Do cholery jasnej mam ochotę użyć słowa 'dziwka' z 'k' i 'r' ale nie użyję Przecież tyle się Marcin nasłuchałeś na naszych spotakaniach o domopiowarzeniu... zostaw to piwo spokojnie dopóki balling nie spadnie poniżej 5 Nerwowy się staję przez Ciebie
Jestem dość niecierpliwy i nerwowy z powodu, że to I warka no i dlatego, że będę ją doglądał do jutra ok. 17, a później dopiero w poniedziałek nocą. Więc jeśli coś trzeba zrobić to muszę to już zrobić. Inna sprawa, że mam nienajlepsze doświadczenia z małopienistymi, spokojnymi fermentacjami z win. Były OK tylko baaardzo słabiutkie, takie socki.
Co do 5 Blg to mogą tak nisko nie zejść, Wielki Brat pisał wyżej (perturbacje przy przerwach). Zobaczymy we wtorek.
To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
Zamknij fermentor bo jeszcze czymś zakazisz (i połż na nim kowadło, żeby Twoi śrutownicy go nie ruszali ) i otwórz dopiero we wtorek za tydzień jak będziesz na cichą zlewał. Danstary Nothingamy spokojnie możesz tak zostawić a po tygodniu zobaczysz, że na dnie jest ich 4-5 cm warstwa. One są nienormalne
Zamknięte jest, ale przed wyjazdem nie wiem czy będę w stanie powstrzymać się przed zaglądnięciem, tak tylko uchylam wieko, odtykam na jakichś 30 cm.
Jeśli tyle osadu to czy kurkiem da się zlewać? Czy lepiej wężykiem?
To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
W czwartek zlałem na cichą. Fermentuje nadal. Na dnie 1,5cm warstwa mułu drożdżowego. W smaku kompletnie nie przypomina piwa a raczej kawowo pszeniczny zacier. Niestety w smaku średniokwaśne. Na którymś etapie musiało się zakazić.
Blg (tym razem pomiar wykonałem prawidłowo w 20*C) zeszło z tych ok.12 na 5.
Za jakieś 10 dni pójdzie do butelek.
To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
Pierwsza warka okazała się niepijalnym kwasem. W całości poszła w kanał
Po długiej przerwie rozpoczynam warzenie II warki. Ma to być proste ciemne piwo, byle nie kwaśne. 30l, 6kg słodu jasnego, 0,28 ciemnego, dwie przerwy po pół godziny, chmielwnie 1h goryczkowy (Marynka), 15 min aromatyczny (Lubelski), Drożdże Safale US-56.
To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarcinKa
Pierwsza warka okazała się niepijalnym kwasem. W całości poszła w kanał
Ja uwarzyłem już 6 warek, z czego ani jednej nie wypiłem. Przyznam się, że dopiero może się okazać za miesiąc lub i później co jest nie tak, ale ..... dopiero zaczynam.
Też jestem początkującym piwo-warzycielem, ale nic mi się dotąd nie skwasiło. Jednakże jedną zasadę przyjąłem od moich doradców jako świętość: czystość i sterylność procesu. Powodzenia.
Ja uwarzyłem już 6 warek, z czego ani jednej nie wypiłem. Przyznam się, że dopiero może się okazać za miesiąc lub i później co jest nie tak, ale ..... dopiero zaczynam.
Ja niewiem co u mnie było przyczyną skwaszenia I warki, ale przezornie poprawiłem trochę "czystość". Gratuluję wytrwałości, nie jeden by się już zniechęcił.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wojtomasz
Też jestem początkującym piwo-warzycielem, ale nic mi się dotąd nie skwasiło. Jednakże jedną zasadę przyjąłem od moich doradców jako świętość: czystość i sterylność procesu. Powodzenia.
Dzięki, wzajemnie
To dobra zasada, narazie mam jeszcze pewne braki w jej stosowaniu, ale jak dalej mi się będzi kwasić, to będę śrubował sobie wymagania czystości.
Jak na dzisiaj koniec. Uwarzyłem ok. 25l o mocy 13Blg. Teraz się powolutku studzi. Jutro zadam drożdże.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika naczelnik
rozdales , bo byly w deche?
czy moze pytasz o adres sceny kwasowej?
Jest gdzies taka na browarze. kazdy na niej zaistniec musi
Nic narazie złego się nie stało.
1,3,4 jest zabutelkowana i czeka na swoje wielkie otwarcie. 2,5,6 narazie na burzliwej.
Nic nie wypiłem, bo cierpliwie czekam aż się doczekam.
Comment