Browar "Z Innej Beczki" prezentuje

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kolomar
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2005.12
    • 175

    Browar "Z Innej Beczki" prezentuje

    Witam. Po prawie pół roku czytania tego forum i uwarzeniu w sumie 8 warek, postanowiłem założyć własny wątek w tym temacie. Postaram się na bieżąco relacjonować moje myśli, doświadczenia, odczucia oraz obserwacje dotyczące mojego warzenia.

    Do tej pory zdziałałem:
    1. brew-kit z BA, jasne - może ze 4 butelki dotrwały do minimalnego okresu spożycia, czyli 1 msc. Piwo mało klarowne (nie wiedziałem, że gotowce sie gotuje (chociaż sama nazwa na to wskazuje )) i lekko kwaskowe, nie miałem jeszcze odpowiedniego sprzetu do dokładnego mierzenia temperatury a dopiero później się okazało, że termometr ciekłokrystaliczny z BA ma trochę odbiegające od rzeczywistości wskazania, fermentacja w temp. ok. 25 stopni.

    2. Gotowiec Stout-Coopers z ekstraktem słodowym Coopersa. Pyszne piwo o zawartości alk. ok. 3,5%. Nie miałem jeszcze miarki do dawkowania cukru do butelek i to zwyczajowe "pół łyżeczki" okazało się trochę za dużo. Tym bardziej, że dopiero później przeczytałem na forum, że Stouty są z założenia mniej gazowane niż inne piwa.

    3. Gotowiec Bitter-Coopers z ekstraktem 1,5 kg Coopersa. Zwyczajowo gotowce Coopersa robiłem na 21 l. Dlatego w połączeniu z ekstraktem 1,5 kg. piwo wychodziło ciemniejsze niż na zdjęciu Wszystko ok, piwo bardzo dobre. Jednak zastanawia mnie fakt, iż w obu gotowcach Coopersa fermentacja burzliwa skończyła się na 5 blg. To chyba wina dołączanych drożdży, bo warunki były ok, między 18-20 stopni.

    4. Pierwsze w życiu zacieranie. Pale Ale z zestawu BA. W tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować TowarzyszowiWiesławowi i Perfektusowi za wprowadzenie mnie w arkana sztuki zacierania. Gdyby nie Wy jeszcze długo bym się na zacieranie nie zdecydował. A to nie takie straszne Piwo wyszło moim zdaniem bardzo dobre, trochę przechmielone ale to się stanie regułą w następnych dwóch warkach

    5. Alt z zestawu BA. Pierwsze samodzielnie uwarzone piwo z procesem zacierania. Obyło się bez większych błędów. Jednak, po miesiącu i tygodniu piwo jest trochę za gorzkie. Coś mi nie gra, bo Alt Towarzysza Wiesława i Perfektusa taki gorzki nie był :> No nic, musi poleżeć

    6. Pils. Pierwsze piwo dolnej fermentacji (i z tyloma przerwami w czasie zacierania). Po 3 tyg. niezłe. Ale jak wyczytałem PILSy w szczególności potrzebują długo poleżeć, ale zawsze nalewam ok. 4 butelek testowych 0,33 które wypijam w ciągu pierwszego miesiąca leżakowania

    7. Pszeniczne. Stoi właśnie na cichej. Właściwie piwo bez historii Nie zdecydowałem się na warzenie wg. przepisu z forum z zacieraniem dekokcyjnym. Postępowałem wg. przepisu z ulotki dołączonej przez BA. Pierwsze piwo, które chmieliłem bez przykrywki na garnku... Wyparowało mi 6 l.

    8. Stout z BA, ten co był w promocji za 29... Dwa kupiłem Ze względu, że nawet z gotowca ten styl mi podpasował. Stoi 3-ci dzień na burzliwej. W weekend zlewam na 2 tyg. cichej. Pokrywka przy chmieleniu jak "na ziemniakach" i przestawienie sie z garnka 40l. na 29l. zmniejszyło wyparowanie piwa do "przepisowych" 2l.


