Browar "Z Innej Beczki" prezentuje

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kolomar
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2005.12
    • 175

    #31
    Warka nr 12 Genetycznie zmodyfikowany Stout

    Stouta przelałem wczoraj na cichą po 11 dniach burzliwej. Tak jakoś wyszło... Blg zeszło do 4, kolor czarny, zapach przyjemny. Poczeka sobie jeszcze 2 tyg. na butelkowanie.
    Warzenie piwa

    Comment

    • kolomar
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2005.12
      • 175

      #32
      Warka 13, Pale Ale again

      Browar "Z Innej Beczki" wraca po wakacyjnej przerwie. Miałem dylemat, co wybrać, bo surowców się uzbierało na około 5 warek, ale ze względu na fakt, że jeszcze jest dosyć ciepło oraz, że warka będzie miała numer "13" postanowiłem zrobić coś, czego ewentualnie mi nie będzie szkoda. Chociaż przyznam się, że coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że w browarnictwie amotorskim w kwestii sterylizacji sprzetu są dopuszczalne pewne niewielkie widełki. Sporo warek było przez moją nieuwagę narażone na zepsucie, chociażby dla przypomnienia IPA, gdzie do fermentacji cichej dodałem chmielu w muślinowej siateczce, zawiązanej przynajmniej dwuletnią, niewygotowaną dratwą. I wszystko ok. Wszystkie warki są dobre, w znaczeniu niezepsute

      Może trochę niefortunnie pisać takie rzeczy przed "13"-tką, ale co mi tam

      "13" Pale Ale z zestawu BA:

      Skład zestawu Pale Ale:
      - słód pilzneński 3,8 kg
      - słód karmelowy jasny 0,2 kg
      - chmiel goryczkowy Marynka 35 g
      - chmiel aromatyczny Lubelski 25 g
      - drożdże Safale US-56 11,5g,

      Zacieranie:
      Infuzyjne 65-66 C w ok. 10 l. wody (wg. instrukcji BA) - 70 minut
      (nie wiem, czy to wina oświetlenia w piwnicy, gdzie warze i świetlówki, czy problemy ze wzrokiem, ale poważnie trudno mi stwierdzić wskazania próby jodowej... dlatego generalnie zacieram trochę dłużej niż podaje instrukcja.

      Chmielenie
      przez 60 min.
      - dałem 40 g Marynki w granulacie na początku gotowania
      - 25 g Lubelskiego w granulacie na 15 min przed końcem gotowania

      Przez noc się ostudziło i rano zadałem Safale'ami US-56

      Efektywność zacierania niezbyt imponująca - 20 l. blg. 11. Nie wiem co jest tego powodem, myślę, że zacieranie w 10 l. wody miało tu jakiś wpływ, albo ta długa 2-miesięczna przerwa w warzeniu. Nic to, pewnie i tak jak zwykle będzie dobre

      Jeżeli uda mi się uszczelnić kranik w fermentorze, to uwarzę coś w przyszły weekend, jak nie to za dwa tyg.

      To na razie tyle.
      Last edited by kolomar; 2006-08-19, 17:36.
      Warzenie piwa

      Comment

      • kolomar
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2005.12
        • 175

        #33
        14 Pszeniczniak niepospolity

        28.08.2006

        Skład:
        - słód pszeniczny Weyermann 3,0 kg
        - słód pilzneński 1,8 kg
        - słód karmelowy jasny 128 EBC Strzegom - 0,25 kg
        - słód Caraamber (R) 60-80 EBC Weyermann - 0,25 kg
        - płatki jęczmienne błyskawiczne 0,3 kg
        - chmiel aromatyczny Lubelski 45 g

        Zacieranie:
        10 min w 45C
        15 min w 53C
        30 min w 63C
        ok 45 min w 72C do (teoretycznie) negatywnej próby jodowej

        Chmielenie:
        gotowanie 60 min
        - 15 g - od początku gotowania
        - 20 g - po 35 min. gotowania
        - 10 g - po 55 min. gotowania

        Wysładzanie do momentu otrzymania ok. 28 l.
        Po chmieleniu zostało 26 l. o blg 12,5

        Drożdże suche, takie jakie są w gotowych zestawach BA

        Zobaczymy co z tego wyjdzie. Obawiam się trochę, że dałem za dużo słodów karmelowych. Chociaż Caraamber, to taki lekki karmelek więc może nie będzie źle. Podoba mi się kolorek taki lekko miedziany.

