i chwila prawdy: nie jest kwaśne! uffff, smak: zgodnie z planem podobny do #2!


                      *************************************************
                      plan na Podleśne#4:
                      (mam zestaw Pils nieśrutowany ale .. śrutownik od Arta sie opóźnia, może dojdzie 5 kg ześrutowanego pilzneńskiego)

                      -5 kg pilzneński
                      -12-15 l wody
                      -63`C 30-40 min
                      -73`C do negatywnej próby (??)

                      plan osiągnąć 22l brzeczki ok. 13blg.

                      -chmiel
                      -25g marynki + ?? lubelskiego na początek

                      -10 min przed końcem reszta do ok. 100g(??) aromatycznego + mech
                      (tutaj mam największe obawy przecież poprzednio było 25g goryczki + 25g aromatu + 25 aromatu a czuć chmiel!)

                      -drożdże safelager S-23


                      7 dni burzliwej
                      7 dni cichej

                      No i co można liczyć na ocenę planu?

                      Marek
                      Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

                      Comment

                      • Marek-C
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2005.12
                        • 848

                        #12
                        #2 miało być 6l wody przy gotowaniu! (się nie da edytować!)

                        aha! ortogfafii też nie mogę poprawić!!!!
                        Last edited by Marek-C; 2006-02-14, 10:19.
                        Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

                        Comment

                        • Marek-C
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2005.12
                          • 848

                          #13
                          19.02.2006

                          -słód pizneński 5kg
                          -15l wody do 55`C

                          -53-51 30 min
                          -64-61 30 min
                          -74-71 74 min

                          75 stop

                          filtracja 26 l ~13,5 blg

                          gotowanie 80 min (trochę wykipiało jak zaczęło wrzeć i wsadziłem łychę)
                          10g goryczki + 50 aromatu na początku
                          25 aromatu po 50 min
                          25 aromatu po 70 min

                          23l blg początkowe 14.5` (no będzie strong pilzner)

                          o 24:30 zadaję rehydratyzowane safelagery S-23 niestety brzeczka jest ciepła (chyba ponad 25`C!).

                          Marek

                          ps. taboret gazowy sprawuje się doskonale, dzisiaj zważe ile gazu poszło.
                          Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

                          Comment

                          • Marek-C
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2005.12
                            • 848

                            #14
                            -74-71 44 min!!!!!

                            19:00 - CO2 bulka!
                            Last edited by Marek-C; 2006-02-20, 21:55.
                            Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

                            Comment

                            • Marek-C
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2005.12
                              • 848

                              #15
                              zużycie gazu:
                              Piwa nie uwarzysz w garści - jaki sprzęt jest do tego konieczny? Ciekawe rozwiązania i nowości techniczne.
                              Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X