Labudvar - Gdansk - moje warzenie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mackey
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2006.10
    • 27

    Labudvar - Gdansk - moje warzenie

    Witam

    Pierwsza warka pojawiła się u mnie wraz z zestawem startowym BA.
    Wybrałem brew-kit John Bull Mild.

    Przygotowania zgodnie z instrukcją:
    - przygotowanie fermentora
    - gotowanie 5 minut ekstraktu w garnku 3l z dodaną wodą
    - wystudzanie w zlewie
    - dodanie wody
    Drożdże rozsypałem na powierzchni brzeczki i zamieszałem.
    Temperatura nastawu 24st.C. Blg. 10,5st (zrobiłem 20l nastawu - chyba za dużo, co?)

    Fermentacja burzliwa trwała 2-3 dni w temperaturze spadającej od 24-22 st.C (mam ciepłą piwnicę).
    Potem pozostały tylko małe kółka piany na powierzchni.

    Po 7 dniach od rozpoczęcia rozlałem przelałem warkę do zbiornika dekantacyjnego.
    Przy przelewaniu mam wrażenie, że zassałem odrobinę osadu z dna
    Dodałem 150g fruktozy (glukozy w sklepie nie bylo, a fruktozę miałem w domu).

    Piwko zakapslowane w 36 butelek 0.5l kapslowane gretą i miękkimi kapslami.

    Pytanko - czy Wam też tyle odchodzi od brzeczki startowej?
    - po pół kubka na pomiar Blg (3-4 razy),
    - ileś na dnie po dekantacji,
    - około 0.3l po rozlewie (pół butelki zostało)
    No i z 20l nastawu zostało 18l piwa ???

    Dziś mija 7 dzień od butelkowania. Skręca mnie jak cholera, żeby sprawdzić co to warte.
    Pierwsze otwarcie przewiduję za tydzień, następne po kolejnym tygodniu.
    Co dalej - zobaczymy po degustacji - czy gardło, czy zlew

    Tym czasem pełen optymizmu zacząłem warzyć II warkę - brew-kit Brewferm-Christmas

    Pozdrawiam
    Mackey
  • Shlangbaum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2005.03
    • 5828

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mackey
    Blg. 10,5st (zrobiłem 20l nastawu - chyba za dużo, co?)
    Może w instrukcji zestawu nie napisali dokładnie, ale żeby uzyskać ekstrakt podany na puszce należy jeszcze cukru dodać lub ekstraktu słodowego (sproszkowanego lub w syropie). Nie martw się i tak Ci będzie smakować - piłem trochę piw z brew-kitów o balingu około 10 i nie były wodniste. Po prostu będzie mniej alkoholu.
    Last edited by Shlangbaum; 2006-10-12, 09:36.

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

    Comment

    • mackey
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2006.10
      • 27

      #3
      Łoj, nie dopisałem, dodatek słodzący był - ekstrakt słodowy jasny z BA 1.25kg.
      Bez tego chyba wyszłaby woda, nie piwko.
      Dodam tylko, że po fermentacji burzliwej było 4Blg.

      No i mogę opisać II warkę (jak widać nie próżnuję)

      Labudvar Bożonarodzeniowe (na bazie brew-kitu Brewferm Christmas).
      Nastaw niewielki - około 7l - bo mało mam butelek i miejsca w piwnicy.
      Tu ekstrakt nie był gotowany. Rozgrzany w puszcze, przelany do fermentora.
      Potem opłukałem puszkę wrzątkiem 1l i dolałem 2l wrzątku do fermentora.
      Na koniec jeszcze 3l zimnej wody (filtrowana Britą, bo z kranówa chlorem jedzie)
      (a btw. Browar Amber chwali się doskonałą wodą z ujęcia Straszyn. Mieszkam niedaleko i wodę też mam z tego ujęcia. Nie uchodzi za doskonałą )
      Całość chłodziłem w wannie - rozumiem po co jest chłodnica przy zacieraniu.
      Drożdże wystartowałem w 150ml wody z małym dodatkiem brzeczki.
      Po 10min już się pieniły.
      Całość w temperaturze 24st.C wylądowała w piwnicy.

      Jedna ciekawostka i pytanie - w instrukcji stoi, że dodatkowa porcja cukru przy refermentacji wynosi --- (czyli zero).
      Jak to rozumieć? Butelkować bez dodatku cukru/glukozy? Czy to będzie miało gaz?
      A może nie musi mieć gazu. Nie wiem i mam ciężką zagadkę.
      Mam nadzieję, że znajdę wyjaśnienie do końca cichej fermentacji.

      Pozdrawiam,
      Mackey

      Comment

      • pepesz
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2004.09
        • 85

        #4
        Musisz dać do butelek żarcie dla drożdży. Na 18 L spokojnie wystarczy 150 g glukozy (lub inna pozywkę).