        "13" zlana na cichą po 5 dniach. Blg spadło do 1,5. To mój rekord

        Następna warka planowana na przyszły piątek, jeszcze nie wiem co to będzie. Na pewno coś jasnego, bo ciemniaków na razie mam sporo. No i jeszcze górna fermentacja. Dolniaki zacznę robić pod koniec października albo w listopadzie.

        PS. Nie pytajcie mnie po co te płatki
        Last edited by kolomar; 2006-08-29, 08:33.
        Warzenie piwa

        Comment

        • huanghua
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.10
          • 1910

          #34
          Ingrediencja taka jaką lubię w pszeniczniakach
          Aż się prosi o drożdże do pszeniczniaków, wtedy miałbyś już kompletne niebo w gębie

          P.S. Po co te płatki?
          W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

          Comment

          • kolomar
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2005.12
            • 175

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghua
            Aż się prosi o drożdże do pszeniczniaków, wtedy miałbyś już kompletne niebo w gębie
            W sumie nie napisałem, że dałem suche drożdże, które BA dodaje do gotowych zestawów piwa pszenicznego, ale domyślam się, że chodzi tutaj o inną ligę drożdży, czyli o płynne...

            Cóż może jak się brygada w Kielcach rozrośnie, to będziemy mnożyć i dzielić się drożdżami. Bo samemu wydać prawie 30 złociszy, trochę ciężko. Tylko najpierw musimy się nauczyć zbierać i przechowywać bo jedna próba zebrania suchych Safali zakończyła się klęską...
            Last edited by kolomar; 2006-08-29, 09:53.
            Warzenie piwa

            Comment

            • jacer
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2006.03
              • 9875

              #36
              Przechowuje drożdżaki w słoju w lodówce, przepłukuje co kilka dni, aż woda będzie całkiem przezroczysta. Ostatnio słój stał bez zakrętki od maja do sierpnia i nic sie im nie stało.
              Milicki Browar Rynkowy
              Grupa STYRIAN

              (1+sqrt5)/2
              "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
              "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
              No Hops, no Glory :)

              Comment

              • kolomar
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2005.12
                • 175

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
                Przechowuje drożdżaki w słoju w lodówce, przepłukuje co kilka dni, aż woda będzie całkiem przezroczysta. Ostatnio słój stał bez zakrętki od maja do sierpnia i nic sie im nie stało.
                No właśnie, chyba chodzi o to przepłukiwanie, bo jak zebrałem do wygotowanego słoja, to tak stały w lodówce przez ok. miesiąc. Jak odkręciłem słoik po miesiącu, to myślałem, że zejdę...
                Warzenie piwa

                Comment

                • TowarzyszWieslaw
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2005.10
                  • 157

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar
                  No właśnie, chyba chodzi o to przepłukiwanie, bo jak zebrałem do wygotowanego słoja, to tak stały w lodówce przez ok. miesiąc. Jak odkręciłem słoik po miesiącu, to myślałem, że zejdę...
                  Ja z pszenicznymi miałem podobnie, tylko jeszcze z efektem szampana
                  a S-33 po trzech miesiącach ruszyły normalnie. Moze trochę wolno, alepachniały ładnie i podjęły współpracę konsumując cukier. Ale na wszelki wypadek nie użyłem ich do warki. Ale próbę można uznać za sukces. A stały sobie w lodówce w piwie zlane prosto z fermentora.

