A więc zaczynamy warzyć z zacieraniem

[kishar]

Przed chwilą dokonalem pomiaru stopni blg, i wyszło mi że po 2 tygodniach piwo odfermentowało z 17 do jakiś 4.5 stopni blg i zamierzam dziś je przelać na cichą mimo że jak mniemam fermentacja jeszcze nie ustała, bo wole piwo bardziej treściwe.
A co do piwa ma ono, już ładną kozlakowa barwę, jest w miarę klarowne, ma przyjemny słodowo-karmelowy zapach, no i co najważniejsze jest całkiem fajnę w smaku, w pierwszej chwili lekkie kwaśnawe posmaki pochodzące od drożdzy, potem można wyczuć dominujące w smaku bardzo przyjemne aromaty karmelowo- słodowe oraz dzieś w tle posmak palonego słodu pochodzący zapewnie od słodu ciemnego karmelowego no i dochodzi do tego oczywiście przyjmna chmielowa goryczka. Jak narazie zapowiada się całkim przyjemny kożlak.

[kishar]

Właśnie popijam sobie ciemną pszenice, ma ona przyjemny drożdzowo-cytrusowy zapach, sporą ciemną pianę, która znika po pewnym czasie i prawie nic z niej nie zostaję, co do barwy jest ładna ciemna, praktycznie krystliczna, lekko mętna. A co do smaku, dominuję charakterystyczna pszeniczna kwaskowatość z cytrusowymi posmakami w tle jakby słodowe posmaki i pewna wytrawnośc pochodząca zapewnie od ciemnych słodów, można także wyczuć delikatne chmielowe aromaty odpowiednie dla pszenicy, tylko nasycenie wydaję się ciut za małe. Ogólnie jest to jak dla mnie bardzo udane piwo, jestem z niego naprawdę zadowolony, nie wiem czy to nie jest narazie najlepsze z piw przeze mnie warzonych.

[kishar]

Dziś postanowiłem przetestować mojego Tripla, minęło już troszkę ponad 4 miesiące od zabutelkowania i piana nadal bardzo słaba znaczy prawie jej brak. Zapach przyjemny drożdzowo-owocowy, bardzo szybko przeradza się w tylko owocowy, ładna ciemna barwa, lekko mętnawa, pod światło wpada w czerwień. W smaku w pierwszych łykach dominują smaki drożdzowo-owocowe, z czasem piwo robi się coraz ciekawsze, pojawiają się posmaki słodowe i ciekawe smaki cięzkie dla mnie do opisania, jak by pewna wytrawność, od czasu do czasu przebija się chmielowa goryczka oraz alkochol ale nie jest on nachalny w smaku. Ogólnie rzecz biorać jest coś ciekawego w tym piwie, jest dobre i pozostaje tylko czekać jak się lepiej wyleżakuję.

[kishar]

W dniu dzisiejszym doszło do butelkowani kozlaka.
Wyszło 38 butelek 0.5 litra.
Piwo ma ładna ciemna kozlakowatą barwę, słodowo-karmelowy zapach, w smaku dominuje słód i karmelowe nuty z pewnymi palonymi elementami. Mam nadzieje że bedzie to dobre piwo.

[kishar]

Wczoraj doszło do warzenie Red Vienna Lagera (dzisiaj zresztą też, bo rano dodałem drożdze )
do warzenia użyłem
słód wiedeński 3 kg
słód monachijski 0,5 kg
słód melanoidynowy 0,5 kg
słód Carared 0,25 kg
słód Caraamber 0,25 kg
Chmiel Hallertau Spalt Select 4 - 6 % a-k - 30g
i drożdze Munich Lager
co do zacierania to zastosowałem jedną 60 minutowa przerwę w temp. 65 stopni C, filtracja przebiegła bez problemów, potem gotowanie przez 90 minut, chmiel wrzuciłem na ostanie 5 minut.
Co do piwa wyszło go około 18 litrów i ma 14 stopni blg, barwę bardziej rudą niż czerwoną, charakterystyczny zbożowy zapach i słodkawy smak dość standartowy jak na piwo na tym etapie.

[kishar]

Minęły 4 tygodnie od zabutelkowania kozlaka i postanowiłem sprawdzić jak smakuje.
Zapach ciekawy przywodzący na myśl słód karmelowy jakby przypalany.
Porządna lekko ciemnawa piana.
Nasycenie odpowiednie.
Ładna ciemna kozlakowa barwa, pod światło rubinowa.
W smaku w pierwszej chwili pojawia się smak pochodzący od ciemnego słodu karmelowego, zastanawiam się czy nie dałem go za dużo ale może z czasem w trakcie leżakowania to się zmieni, zresztą w trakcie picia ten smak staję się łagodniejszy i można wyczuć chmielową goryczkę a także pewną gorzkawość, alkochol nie wyczuwalny mimo że to 17.
Ogólnie piwo to jest ciekawe i dość dobre mimo krótkiego okresu leżakowania, mam nadzieje ,że z czasem będzie jeszcze lepsze.

