Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc
Browar Shultz pierwsza Warka
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_BGrozi nieodwracalną dezaktywacją enzymów. A te wpierw powinny odrobić zadanie, przed którymi postawił je piwowarPierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CzesNa koniec zacier podgrzewamy do temperatury 75 – 77 0C i przenosimy do filtracji. Podgrzanie mieszaniny na koniec zacierania ma na celu obniżenie lepkości roztworu, co ułatwi, przyśpieszy filtrację. Chodzi również o termiczną dezaktywację zbędnych już enzymów. Wykazano jednak, że a-amylaza może częściowo przetrwać nawet tak wysokie temperatury.
Proponuję już więcej nie straszyć, tylko dać mu spokojnie poczekac na efekty i sam się przekona, co wyszło. Moim zdaniem wyjdzie pyszne piwo.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wcWięc jednak tak strasznie nie jest, jak piszecie.
Proponuję już więcej nie straszyć, tylko dać mu spokojnie poczekac na efekty i sam się przekona, co wyszło. Moim zdaniem wyjdzie pyszne piwo.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wcWięc jednak tak strasznie nie jest, jak piszecie.
Proponuję już więcej nie straszyć, tylko dać mu spokojnie poczekac na efekty i sam się przekona, co wyszło. Moim zdaniem wyjdzie pyszne piwo.
A w tym konkretnym przypadku próba jodowa była negatywna, więc nic złego sie nie stało. Fermentacja trwała będzie krótko, a Blg pewnie zredukuje się nie więcej niz o połowę. No i piwo może wyjść pyszne ("może" wyjść pyszne - bo zbyt dużo kolejnych czynników będzie miało tu podstawowe znaczenie). Podobnie zatarłem moją "Słodką Curacao", która zrobiła I miejsce na IV KPD
Teraz, kiedy chcę zrobić, słodkie w posmaku piwo, to zaczynam od krótkiej przerwy maltozowej (5-10 min.) i dopiero potem podjeżdżam do 72 st. C. Polecam Harry. Wsyp do 65 st. C, poczekaj 10 min. i podgrzej do 72 st. C.
Comment
-
-
Niech zaciera nawet przez trzy godziny, piwo wyjdzie, a błędy zapamięta lepiej, niż suchą teorię.
Nie pisałem, że Czes pisze o początku zacierania.
Chodzi mi tylko o to, żeby nie przesadzać ze straszeniem, bo nam kolejny Antałek wyjdzie.
W_B, zapomniałeś dodać, że Twoje piwo miało jeszcze wspomaganie.Last edited by Marcin_wc; 2006-09-27, 19:07.
Comment
-
Comment