                  Jeszcze sie zastanawiałem nad pobudzeniem drożdzy z butelki własnego piwa

                  Comment

                  • kolomar
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2005.12
                    • 175

                    #39
                    Witam po dłuuugiej przerwie. Co u mnie?

                    W temacie warzenia, niewiele. Od 10 miesięcy przebywam w UK a dokładnie w Tunbridge Wells. Co prawda badałem ofertę sklepów internetowych, ale jakoś nic mnie nie powaliło (cenowo). Z drugiej strony mam trochę mniej czasu do wykorzystania (przeważnie jeden wolny dzień w tygodniu), wiec warzenie w UK sobie odpuściłem...

                    Przed wyjazdem (listopad 2006) zdążyłem jeszcze zrobić 4 warki, których nie zdążyłem wtedy opisać w tym temacie. W kwietniu byłem przez tydzień w kraju i nie omieszkałem ze znajomymi trochę uszczuplić piwniczki, mimo wszystko na tą chwilę czeka na mnie ok. 200 buteleczek mojego piwka (mam nadzieję, że ciągle czeka). Przy okazji zrobiłem dwa piwka "z puchy" bo na zacieranie czasu było brak Wybrałem: Executive Bittera i Barely Wine z oferty BA. Jednak jak się zasmakowało zacierania, pucha już nie daje takiej radości, ale zawsze chociaż troche W dodatku fajnie było sobie spróbować piwek, które leżakowały około roku w piwniczce. Mniam.

                    Chciałbym teraz trochę powrócić do moich ostatnich warek, które robiłem trochę "hurtowo", żeby wykorzystać słody, które miałem na stanie. Żałuję, że nie znalazłem chwili, żeby zamieścić opisy na forum, ponieważ przytrafiła mi się (nie)ciekawa historia. Mianowicie 2 z 4 warek się nienagazowały. I właśnie nie wiem czemu. Wykluczam możliwość, że zapomniałem dodać cukru do butelek, gdyż zawszę butelkuję korzystając z pomocy żony lub brata i zawsze robimy to wg. tego samego schematu. Zresztą gdy po 3 tyg. leżakowania w piwniczce odkryłem, że piwo się nie nagazowało, próbowałem je ratować dosypując cukru jeszcze raz. Jakież było moje zdziwienie po następnych 2 tyg. gdy piwo w dalszym ciągu pozostało nienagazowane...
                    Wszystkie z 4 warek były piwami górnej fermentacji a użytymi drożdżami byly Safale S-04 lub Safale US-56. Jedyną zmienną jaką udało mi się przypomnieć był cukier... No i tu nachodzą mnie dwa wnioski, albo to wina cukru albo jakimś cudem drożdże umarły. Nie wiem co o tym sądzić ale obiecałem sobie, że następne piwka będę gazował glukozą...


                    Plany na przyszłość.
                    Kolejny urlop w kraju już w listopadzie i pewnie dwa kolejne gotowce, bo to bedzie również trochę ponad tydzień a w sierpniu 2008 powrót do kraju i jazda na całego

                    PS. Bardzo żałuję, że sklepik Piwowar.biz zakończył działalność. Obiecałem sobie po powrocie przetestować wszystkie zestawy a tu taka niemiła niespodzianka. Mam nadzieję, że ktoś przejmie pałeczkę, bo konkurencja moim zdaniem jest niezbedna. Tym bardziej, że BA chyba jakiś czas temu musiał podpisać umowę z Weyermann'em bo jeżeli się nie myle to wszystkie zestawy są z ich słodami. Niestety odbiło się to również na cenach zestawów, ktore to moim zdaniem po prostu teraz są drogie.

                    Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Wasze zdrowie (angielskim Ale )
                    Warzenie piwa

                    Comment

                    • kolomar
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2005.12
                      • 175

                      #40
                      Ale ten czas leci...