    To tyle, jeżeli chodzi o przeszłość, starałem się streszczać, stąd niewielka ilość informacji dot. poszczególnych warek. W planach: Brown Ale (może już w ten weekend), piwo "spóźnione grillowe" (spóźnione, bo jak je zabutelkuje to bedzie koniec czerwca...) zasyp 100% pilzneński oraz kolejny Stout, może z jakimś dodatkiem, żeby się nie powtarzać.

    To tyle tytułem przydługiego wstępu.

    Jak pisałem następne w kolejce jest Brown Ale, tylko, że zginęła mi ściąga z BA jak się je powinno zacierać. Może ktoś posiada takową i napisze w tym wątku jakie są temp. i czasy...

    Mam też drugi problem, stukłem areometr i mam pytanie, czy posiada ktoś sprzety z BioWinu? Bo nie wiem, czy to jest to samo. Znalazłem u siebie sklep właśnie ze sprzętem z BioWinu i tam areometr (chociaż się inaczej nazywa) kosztuje od 6 do 10 zł. ale czy to jest to samo? Bo tak jest zapakowane, że nie widzę... Na razie nic z BA nie zamawiam a różnica ok. 10 zł. ma znaczenie. Będę wdzięczny za opd.

    Na koniec dziękuję wszystkim życzliwym, którzy cierpliwie odpisywali mi na PW dot. spraw związanych z piwem, nie wymieniam, aby przez przypadek kogoś nie ominąć. Wasze zdrowie
    Last edited by kolomar; 2006-05-08, 15:51.
    Warzenie piwa
  • Shlangbaum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2005.03
    • 5828

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar
    Mam też drugi problem, stukłem areometr i mam pytanie, czy posiada ktoś sprzety z BioWinu? Bo nie wiem, czy to jest to samo. Znalazłem u siebie sklep właśnie ze sprzętem z BioWinu i tam areometr (chociaż się inaczej nazywa) kosztuje od 6 do 10 zł. ale czy to jest to samo? Bo tak jest zapakowane, że nie widzę... Na razie nic z BA nie zamawiam a różnica ok. 10 zł. ma znaczenie. Będę wdzięczny za opd.
    Sprawdź tylko czy ma skalę ballinga (jak jej nie ma to też oczywiście można korzystać tyle, że trzeba przeliczać) i na ile jest dokładny. Ja miałem taki cukromierz do wina i bardzo niedokładnie (porównywałem ze wskazaniami ballingometra) wskazywał niskie zawartości. Był przeznaczony raczej do "wińska" powyżej 10 % alkoholu.

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

    Comment

    • piza
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2003.11
      • 7

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar
      Jak pisałem następne w kolejce jest Brown Ale, tylko, że zginęła mi ściąga z BA jak się je powinno zacierać. Może ktoś posiada takową i napisze w tym wątku jakie są temp. i czasy...
      Zacieranie:
      Infuzyjne - 30 minut w 62C oraz 30 minut w 70C, potem filtrować.
      Chmielenie:
      Gotowanie 60 minut.
      Chmielenie granulatem goryczkowym 20g od 5 minuty gotowania, granulatem aromatycznym 25g w ostatnich 10 minutach gotowania.

      Comment

      • kolomar
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2005.12
        • 175

        #4
        Dzięki @piza. O to mi właśnie chodziło.
        Warzenie piwa

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #5
          Piza jest twoją macką w Wołowie?

