Browar Czerwony jak Cegła zaczyna

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kham
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2006.01
    • 751

    Browar Czerwony jak Cegła zaczyna

    Jeszcze przed wizytą we Wrocławiu poszło zamówienie do Browamatora na sprzęt i surowce. Doszło we czwartek. Niestety z przyczyn wyższych zwanych dalej finansami sprzęt ograniczony został do najprostszego zestawu, kadzi filtracyjnej i wężyka do rozlewu piwa.
    No i zaczęło się. Pytanie pierwsze: co? Odpowiedź: na początek coś prostego czyli PA. Skład: 3,8 słodu pilźnieńskiego i 0,2 karmelu jasnego. Śrutowanie: dzięki Kony za pomoc.
    Pytanie drugie: w czym? Garnek odpowiedniej wielkości znalazł się w pewnej knajpie (niestety raczej nastawionej na wina) ale warunek musi wróci następnego dnia. Rozwiązanie: przeniosłem się do knajpianej kuchni, a co sobie będę w chacie brudził?
    Jeszcze tylko zżynka z czasów i temperatur zacierania oraz schematu chmielenia i do roboty!
    15 l wody zagrzane do temp 70 stopni potem ze śrutowany słód i mamy 65. Z małą pomocą palnika utrzymane przez 30min. Rozruch dużego palnika i 72 stopnie. Po 10 min próbka na biały talerzyk i test jodowy. I tu zaczęły się wątpliwości. Brzeczka ma kolor herbaty i dopiero spora ilość testu i silne światło ujawniło, że minimalnie ciemnieje. Drugi test po następnych 10 min jeszcze mniej wyraźny. Po pół godzinie uznałem, że skrobi "niet".
    Filtrowanie. Podgrzałem brzeczkę do 78 stopni i przelałem do filtratora i pozwoliłem sobie na 20 min przerwę. Zawróciłem ok 2 litrów mętnej brzeczki i czekam. Kurcze długo czekam, wodę do wysładzania 3 razy odgrzewałem. Wniosek: trzeba dowiercić dziurek a może pomyśleć nad inną metodą.
    Brzeczka do gara i gotujemy. No gotujemy. Hej gotujemy!!! Największy palnik nie dał rady. Mała przymiarka, da się na dwóch, ufff. Kurcze ja w domu mam płytę, będzie jeszcze gorzej! No, 0 min 50 g granulatu chmielu goryczkowego, 45 min 30 g aromatycznego 60 min stop.
    Wszystko do fermentatora i zdziwienie. Kurcze ale to mętne! Tak miało być? No dobra w poniedziałek się dowiem. Wyszło 19,5 l i 12 blg. Stygło 5 godzin nim doszło do 30 stopni.
    Drożdże Notigham 5g.
    Dziś dopiero mogłem zajrzeć. Kiepściutka ta piana.

    Uwaga:
    Szukam skanów etykiet od piw i orężad z lat 50,60,70,80 a także skanów wszelkich plakatów propagandowych z tych czasów. Potrzebne mi są do zaprojektowania własnych etykiet.
  • kot_z_cheshire
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.11
    • 2201

    #2
    Wiedziałam, że coś wywiniesz z tym piwem A ciekawe czy w Kole nie patrzą na Ciebie podejrzliwie: wysadzać przylazł czy coś. A swoją drogą: trzymam kciuki
    A po inspiracje: zasuwaj do Proletaryatu
    Młode koty mają adhd, niestety.
    Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
    Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
    Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

    Comment

    • kham
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2006.01
      • 751

      #3
      A pewnie, że się udam. Ale ja antytalent w grafice jestem i w jakieś wycinanki na początek bym się pobawił.

      Comment

      • Shlangbaum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2005.03
        • 5828

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kham
        Uwaga:
        Szukam skanów etykiet od piw i orężad z lat 50,60,70,80 a także skanów wszelkich plakatów propagandowych z tych czasów. Potrzebne mi są do zaprojektowania własnych etykiet.

        Krakowski Konkurs Piw Domowych !

        Comment

        • sopista
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.01
          • 1747

          #5
          Kilka jeszcze tutaj:

          polskaludowa.com réunit des informations et annonces. Nous espérons que vous y trouverez les informations que vous recherchez !