                      Z kronikarskiego obowiązku podaję piwa, które zrobiłem będąc w listopadzie 2007 w kraju. Są to:
                      - India Pale Ale (John Bull) + drożdże Safale S-04 (warka nr 20)
                      - Chocolate Stout (John Bull) + drożdże Safale US-05 (warka nr 21)
                      Piwo z ekstraktów oczywiście. Po 4 miesiącach od zabutelkowania smakuje nieźle, lepiej już raczej nie będzie

                      Moje stare zapasy (chodzi o te piwka, które robiłem z zacieraniem) skurczyły się niemiłosiernie do około 20 butelek, więc na moim ostatnim urlopie w kraju postanowiłem zrobić coś z zacieraniem, jednak bez fermentacji cichej, na którą po prostu nie starczyło czasu ze względu na długość (krótkość) urlopu...

                      Wybrałem zestaw z BA- Red Irish Ale- warka nr 22

                      Skład zestawu:
                      - słód Pale Ale Weyermann- 2,7 kg.
                      - słód monachijski Typ I Weyermann- 0,8 kg.
                      - słód Carared- 0,5 kg.
                      - palony jęczmień Weyermann- 0,05 kg.
                      - chmiel aromatyczny - 30 g.
                      - chmiel goryczkowy - 20 g.
                      - drożdże Safale S-04

                      Zacieranie:
                      ok. 80 min w 66C
                      po czym filtracja i wysładzanie

                      Palony jęczmień miałem dodać na sam koniec zacierania, po próbie jodowej, ale chyba wyszedłem z wprawy, bo zapomniałem go dodać. Przypomniałem sobie o nim dopiero gdy zaczynałem wysładzanie i dodałem go wtedy... W związku z powyższym, uznałem, że dam trochę więcej wody do wysładzania, żeby coś z palonego jęczmienia jednak wycisnąć...
                      Jak pomyślałem, tak zrobiłem, wysładzanie zakończyłem przy ok. 24 l.

                      Chmielenie: (z pamięci):
                      - Marynka w 5 min. gotowania
                      - Lubelski na 20 min. przed końcem

                      Gar zostawiłem na noc w piwnicy, rano miałem 22 l. 11,5 blg. i temp. 20C. Zadałem drożdżyki i wstawiłem fermentor do pokoju na 8 dni.

                      Butelkowałem z użyciem glukozy, ok 4 g. na but 0,5 l.

                      Zielone piwko bardzo dobre. Kolor jednak wyraźnie bledszy od tego na zdjęciach z BA. No ale wiadomo dlaczego

                      Generalnie to tego mi było trzeba. Jeszcze tylko 4 msc. i wtedy się dopiero zacznie...

                      PS. Zakupiłem również trochę sprzętu jak śrutownik oraz 2 beczki po 5 l. wraz z kranikiem. Chciałem wypróbować jedną beczkę teraz, jednak po samej burzliwej obawiałem się tego zrobić i całe piwo jednak zabutelkowałem...
                      Last edited by kolomar; 2008-03-22, 19:35.
                      Warzenie piwa

                      Comment

                      • kolomar
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2005.12
                        • 175

                        #41
                        Warka nr 23 - Pale Ale Ciemne (01.08.2008)

                        Melduję się na rozkaz. Operacja Anglia zakończona powodzeniem :> Czas nadrobić zaległości. Temperatura nie najlepsza do warzenia (delikatnie mówiąc), jednak stwierdziłem, że jeżeli piwo w całym procesie nie opuści piwnicy, w której jest ok 18 stopni C, to mam spore szanse, że się nie zakazi... No zobaczymy. Ciężko by mi było dłużej czekać...