          Comment

          • TowarzyszWieslaw
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2005.10
            • 157

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar
            4. Pierwsze w życiu zacieranie. Pale Ale z zestawu BA. W tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować TowarzyszowiWiesławowi i Perfektusowi za wprowadzenie mnie w arkana sztuki zacierania. Gdyby nie Wy jeszcze długo bym się na zacieranie nie zdecydował. A to nie takie straszne Piwo wyszło moim zdaniem bardzo dobre, trochę przechmielone ale to się stanie regułą w następnych dwóch warkach
            Czuję się wywołany. Było mi dane skosztować tego piwa . Wcale nie uważam, żeby było przechmielone. Jest bardzo aromatyczne, z małą gorzyczką. Czuć w nim posmak jakby cytrynowy. Myślę że to sprawa chmielu. Ogólnie smaczne. Takie trochę damskie

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar
            5. Alt z zestawu BA. Pierwsze samodzielnie uwarzone piwo z procesem zacierania. Obyło się bez większych błędów. Jednak, po miesiącu i tygodniu piwo jest trochę za gorzkie. Coś mi nie gra, bo Alt Towarzysza Wiesława i Perfektusa taki gorzki nie był :> No nic, musi poleżeć
            Musisz pamietac o tym że nie dałeś całego słodu specjalnego (chyba czekoladowego). Być może on w naszym piwie przykrył trochę goryczke chmielową. Twojego Alta jeszcze nie spróbowałem. Narazie daję mu dojrzeć. Na podstawie obserwacji mojej warki, śmiem twierdzić że pół roku leżakowania bardzo korzystnie wpływa na alta

            Comment

            • kolomar
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2005.12
              • 175

              #7
              Po dłuższych przemyśleniach postanowiłem zabutelkować pszeniczniaka po 9 dniach cichej, mimo, że zamierzałem pierwotnie po 14 dniach.

              W związku z powyższym w piątek po pracy zacieram Brown Ale, zostawiam na noc do ostygnięcia i w sobotę zadam drożdżami.
              Warzenie piwa

              Comment

              • kolomar
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2005.12
                • 175

                #8
                Tak jak zapowiadałem w piątek warzyłem Brown Ale z Zestawu BA

                Skład zestawu Brown Ale:
                - słód pilzneński 3,4 kg (śrutowany)
                - słód karmelowy jasny 0,4 kg (śrutowany)
                - słód czekoladowy 0,2 kg (śrutowany)
                - chmiel goryczkowy Marynka 25g (granulat)
                - chmiel aromatyczny Lubelski 25g (granulat)
                - drożdże Safale S-04 11,5g

                początek godz. 16

                Zacieranie:
                Infuzyjne
                30 minut w 62C
                30 minut w 70C => 74C i filtracja

                Chmielenie:
                Gotowanie 60 minut.
                Chmielenie granulatem goryczkowym 20g od 5 minuty gotowania
                granulatem aromatycznym 25g w ostatnich 10 minutach gotowania.

                Zacier filtruje za pomocą miedzianej rurki fi 8, według projektu wielokrotnie opisywanego na forum. Filtracja przebiega szybko i sprawnie. Na początku warzenia używałem garnka 40l. który kupiłem niejako z konieczności (następnego dnia byłem umówiony na pierwsze warzenie z zacieraniem a w dwóch sklepach nie mieli 29l.). Przyznam się też, że nie wiedziałem, że będzie taka różnica na plus przy przejściu na garnek 29l. Jest mniejszy, dno ma mniejszą średnicę w związku z czym łatwiej go umieścić na kuchence oraz przy zacieraniu robi się grubsze złoże filtracyjne.

                Chmielenie zakończyłem ok. godz. 21.50, brzeczkę zostawiłem na noc do ostygnięcia. W sobotę zdezynfekowałem fermentor i zrehydratyzowałem drożdże. A potem zrobiłem głupotę, bo wstawiłem do czajnika wodę, żeby się zagotowała, bo chciałem zdezynfekować plastikową łychę żeby napowietrzyć brzeczkę w fermentorze. Umyłem ją wstępnie w ciepłej wodzie i czekając aż się woda zagotuje... od razu zacząłem taką łyżką napowietrzać brzeczkę... No i klops. Kapnąłem się po jakiś 3 minutach mieszania. No nic będzie dreszczyk emocji i oczekiwanie czy piwo nie wyjdzie czasem skwaśniałe... Mimo wszystko jestem dobrej myśli
                Last edited by kolomar; 2006-05-14, 09:41.
                Warzenie piwa

                Comment

                • kolomar
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2005.12
                  • 175

                  #9
                  Wczoraj pszeniczniak zlany do butelek wyszło:
                  28 szt- 0,5l.
                  9 szt. - 0,33l.

