Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JARECKI40
Wszystkie fermentatory pełne, mam aktualnie 12 różnych piw w fermentatorach, był to całkiem efektywny tydzień wolnego. Ogłaszam przerwę w warzeniu do środy w przyszłym tygodniu.
Zaszalałeś 12 wiaderek piwa - to musi być piękny widok.
Oby wszystkie piwa wyszły dobre
Odrobina szaleństwa w tym jest, co niektórzy twierdzą ( moja lepsza połowa), że z odrobiną nie ma to nic wspólnego.
Widok to waktycznie podnoszący na duchu, chociaż oczywiście nie wszystkie stoją w tym samym miejscu.
Dzięki
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JARECKI40
Odrobina szaleństwa w tym jest, co niektórzy twierdzą ( moja lepsza połowa), że z odrobiną nie ma to nic wspólnego.
Widok to waktycznie podnoszący na duchu, chociaż oczywiście nie wszystkie stoją w tym samym miejscu.
Dzięki
Może jakieś foteczki masz tego swojego megabrowaru ?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DanielJakubowski
Może jakieś foteczki masz tego swojego megabrowaru ?
Zrobiłem kilka zdjęć, ale muszę jeszcze popracować nad włściwym rozmiarem, zastosować jakiś program do konwersji, a jestem w tym temacie trochę zielony.
A teraz muszę jechać do pracy.
szczury Ci się nie zalęgły? Bardzo fajne zdjęcia. Gratulacje.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Przy okazji ostatniego warzenia do butelek trafiła warka nr.41 Lipcowe Ciemne, gęstość końcowa 8,2 blg, potencjalna zawartość alkoholu 2,2%. Piwo rozlałem do 53 but. 0,33l i 6 but. 0,5l.
Mój "szczur" to tchórzofretka, samiec, który zwie się Fredi, wprawdzie czasami sam mówię do niego ty szczurze, ale tylko wtedy gdy narozrabia, albo zostawi po sobie pamiątkę w nieodpowiednim miejscu.
Na cichą trafiła warka nr. 51 Dubbel Klątwa Zakonu - blg spadło z 17 do 9,2, oraz warka nr.52 Pale Ale , w tym piwie jedne i drugie drożdże odfermentowały podobnie do 7 i 7,2 blg.
Dzisiaj po niecałych trzech tygodniach otworzyłem butelkę warki nr.39, mojego pierwszego piwa zaciernego. Trochę obawiałem się czy nie będzie zepsute. Na szczęście wszystko w porządku. Piwo zdążyło już lekko nagazować się, a w smaku zapowiada się całkiem fajnie, z przyjemnością je wypiłem.
Pożegnałem się wczoraj z warką nr.3, ostatnie trzy butelki oddałem koleżance żony, której to piwo o dziwo smakuje. Z warki nr.1 została mi jedna butelka, którą mam zamiar wypić po roku od zabutelkowania, czyli po piątym września.
Comment