                        skład:

                        słód Pale Ale Weyermann - 3,2 kg
                        słód karmelowy ciemny - 0,3 kg
                        płatki jęczmienne błyskawiczne - 0,5 kg

                        zacieranie:

                        60 min - 67 C
                        podgrzanie do 72 C i filtrowanie
                        wysładzanie- ok. 15l. wody 80 C

                        chmielenie:

                        60 min
                        20g marynki- po 5 min gotowania
                        20g - na ostatnie 15 min gotowania
                        po raz pierwszy nie stosowałem muślinowych siateczek, granulat wsypałem bezpośrednio.


                        Wyszło 20l baling ok. 11,5 %

                        Drożdże Safale S-04

                        Generalnie, to tego mi było trzeba
                        Warzenie piwa

                        Comment

                        • TowarzyszWieslaw
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2005.10
                          • 157

                          #42
                          a nie masz jeszcze dośc Ale po pobycie w UK ?

                          Pozdrawiam

                          Comment

                          • kolomar
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2005.12
                            • 175

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TowarzyszWieslaw Wyświetlenie odpowiedzi
                            a nie masz jeszcze dośc Ale po pobycie w UK ?

                            Pozdrawiam
                            Dobrego, Ale nigdy za wiele (a zapas słodów Pale Ale trzeba jakoś zużyć :> )


                            Warka nr 24 - IRA owsiana

                            Tak w ramach eksperymentu dodałem płatki owsiane, mam nadzieje, że nie popsują one jakoś smaku w porównaniu do zasypu bez płatków (warka nr 22), który mi baaaaardzo odpowiada

                            Skład zestawu:
                            - słód Pale Ale Weyermann- 2,7 kg.
                            - słód monachijski Typ I Weyermann- 0,8 kg.
                            - słód Carared- 0,5 kg.
                            - palony jęczmień Weyermann- 0,05 kg.
                            - płatki owsiane - 0,5 kg
                            - chmiel aromatyczny - 30 g.
                            - chmiel goryczkowy - 20 g.
                            - drożdże Safale S-04

                            Zacieranie:
                            ok. 70 min w 67C
                            po czym filtracja i wysładzanie. Po raz pierwszy miałem trochę problemów z filtracją. Miało na to wpływ 0,5 kg płatków i dość drobno ześrutowany słód. Przynajmniej w spokoju obejrzałem mecz Polska-Brazylia w siatkę w międzyczasie



                            Chmielenie:
                            - Marynka w 5 min. gotowania
                            - Lubelski na 30 min. przed końcem

                            Wyszło prawie 25 l. blg ok. 11,5



                            Następnie w planach Stout oraz...... następne Pale Ale tym razem klasyczne. Na jesieni mam zamiar zakupić drożdże płynne Wyeast 2000 Budvar Lager i uwarzyć parę lagerów, by było co pić w lato.
                            Warzenie piwa

                            Comment

                            • kolomar
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2005.12
                              • 175

                              #44
                              Zmodyfikowałem lekko plany warzelnicze i uwarzyłem ostatnio:

                              warka nr 25 - (z założenia) tmave

                              skład:

                              słód Pale Ale Weyermann - 3,2 kg
                              słód Carrafa, typ I - 0,1 kg
                              jęczmień palony Weyermann - 0,1 kg (w zestawie było 0,3 kg)
                              płatki jęczmienne - 0,3 kg


                              zacieranie:

                              60 min - 67 C
                              10 min - 72 C
                              i filtrowanie

                              chmielenie:
                              60 min
                              25g marynki - po 5 min gotowania
                              25g lubelskiego - na ostatnie 10 min. gotowania

                              Zakładany baling 11%, wyszło 19 litrów

                              Drożdże Safale S-04

                              Tmave z założenia, ponieważ jest trochę za jasne jak na tmave... jakbym dał więcej o jakieś 0,05 kg. słodu Carafa I byłoby gites.