                  Piwo zapowiada się wspaniale Skosztowałem całą literatkę zielonego piwa i jest super.

                  Mam na stanie 5kg. słodu pilzneńskiego z którego miało być najpierw piwo "grillowe" a później "spóźnione grillowe", czyli po prostu piwo z 100% słodu pilzneńskiego, ale po degustacji zielonego pszeniczniaka głęboko się zastanawiam nad zamówieniem 5kg. słodu pszenicznego z BA i zrobienie z tego dwóch wariacji pszenicznych.

                  Jedną standardową (jak standardowa, to nie wariacja ):
                  - słód pszeniczny Weyermann 2,5 kg
                  - słód pilzneński 1,6 kg
                  - słód Weyermann Carahell®, 0,2 kg (choć niekoniecznie)
                  - chmiel aromatyczny Lubelski 50 g (granulat),

                  a drugą z tego co zostanie, czyli:
                  - słód pszeniczny Weyermann 2,5 kg
                  - słód pilzneński 3,4 kg
                  - i może jakiś karmelowy lub czekoladowy w ilości 0,2/0,4kg.
                  - chmiel jeszcze nie wiem jaki i w jakich ilościach

                  Tylko, że na tą chwilę nie mają w BA (czy kiedykolwiek były ?? ) suchych drożdży do pszeniczniaków a chciałem wszystko załatwić jedną dostawą z BA... No nic, może wyślę im maila z zapytaniem czy się pojawią w niedługim okresie...
                  Last edited by kolomar; 2006-05-15, 17:27.
                  Warzenie piwa

                  Comment

                  • kolomar
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2005.12
                    • 175

                    #10
                    Suche drożdże do pszenicznego będą dostępne w BA za ok. 2 tyg. W takim razie poczekam sobie...

                    Mam jeszcze 1 zestaw surowców na Stouta, ale 2 tyg. temu zacierałem też ten zestaw i się zastanawiam, jakby go było można zmodyfikować, żeby się odróżniało jedno od drugiego... Macie jakieś pomysły? Chodzi o coś łatwo dostępnego...

                    Włąśnie Stout siedzi sobie na cichej w moim jedynym fermentorze z kranikiem. Miał siedzieć całe 2 tygodnie, ale okazało się, że mam nieszczelny kranik przy fermentorze i na łączeniu między plastikami mam niewielką ilość "syropu" który się wydostał z kranika. Są to śladowe ilości ale cały czas się coś z tego kranika sączy powolutku... Zastanawiam, czy nie zabutelkować Stouta już w ten weekend, bo się boję o moje piwo...
                    Last edited by kolomar; 2006-05-18, 09:41.
                    Warzenie piwa

                    Comment

                    • buran
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2005.12
                      • 110

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar

                      Mam jeszcze 1 zestaw surowców na Stouta, ale 2 tyg. temu zacierałem też ten zestaw i się zastanawiam, jakby go było można zmodyfikować, żeby się odróżniało jedno od drugiego... Macie jakieś pomysły? Chodzi o coś łatwo dostępnego...(
                      Możesz spóbować innych proporcji ekstarktu z wodą. Dawki chmielu też można zmienić.
                      Poza tym wydaje mi się, że nawet próbując powtórzyć piwo niw wyjdzie Ci takie samo.
                      Powodzenia!

