Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lzkamil
Wędrowny browar LajboCKów czyli tam i z powrotem
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lzkamilŻeby było na temat i mnie nie przechmielili...
Panowie LajboCKi, czy przed którymś z Waszych browaro-domów macie może taki prostokątny znak z czarnym tramwajem albo autobusem na białym tle w niebieskiej obwódce? Tak się pytam w razie bym chciał Was odwiedzić
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika joelkaW takiej sytuacji to proponuję jak wyżej, napowietrzyć brzeczkę poprzez intensywne mieszanie lub inny sprawdzony przez was pomysł.
Bo wiesz, jaja Ci się jednak mogą jeszcze przydać...Marek - domowarzyciel namiętny
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mwojtaszekJa się skłaniam do tej metody. POtrzymać w ciepełku i napowietrzyć dobrze wyparzoną łychą i na wstrzymanym oddechu.
Bo wiesz, jaja Ci się jednak mogą jeszcze przydać...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika joelkaWystarczyło nie olewać postu #12
Comment
-
-
No, ciekawe jak to jest. Jednak skłaniam się ku temu, że świeżo napowietrzona brzeczka, to nie to samo, co brzeczka po całej nocy. Czy będziesz dodawać drożdży drugi raz, czy nie, to napowietrzanie Cię czeka
PS. Nie wiem, ale chyba tym razem nie pominęłam żadnego przystanku
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ShlangbaumPoradź Krzysiu tak przy okazji: Mimo, że starter był żywy i bulgotał, piwo jeszcze nie fementuje od soboty Mamy zadać nową gęstwą czy jeszcze poczekać i ryzykować, że piwo skiśnie (LajboCKi mi wtedy jaja urwą )
Comment
-
-
Eeee tam, fotomontaż. Zobaczcie, nawet piany do krawędzi wiadra nie dopasował
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezesów wędrowny browar ochcziliśmy wstępnie nazwą kraCK.
Waszezupka chmielowa dobra i zdrowa!!
Comment
-
Comment