                              No i ten zapach... Taki ostry, trochę octowy... czyżby się zakaziło? Byłoby nieciekawie, jednak zlałem je na cichą i już jest lepiej, chociaż tak się niepokoje, że za często je wąchałem w pierwszych dniach cichej... wiem, że nie powinienem. Tak się zastanawiam, czy to aby połączenie Carafy z jęczmieniem palonym i Safale 04 nie daje takiech zapachów przy burzliwej... Mam zamiar je zabutelkować. Zobaczymy.


                              kolejne warka nr 26 - Angielski koźlak

                              skład:

                              słód Pale Ale Weyermann - 6,4 kg
                              słód Carrafa - 0,2 kg
                              słód karmelowy ciemny - 0,3 kg.

                              zacieranie:

                              70 min - 67 C
                              10 min - 72 C

                              chmielenie:
                              60 min
                              25g - granulatu marynki po 5 min gotowania
                              25g - granulatu lubelskiego po 60 minutach gotowania

                              Zakładany baling 16,5% objętość też 16,5 ale litrów

                              Drożdże Saflager S-23, fermentuje w temp 7/8 C (trochę mało, ale to max. co mogę ustawić na starej lodówce bez przerabiania termostatu)


                              z wysłodzin popelniłem warka nr 27 - lekki ciemniaczek

                              skład i zacieranie jak wyżej

                              chmielenie:
                              60 min
                              15g - granulatu marynki po 5 min gotowania
                              10g - granulatu marynki po 50 minutach gotowania

                              objętość około 10 litrów, tak na oko, baling 10%

                              drożdże Safale S-04, fermentuje na burzliwej w 18 C


                              Trzymajcie kciuki za moje tmave. Pozdrawiam
                              Warzenie piwa

                              Comment

                              • kolomar
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2005.12
                                • 175

                                #45
                                warka nr 25 - (z założenia) tmave

                                już w butelkach, jednak ten ostry zapach za bardzo mnie wystraszył, bo piwo gdy je testowałem po cichej nie wykazywało oznak zepsucia.


                                warka nr 26 - Angielski koźlak

                                po 12 dniach w lodówce został przelany na cichą. Przy temp. ok. 8C areometr wskazał 5 blg. wiec jest nieźle.

                                warka nr 28 - Pszeniczne ciemne z zestawu BA

                                skład:

                                słód pilzneński Weyermann - 1,3 kg
                                słód pszeniczny jasny Weyermann - 1,9 kg
                                słód monachijski typ II Weyermann - 0,6 kg
                                słód Carawheat - 0,2 kg
                                słód pszeniczny czekoladowy - 0,05 kg


                                zacieranie:

                                10 min - 46 C
                                15 min - 53 C
                                30 min - 63 C
                                15 min - 72 C

                                podgrzanie do 75 C dodanie słodu czekoladowego i filtrowanie

                                chmielenie:
                                80 min
                                20g lubelskiego - po 10 min gotowania
                                10g lubelskiego - po 50 min
                                10g lubelskiego - na ostatnie 5 min. gotowani

                                baling 12%, wyszło 20 litrów

                                drożdże Safale WB-06 zadane w temp. 17 C, fermentują w 18 C.


                                warka nr 29 - Koelsch z zestawu BA

                                skład:

                                słód pilzneński Weyermann - 3,7 kg
                                słód pszeniczny Weyermann - 0,5 kg


                                zacieranie:

                                46 C - wsypanie słódów, temp. ustaliłs się na 43 C. W czasie 30 min podgrzanie do 66 C i przerwa 30 min
                                70 C - przerwa 15 min.
                                75 C i filtracja

                                chmielenie:
                                70 min
                                35g Hallertau Spalt Select w granulacie - po 10 min gotowania
                                25g Hallertau Spalt Select - na ostatnie 10 min. gotowania

                                Teraz stygnie. Drożdże będą S-33.


                                W weekend prawdopodobnie A'la Grodziskie. Już piwniczka zaczyna jakoś wyglądać. Pozdrawiam
                                Warzenie piwa

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X