                      Comment

                      • TowarzyszWieslaw
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2005.10
                        • 157

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar
                        Mam jeszcze 1 zestaw surowców na Stouta, ale 2 tyg. temu zacierałem też ten zestaw i się zastanawiam, jakby go było można zmodyfikować, żeby się odróżniało jedno od drugiego... Macie jakieś pomysły? Chodzi o coś łatwo dostępnego...
                        Właśnie wczoraj nastawiłem ten zestaw, będziemy mogli porównać wyniki
                        Z modyfikacją może byc problem. w grę wchodzą proporcje surowców albo sposób zacierania

                        Comment

                        • TowarzyszWieslaw
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2005.10
                          • 157

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar
                          Suche drożdże do pszenicznego będą dostępne w BA za ok. 2 tyg. W takim razie poczekam sobie...

                          Mam jeszcze 1 zestaw surowców na Stouta, ale 2 tyg. temu zacierałem też ten zestaw i się zastanawiam, jakby go było można zmodyfikować, żeby się odróżniało jedno od drugiego... Macie jakieś pomysły? Chodzi o coś łatwo dostępnego...
                          Tak sobie myślę ze można by się pokusić o dodatek laktozy i zrobić milk stouta, albo zastąpić płatki jęczmienne, owsianymi i zrobić oatmeal stouta

                          Comment

                          • kolomar
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2005.12
                            • 175

                            #14
                            W weekend zabutelkowałem Stouta.
                            Wyszło 30 butelek 0,5 oraz 12 - 0,33.
                            W piątek zniosę Stouta do piwnicy, gdzie teraz jest około 12 stopni C.
                            Piwo czarne jak smoła, więc jedno z moich ulubionych porannych zajęć, czyli codzienne sprawdzanie postępów w klarowaniu młodego piwa odpadło
                            Blg 4,5

                            Wczoraj zlałem Brown Ale na cichą. Blg 3,5. 2 tyg sobie postoi (zlałem do fermentora bez kranika więc mam spokojną głowę).

                            W piątek zakupiłem areometr z BioWinu w jednej takiej hurtowni AGD za całe 5,83 zł/szt. I cieszę się niezmiernie, bo miałem wątpliwości, czy to to samo, co BA sprzedaje za 21 zł. A to jest praktycznie to samo Brak jednej skali (jest tylko Blg) oraz trochę gorsze wykonanie, nie zmienia faktu, że urzadzenie wskazuje 0 Blg w wodzie o temp. 20 stopni No i ta cena... Polecam

                            Następne warzenie najprawdopodobniej w pierwszy czerwcowy weekend i najprawdopodobniej będzie to Koelsh. (Drugi Stout jeszcze sobie trochę poczeka)
                            Last edited by kolomar; 2006-05-24, 06:58.
                            Warzenie piwa

                            Comment

                            • kolomar
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2005.12
                              • 175

                              #15
                              Trochę się pokomplikowało, ale w pozytywnym sensie. Myślałem, że paczka z BA przyjdzie w przyszłym tygodniu i sobie na spokojnie uwarzę Koelscha w pierwszy weekend czerwcowy, ale chyba kogoś zatrudnili do obsługi i pakowania paczek, bo idzie to teraz ekspresem, w poniedziałek zamówienie, w środę paczka Mam nadzieję, że taka tendencja się utrzyma przez dłuższy czas...
                              W związku z tym biję się z myślami i chyba dziś uwarzę Koelscha, który sobie spokojnie będzie fermentował, jak ja się będę szkolił ( ) w Zakopcu... Na jutro wziąłem sobie wolne, więc śmiało mogę dziś do późna posiedzieć przy garze.

                              Zakupiłem też zestaw India Pale Ale, które uwarzę w następnej kolejności. Pale Ale bardzo mi smakowało, ale IPA, którym mnie poczęstowali TowarzyszWiesław z Perfektusem było lepsze Mam nadzieję, że też mi takie wyjdzie.

                              Jeżeli chodzi o drugi zestaw Stouta, którego chciałem udziwnić, żeby nie było takie samo jak to które niedawno zabutelkowałem to na razie prywatny ranking pomysłów wygląda następująco:
                              1. dodam laktozy
                              2. albo skórki pomarańczy
                              3. albo zamienie płatki jęczmienne na owsiane.
                              Warzenie piwa

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X