A więc zaczynamy warzyć z zacieraniem

[kishar]

Będe musiał się zastanowić nad tym moim pomysłem.
A co do piwa to oznaki fermentacji pojawiły się ok. 16 mała piana na powierzchni zapach mało przyjemny taki ostry wyrazny , obecnie cała powierzchnia pokryta jest warstwą piany oraz brązowym osadem nie wyglądającym za ciekawie, chyba jak gdzieś czytałem to osad ten wraz z pianą trzeba zebrać z powierzchni??? a co do zapachu zmienił sie trochę można wyczuć już nuty jabłkowe pochodzące jak mniemam od drożdzy.

[kishar]

Dziś rano cała powierzchnia pokryta cienką warstwą piany która to była cała pokryta tym brazowym osadem o mało ciekawym wyglądzie, osad ten oraz częsciowo piana zostały zebrane. Mlode piwo obecne w fermentatorze ma barwe mętno-piaskowo podobną do płytkiej rzeki która wezbrała i niesie ze soba muł.
Co do zapachu jest on ostry z nuta jabłkowa aż mnie odrzuciło.
Temperatura na fermentatorze to 22 stopnie C, więc piwo będzie miało nuty bananowe

[kishar]

Jak dziś sprawdzałem rano to na prawie całej powierzchni unosi się cieniutka warstwa piana, osadu praktycznie brak. Ale to co mnie martwi, to smród nie uzyje słowa zapach bo był to eufemizm, jest on naprawde mało przyjemny, jest ostry szybko roznosi się po całym domu, czyałem o podobnym problemie ale dotyczył on lagerów, spotkaliście się z taką sytuacja w przypadku pszenicy????
Temperatura to jakieś 21 stopni C.

[kishar]

Dziś doszło do przelania piwa na cichą fermentację, ma ono 4.5 stopnia balinga, czyli zeszło tak sobie. Zapach już jest znośny a smak tego młodego piwa jest całkiem całkiem, można już wyczuś nuty pszeniczne w smku jest lekko kwaśnawe no i oczywiście brak gazu, sądze że powinno sie udać, ale czy tak będzie to muszę jeszcze miesiąc czekać.

[kishar]

Koło godziny temu doszło do przelania piwa do butelelek wyszło ich 28 po poł litra. Co do samego piwa ma ono 4.5 stopnia blg. dość jasną barwę, niezbyt przyjemny zapach ciężki do opisania, a smak też jest taki sobie niby pszeniczny ale jakiś taki dziwny sztuczny a może poprosty jest bezsmakowy, mam nadzieje że za 3 tygodnie będzie to dobre pszeniczne piwo.

[kishar]

Wczoraj uwarzylismy kolejną warkę, tym razem był to Alt z zestawu Browamatora.
Do zacierania użyliśmy około 15 litrów wody,wszystko przebiegało bez problemów, nawet filtracja już przypierwszej zacier byla klarowny ale dla pewności puściliśmy przez filtr jeszcze raz, do wysłodzenia poszło jakieś 7-8 litrów wody. Po zacieraniu czas na gotowanie w temp. około 92-95 stopni i chmielenie trwało to godzine, granulat był w woreczku muslinowym mimio tego częśc się jakoś z niego wydostała i utworzyła osad na pokrywce i brzgach garczka Nastepnie doszło do chłodzenia w wannie co trwalo ponad 2 godziny, napowietrzenia brzeczki poprzez kilkkrotne przelanie (jakieś 8 razy) i dodanie drożdzy Safale s-04 przy temp. 20 stopni. I przy przelewaniu ujawnił się osad chmielowy który pozostawal na dnie dzieki czemu część udało mi się wyeliminować.
Młodego piwa wyszło coś lekko ponad 18 l i ma ono lekko ponad 12 stopni Blg.
Co do smaku to jest on słodki z takim jakby zbożowym posmakiem i aromatem chmielowym.
Obecnie piwo fermentuje w temp. 21 stopni, na calej powierzchni jest cienka warstwa piany z zielonym nalotem ( czy trzeba go zebrac???) w zapachu można wyróżnić tą jakby nutę zbożowa (średni przyjemna) i może jakby elementy chmielowe, ale ogólnie rzecz biorac zapach jest raczej neutralny.

[kishar]

Rano zebrałem ten brazowy osad.
W chwili obecnej temperatura wynosi 20 stopni.
Na powierzcni unoszą się "wyspy" z piany nie są one za wielkie. ale widać że cały czas piwo pracuje, oprocz tego na powierzcni unoszą się drobne farfocle
Zapach nie jest zły, jest intensywny, jakby owocowy i slodki.
Jak mniemam z piwem jest wszystko w porządku.

[kishar]

Zastanawiam się nad kolejnym piwem i pomyślałem o belgijskim klasztornym.
Przegladalem troche receptur z browaru i ze strony http://hobbybrauer.de/rezepte.php (bardzo dużo receptur )
I coś takiego wymysliłem celuje w tripla.
2700 g. słodu pilzeńskiego
1800 g. słodu wiedeńskiego
1200 g. słodu monachijskiego
120 g.słodu barwiącego
450 g. ciemnego cukru kandyzowanego

Zacieranie
I przerwa 20 min. w temp. 40 stopni
II przerwa 90 min. w temp. 67 sopni

Chmielenie
90 minut
80 g. chmielu aromatycznego
65 g. na początku reszta przy końcu gotwania
cukier wrzuca się na początku gotwania??
no i drożdze zastanawiam się nad
Safbrew S-33 saszetka 10g ????
Wyeast 3787 Trappist High Gravity 50 ml???
Wyeast 1214 Belgian Ale 50 ml???
Wyeast 1388 Belgian Strong Ale 50 ml???