[kishar]

Dziś zabutelkowałem Red Vienna Lager.
Piwo odfermentowało do 4.5 stopnia Balinga a wyszło 34 butelki 0.5 litra.
Ma ono:
przyjemny chmielowy bardzo aromatyczny zapach.
barwę, czerwonawą wpadającą w miedziany.
W smaku jest już lekko nagazowane, orzezwiające, lekko kwaskowate, słodowe gdzieś w tle z ciekawą nutą oraz ciekawymi chmielowymi aromatami oraz goryczką.
Jak na tak młode piwo jest już w tej chwili bardzo dobre.

[kishar]

Właśnie popijam sobie moje ostanie piwo czyli Red Vienna Lager.
Ma ono drożdżowy zapach dość charakterystyczny dla piw domowych.
Na początku bardzo ładną drobnoziarnistą pianę, która do końca niestety nie pozostaję.
Barwa nie jest to czerwień ale bardziej jest to kolor rudawy, prawie czerwony
Nasycenie troszeczkę za małe, ale ogólnie oceniając nie jest złe.
W smaku w pierwszej chwili pojawiają się aromaty pochodzące od chmielu, bardzo przyjemne, można także wyczuć, delikatna goryczkę oraz lekka kwaskowatość, z czasem można wyczuć posmaki słodowe dające pewną słodycz.
Ogólnie oceniając jest to jak dla mnie bardzo dobre piwo, szczególnie na upały bo świetnie orzeźwia.

[kishar]

Po kilku latach przerwy reaktywowałem browar, uwarzone zostały już Witbier z CP i jest całkiem niezły, a teraz fermentuje sobie belgijskie ale także z CP. Jak będę miał więcej czasu to postaram się więcej pisać w temacie.

[kishar]

Tym razem postanowiłem być bardziej oryginalny i wymyśliłem własną recepturę na piwko tym piwem ma być na koźlak gryczany.
słody
gryczany Steinbach 2 kg
monachijski 19 EBC Litovel 3 kg
karmelowy ciemny 540-850 EBC Strzegom 0,2 kg
Caramunich (R) typ II 110-130 EBC Weyermann 0,4 kg
drożdze Saflager S-23
chmiel Marynka 2011 - 50 g szyszki
Zacieranie:
45 min w 64 st. C
15 min w 74 st. C
Gotowanie 90 min.
Chmielenie - całość chmielu na początku gotowania.
Co sądzicie na powyższy pomysł?? może jakieś uwagi, szczególnie co słodu gryczanego, może ktoś ma z nim doświadczenia.

[kishar]

Piwko sobie już fermentuje od niedzieli, przez chwile tylko nie za fajnie pachniało ale z tego co wyczytałem i z doświadczenia wiem, że to się zdarza.
Cały proces warzenia poszedł bez jakiś większych problemów, obawiałem się czy słód gryczany nie wpłynie negatywnie na filtracje ale obyło się bez problemów. Brzeczki wyszło 21 litrów i ma ona jakieś 15 stopni Balinga.

[kishar]

Kożlak gryczany już od prawie dwóch tygodni leżakuje sobie w butelkach, wyszło go 38 butelek.

W ten weekend zamierzam warzyć AIPA-e i poniżej przedstawiam mój pomysł na zmierzenie się z tym stylem - celuje w 20 litrów i jakieś 16 blg.
Słód - Pale Ale 7 - 9 EBC Castle Malting 5 kg
Słód - Karamel Pils 3-7 EBC Steinbach 1 kg
Słód - Caraaroma (R) 300-400 EBC Weyermann 0,2 kg
Słód - Caramunich (R) typ II 110-130 EBC Weyermann 0,4 kg
Chmiel - Magnum 2011 - 50 g granulat
Chmiel - Centennial 2010 - 50 g granulat
Chmiel - Ahtanum 2011 - 50 g granulat
Drożdże Safale US-05
Zacieranie 66-68°C - 60 min
Gotowanie - 70 min
Chmielenie
Magnum - 25 g w 60 min
Magnum - 25 g w 30 min
no i aromatyczne jakoś pod koniec
Centennial 25 g w 15 min
Ahtanum 25 g w 5 min
Centennial 25 g i Ahtanum 25 g do chmielenia na zimno.
Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły czy uwagi do powyższej receptury to proszę śmiało pisać

[kishar]

W ten weekend zamierzam warzyć piwko w stylu żytniego ale i poniżej przedstawiam mój pomysł na zmierzenie się z tym stylem - celuje w 20 litrów i jakieś 12 blg
Słody
Pale Ale 7 - 9 EBC Castle Malting 3 kg
Żytni 4,5 EBC Steinbach 1 kg
Czekoladowy 900 EBC Brewferm 0,2 kg
Chmiel
Chinook 2010 - 50 g granulat
Drożdże Safale US-05
Zacieranie 66-68°C - 60 min
Gotowanie - 70 min
Chmielenie
20 g w 60 min.
20 g w 5 min.
No i chyba zostawię 10 g do chmielenia na zimno (zastanawiam się tylko czy tak mała ilość ma sens i coś da).
Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły czy uwagi do powyższej receptury to proszę śmiało pisać

[zgoda]

Weź pod uwagę, że słód żytni ma sporo niższą ekstraktywność niż inne jasne słody, możesz mieć problem z ukręceniem z tego 20 litrów dwunastki.