Wędrowny browar LajboCKów czyli tam i z powrotem

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Shlangbaum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2005.03
    • 5828

    Wędrowny browar LajboCKów czyli tam i z powrotem

    Zgodnie z wynikami ankiety postanowiliśmy na pierwszy raz uwarzyć Koźlaka.

    Warzyliśmy w składzie: e-prezes, mwotaszek i ja. Tym razem u mnie, dlatego postanowiłem rozpocząć wątek.

    We trzech warzy się bardzo dobrze. Łatwo operuje garami i szmatą do podłogi Dzięki mwojtaszkowi poznaliśmy też z e-prezesem genialność kilku rozwiazań, jak duża pożądna kadź filtracyjna i dwunastometrowa chłodnica zanurzeniowa.

    Zamieszczam trzy zdjęcia z podziałem na role.

    ----------------------------------------------------------------------------------------------------------
    Na zdjęciu pierwszym mwojtaszek - jako tańczący ze śrutownikiem.
    Attached Files

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !
  • Shlangbaum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2005.03
    • 5828

    #2
    Na zdjęciu drugim e-prezes - jako strażnik zaworu.
    Attached Files
    Last edited by Shlangbaum; 2006-02-25, 19:20.

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

    Comment

    • Shlangbaum
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2005.03
      • 5828

      #3
      Na zdjęciu trzecim Shlangbaum - jako turbo wysładzacz.
      Attached Files
      Last edited by Shlangbaum; 2006-02-25, 19:22.

      Krakowski Konkurs Piw Domowych !

      Comment

      • e-prezes
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2002.05
        • 19260

        #4
        zatem, skoro wstęp już zrobiony to kilka szczegółów.

        zasyp:
        2,5 kg jasnego słodu z browaru Zodiak
        2 kg strzegomskiego pilseńskiego
        2 kg strzegomskiego monachijskiego
        0,5 kg karmelowego jasnego (Strzegom)
        0,1 kg karmelowego ciemnego (j.w.)
        0,25 caramunch (Weyermann)
        0,15 carared (j.w.)
        oraz ok. 50 g Carafa I ekstrahowany na zimno dodany w temp. 72*C

        10' 45-50*C
        5' 55-60*C
        45' 64-65*C
        15' 72*C

        chmielenie:
        25 g Marynka granulat typ 90 10% AA zbiór 2004
        25 g Magnum 12,7% AA zbiór 2004
        oba od poczatku na 90 minut
        30 g Spalt 2005 4,8% AA na ostatnie 15 minut.

        drożdże: bavarian lager

        baling wyszedł 17,5. objętość ok. 30 litrów

        zajęło nam to blisko 8 godzin ze śrutowaniem.

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19260

          #5
          ów wędrowny browar ochcziliśmy wstępnie nazwą kraCK.

          Comment

          • mwojtaszek
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2005.09
            • 114

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
            Na zdjęciu pierwszym mwojtaszek - jako tańczący ze śrutownikiem.
            Hehe Było naprawdę superowo. Szczególne podziękowania należą się gospodarzowi, za udostępnienie lokalu oraz jego mamie, za cierpliwość ))

            Jak wróciłem do domu to się zacząłem zastanawiać, jak Ty Shlangi wtargasz ten 30 litrowy fermentor na stryszek

            Drugie pytanie dotyczy drożdży - ruszyły, czy śpią dalej...?
            Last edited by mwojtaszek; 2006-02-27, 14:20.
            Marek - domowarzyciel namiętny

            Comment

            • Shlangbaum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2005.03
              • 5828

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mwojtaszek
              Drugie pytanie dotyczy drożdży - ruszyły, czy śpią dalej...?
              Zadałem starterem w niedzielę rano, jak tylko wystartował pożądnie. Żyją bo bombelkują, ale piany jeszcze nie zrobiły Nie zaglądam poza tym częściej niż raz dziennie, żeby czasem brzeczki nie zakazić.

              Krakowski Konkurs Piw Domowych !

              Comment

              • joelka
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2005.03
                • 817

                #8
                No wstyd, przy trzech chłopiskach to ta brzeczka powinna być porządniej napowietrzona a nie tak cieniutko, że po dobie drożdże nie buzują jak szalone

                Comment

                • Tomek-Pasieka
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2005.10
                  • 197

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika joelka
                  No wstyd, przy trzech chłopiskach to ta brzeczka powinna być porządniej napowietrzona a nie tak cieniutko, że po dobie drożdże nie buzują jak szalone
                  a w ogóle wstyd, ze takie trzy chłopiska nie miały 50 Blg

                  Comment

                  • mwojtaszek
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2005.09
                    • 114

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika joelka
                    No wstyd, przy trzech chłopiskach to ta brzeczka powinna być porządniej napowietrzona a nie tak cieniutko, że po dobie drożdże nie buzują jak szalone
                    Brzeczka była napowietrzona jak górski potok, tylko że Shlangi drożdże zmroził w słoiku i nie chciały cukru żreć.
                    Marek - domowarzyciel namiętny

                    Comment

                    • Shlangbaum
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2005.03
                      • 5828

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mwojtaszek
                      Brzeczka była napowietrzona jak górski potok, tylko że Shlangi drożdże zmroził w słoiku i nie chciały cukru żreć.
                      Dokładnie coś w tym stylu. Jakby co to zrobiłem już awaryjny nowy starter. Ale o jego użyciu zadecydują domowi browarnicy na gg

                      Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                      Comment

                      • joelka
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2005.03
                        • 817

                        #12
                        Powiem tak: Jak mnie się taka sytuacja trafiła to przeniosłam na jeden dzień wiadro do pomieszczenia gdzie miało 22 st i zamieszałam porządnie w wiadrze aby trochę dotlenić drożdże. Pomogło. Żeby nie zakazić wszytko ładnie wyparzyłam zanim włożyłam do brzeczki z drożdżami. Aczkolwiek skoro piszesz że sobie pyrka to dziwne, że tak słabo im idzie.

                        Comment

                        • Shlangbaum
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2005.03
                          • 5828

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                          K...a, jak chodziliście do szkoły, to nic nie mówili o przecinkach?
                          Poradź Krzysiu tak przy okazji: Mimo, że starter był żywy i bulgotał, piwo jeszcze nie fementuje od soboty Mamy zadać nową gęstwą czy jeszcze poczekać i ryzykować, że piwo skiśnie (LajboCKi mi wtedy jaja urwą )

                          Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                          Comment

                          • lzkamil
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.01
                            • 3611

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                            znaków przystankowych
                            Żeby było na temat i mnie nie przechmielili...
                            Panowie LajboCKi, czy przed którymś z Waszych browaro-domów macie może taki prostokątny znak z czarnym tramwajem albo autobusem na białym tle w niebieskiej obwódce? Tak się pytam w razie bym chciał Was odwiedzić
                            Lepszy jabol pod okapem
                            niż GŻ, CP i KP !


                            Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                            Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                            Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                            Comment

                            • joelka
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2005.03
                              • 817

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                              Poradź Krzysiu tak przy okazji: Mimo, że starter był żywy i bulgotał, piwo jeszcze nie fementuje od soboty Mamy zadać nową gęstwą czy jeszcze poczekać i ryzykować, że piwo skiśnie (LajboCKi mi wtedy jaja urwą )
                              W takiej sytuacji to proponuję jak wyżej, napowietrzyć brzeczkę poprzez intensywne mieszanie lub inny sprawdzony przez was pomysł. Oosobiście dodałabym tych samych drożdży ale wydaje mnie się, że za późno dodaliście starter. Lepiej dodawać go zaraz po napowietrzeniu, a nie na dzień następny.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X