Co sądzicie o tej recepturze??
Proszę o jakieś uwagi pomysły??

[Marcin_wc]

Cukier dodaje się 15min przed końcem gotowania(ale głowy nie dam za tą informację)
Drożdże lepiej płynne, a które to już Twój wybór.

[kishar]

Jako że zamierzamy zamówić surowców na dwie warki, wymyśliliśmy taki skład.
Ma to być coś zbliżonego do scootish smoke brown ale (było by fajnie jak by przypominało wel schotcha)
Inspiracje do przepisu jak wyżej

http://hobbybrauer.de/modules.php?name=News&file=article&sid=235

Podstawą niby był ten przepis ale go znacznie zmodyfikowałem

3000 g. - słodu pale ale weyermana ( w przepisie jest 2750 g wiedeńskiego, ale uznałem że skoro dostępny jest słód pale ale to mniemam ze wiedeński był w przepisie jego zamienikeim)
1000 g - słodu wędzonego weyermana ( przepis podaje 560 g Caramalz hell/Pils ta zamiana bo mato być ale wędzony)
40 g - barwiącego
W przepisie jest jeszcze biały cukier kandyzowany(380 g) co mnie zdziwiło bo myślałem że do tego typu piw się go nie dodaje, ale raczej ja go nie użyje, gdyż biały nie ma wpływu na smak a sądze jego dodanie miało zwiększyć moc tego piwa, my uzyskamy to zwiększając ilość słodu.
Chmiel Challenger 6,5 - 8,5 % a-k - 30 g
Drożdze Safale S-04 saszetka 11,5g
Czy w tym stylu należy poddać wodę burtonizacji???

Co sądzicie o tej recepturze??
Proszę o jakieś uwagi pomysły??
I z góry za nie dziękuje.

[kishar]

Jako że zamierzamy zamówić surowców na dwie warki, wymyśliliśmy taki skład.
Ma to być coś zbliżonego do scootish smoke brown ale (było by fajnie jak by przypominało wel schotcha)
Inspiracje do przepisu jak wyżej

http://hobbybrauer.de/modules.php?name=News&file=article&sid=235

Podstawą niby był ten przepis ale go znacznie zmodyfikowałem

3000 g. - słodu pale ale weyermana ( w przepisie jest 2750 g wiedeńskiego, ale uznałem że skoro dostępny jest słód pale ale to mniemam ze wiedeński był w przepisie jego zamienikeim)
1000 g - słodu wędzonego weyermana ( przepis podaje 560 g Caramalz hell/Pils ta zamiana bo mato być ale wędzony)
40 g - barwiącego
W przepisie jest jeszcze biały cukier kandyzowany(380 g) co mnie zdziwiło bo myślałem że do tego typu piw się go nie dodaje, ale raczej ja go nie użyje, gdyż biały nie ma wpływu na smak a sądze jego dodanie miało zwiększyć moc tego piwa, my uzyskamy to zwiększając ilość słodu.
Chmiel Challenger 6,5 - 8,5 % a-k - 30 g
Drożdze Safale S-04 saszetka 11,5g
Czy w tym stylu należy poddać wodę burtonizacji???

Co sądzicie o tej recepturze??
Proszę o jakieś uwagi pomysły??
I z góry za nie dziękuje.

[kishar]

Coś się pochrzaniło przy edycji i wyszły dwa posty.
A miało być jeszcze.
Zacieranie
I przerwa 25 min. w temp. 44 stopni
II przerwa 90 min. w temp. 66 stopni

Chmielenie
90 minut
dodać chmiel na 10 mnut przed końcem gotowania.

[kishar]

A wracając do klasztorniaka to co sądzicie o tej drobnej zmianie surowców(z przyczyn technicznych by było łatwiej zamówić i potem nic nie zostalo)
3000 g. słodu pilzeńskiego
2000 g. słodu wiedeńskiego
1000 g. słodu monachijskiego
120 g.słodu barwiącego
450 g. ciemnego cukru kandyzowanego

[kishar]

Jako, że od warzenia Alt-a minął już tydzień stwierdziłem, że czas przelać na cichą ale na powierzchni nadal było widać resztki piany a także widać było oznaki fermentacji w postaci unoszących się od dołu bąbelków, dokonałem zmierzenia stopni balinga i wyszło, że jest ich 4.5 więc postanowiłem przeczekać z przelaniem do jutra. Co do piwa jest ciemne wpadające w brąz, w smaku aż nazbyt wyrazna goryczka w tle jakby kwaskowate (ale na pewno nie zkwaśniałe) jak na piwo majace dopiero tydzień to jest całkiem całkiem.

[kishar]

Dziś doszło de degustacji pszeniczniaka.
Zapach drożdzowo-pszeniczny nieraz niezbyt przyjemny ale przecież piwo nie służy do wąchania
Piana średnia po pszenicy spodziewałem się więcej, do końca nie pozostaje.
Barwo bardzo jasna, mętna od osadu, niestety nie wpada w pomarańcz jak w większości pszenic.
W smaku lekko kwaśne, orzeżwiajace z nutą goryczki, bardziej niż typowe pszeniczne przypomina mi keller biery lub piwa białe.
Nagazowanie średnie.
Co do ogólnej oceny to z jednej strony mogło by być lepsze, ale liczyłem się z tym że wyjdzie kwasior, badz co badz to pierwsze piwo warzone z zacieraniem a jak czytałem pszenica często stwarza kłopoty.
Ale mi smakuje, złe nie jest