          Comment

          • Marusia
            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
            🍼🍼
            • 2001.02
            • 20221

            #6
            Gratulacje!!! Rozumiem, że na następne Warsztaty wpadniesz z własnym piwkiem do degustacji, a może i weźmiesz udział w końkursie?

            Pozdrowienia z Wroc
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • kham
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2006.01
              • 751

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
              Gratulacje!!! Rozumiem, że na następne Warsztaty wpadniesz z własnym piwkiem do degustacji, a może i weźmiesz udział w końkursie?

              Pozdrowienia z Wroc
              Myśle, że tak ( w przypadku obu pytań ). Tak po obejrzeniu paru stron to chyba z piwem pt. "Traktorzystka Marusia". Puki co spoządziłem 3 zasypy wg składu piwa konkursowego z Wrocławia i mam zamiar sprawdzić różnice jakie będą po zastosowaniu różnych drożdży tj.:
              - ale, chyba Nottighamy;
              - klasztorniaczki, chyba Trapisty;
              - jakieś dolniaki, jeszcze nie mam pomysłu.
              Ale to później bo narazie mam ześrutowany słód na Brown Ale i Skotish Ale plus coś z dużym przybliżeniem w typie IPA ale może zastosuje na Trapistów

              Comment

              • kham
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2006.01
                • 751

                #8
                No to sobie sam odpowiem.
                Dziś po 1 tygodniu burzliwej i 1 tygodniu spokojnej ( za mało, ale musiałem zmienić lokal ) piwko trafiło do petów. Na wszelki wypadek dodałem po płaskiej łyżeczce cukru. Piwo narazie bardzo mętne 3,1%, kolorek zapowiada się ciekawy. No zobaczymy, co będzie dalej.

                Comment

                • kot_z_cheshire
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.11
                  • 2201

                  #9
                  Co by to nie było, na pewno da się wypić
                  Młode koty mają adhd, niestety.
                  Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                  Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                  Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                  Comment

                  • kham
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2006.01
                    • 751

                    #10
                    Jedna z przyczyn konieczności zmiany lokalu to właśnie sprawdzanie pijalności pyfka. Okazało się, że do kantorka jest drugi klucz i jeden z pracowników się "utonkał".
                    Boże przecież to jeszcze fermentuje a on 3 litry "załatwił".

                    PS
                    Klucza nadal nie odnaleziono.

                    Comment

                    • kot_z_cheshire
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2005.11
                      • 2201

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kham
                      Klucza nadal nie odnaleziono.
                      Ufff...Ale już piwo wyniesione
                      Młode koty mają adhd, niestety.
                      Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                      Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                      Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kham
                        Szukam skanów etykiet od piw i orężad z lat 50,60,70,80 a także skanów wszelkich plakatów propagandowych z tych czasów. Potrzebne mi są do zaprojektowania własnych etykiet.
                        Nadużywaniem praw autorskich autorytetu sobie nie zbudujesz.

                        A takimi tekstami to już na pewno
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kham
                        ... orężad ... Puki... Skotish ...

                        Comment

                        • kham
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2006.01
                          • 751

                          #13
                          Mnie autorytet nie potrzebny tylko wzorce na podstawie których mógłbym oddać klimat etykiet z tamtych lat. Podoba mi się ich prostota, wtedy wymuszona względami technicznymi a dziś mogąca być odbiciem od powszechnej pstrokacizny.

                          Comment

                          • sopista
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.01
                            • 1747

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kham
                            Mnie autorytet nie potrzebny tylko wzorce na podstawie których mógłbym oddać klimat etykiet z tamtych lat. Podoba mi się ich prostota, wtedy wymuszona względami technicznymi a dziś mogąca być odbiciem od powszechnej pstrokacizny.
                            Trochę na obronę Khama. Miałem taki okres w swoim kolekcjonerskim życiu, że zbierałem etykiety zapałczane (mam zresztą ten pokaźny zbiorek do dzisiaj). Tam dopiero można było zobaczyć historię PRL-u. I zgadzam się, że częściowo (ale tylko częściowo właśnie ze względu na klimat - tylko) taką rolę mogą odegrać etykiety oranżad czy innych "kultowych" napojów.

                            Comment

                            • kham
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2006.01
                              • 751

                              #15
                              Oj obawiam się, że ze wzgledów technicznych właśnie pierwsza będzie bardzo prosta bo czarno-biała. Obecnie mam tylko dostęp do lasera.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X