        Comment

        • mackey
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2006.10
          • 27

          #5
          No to idziemy z II wareczką, wstępnie zapoznałem Was z nią ;-)

          Labudvar Bożonarodzeniowe (na bazie brew-kitu Brewferm Christmas).
          Nastaw 7l.
          Drożdże dehydratowane w 150ml wody i 50ml brzeczki.
          Temperatura zadania drożdży 24st. C.
          Blg startowe 16st

          Obecnie po 5 dniach piana niska, zajmuje okolo 50% powierzchni brzeczki.
          Zapach (niesie się aż sąsiedzi wzdychają ;-) ) owocowy jakiś, z lekkim fermentem, ładny z daleka, z bliska wali po nosie alkoholem.
          Temperatura 22st C.

          Zastanawiam się czy wymieszać nastaw w fermentorze, żeby jeszcze napowietrzyć brzeczkę. (Mieszać calym fermentorem, czy wyparzoną chochelką z nierdzewki?

          Poradźcie co nieco.

          Mackey

          Comment

          • huanghua
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.10
            • 1910

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mackey
            (...)Obecnie po 5 dniach piana niska, zajmuje okolo 50% powierzchni brzeczki(...)
            ...
            (...)Zastanawiam się czy wymieszać nastaw w fermentorze, żeby jeszcze napowietrzyć brzeczkę(...)
            Z opisu wynika że pięknie fermentuje, wręcz podręcznikowo. To mieszanie nie ma najmniejszego sensu.
            W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

            Comment

            • piotrrat
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2002.11
              • 730

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mackey
              (a btw. Browar Amber chwali się doskonałą wodą z ujęcia Straszyn. Mackey
              Browar Amber ma własne ujęcie wody głębinowej.

              Comment

              • mackey
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2006.10
                • 27

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piotrrat
                Browar Amber ma własne ujęcie wody głębinowej.
                Cholipa, muszę chyba studnię wykopać , ale to za rok, jak przeniosę swój browarek do Banina.
                Obecnie leję filtrowaną straszyniankę .

                Pozdrawiam ,
                Mackey

                Comment

                • Wielki_B
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.02
                  • 1968

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mackey
                  Obecnie po 5 dniach piana niska, zajmuje okolo 50% powierzchni brzeczki.Temperatura 22st C.
                  Zastanawiam się czy wymieszać nastaw w fermentorze, żeby jeszcze napowietrzyć brzeczkę. (Mieszać calym fermentorem, czy wyparzoną chochelką z nierdzewki?
                  Ilość piany wskazuje na zakończenie f. głównej; 5 dni fermentacji słabego ekstraktowo piwa w temp. 22 st. C, to i tak długi czas.
                  Jeśli przeszkadzaja Ci zbyt owocowe aromaty i posmaki piwa, to fermentuj w nizszej temperaturze, np. dla drożdzy górnej fermentacji w przedziale 15-20 st. C.

                  PS. A kwestię uzywanej wody zostaw sobie na później, kiedy będziesz już powiedzmy po 20 warkach. Do tego czasu na Twoim miejscu "w ciemno" stosowałbym najzwyklejszą "kranówę". Ja stosuję ją do dzisiaj.

                  Comment

                  • mackey
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2006.10
                    • 27

                    #10
                    Obniżenie temperatury w moich warunkach jest bardzo kłopotliwe (kawalerka 24st. C, piwnica 22st. C) więc zostają mi owocowe nuty.

                    Brzeczka nastawna miała 16Blg, więc znowu nie tak mało.

                    Pozostaje mi walczyć z tym co mam.
                    I wypijać co naprodukuję

                    Pozdrawiam
                    Mackey

                    Comment

                    • Wielki_B
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2005.02
                      • 1968

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mackey
                      Brzeczka nastawna miała 16Blg, więc znowu nie tak mało.
                      Przeoczyłem. Moja myśl związana była z pierwszą warką 10,5 Blg.

                      Comment

                      • mackey
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2006.10
                        • 27

                        #12
                        No i pierwsze koty poszły za płoty (bez skojarzeń kotkami na eF).
                        Otworzyłem I butelkę Milda, czyli warki #1 po 13 dniach od butelkowania.

                        Temperatura 8st (postało na balkonie)
                        Przy otwarciu było zdecydowane pssst, ale nie wyszło z butelki.
                        Kolor ładny brązowy, lekko przejrzyste, podoba mi się.
                        Piana spora, dość wysoka, ciemnawa, ładna, utrzymała się przez chwilę i opadła do postaci pierścienia wokół szklanicy.
                        Zapach przyjemny lekki, ale czuć coś ostrego i odrobinkę jakby kwaskowego.
                        Smak lekki, trochę gorczki, kwaskowy z dziwnym dla mnie posmakiem - może to drożdże?
                        Po wypiciu połowy butelki odczucia smakowe dużo lepsze.
                        Będzie z tego chyba fajne piwko na lato.

                        Pozdrawiam
                        Mackey

                        Comment

                        • mackey
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2006.10
                          • 27

                          #13
                          Warka nr 2, czyli BrewFermowy kit Christmas zaległ w butelkach.
                          Było 7l nastawu, dodałem 60g fruktozy (glukozy nie miałem).
                          Ładnie prezentuje się w białych baryłkach szklanych 1l.
                          Teraz wszystko do piwnicy i dłuuugie czekanie.

                          Pozdr.
                          Mackey

                          Comment

                          • mackey
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2006.10
                            • 27

                            #14
                            Etykietka zrobiona.

                            Proszę o opinie, czy może być take cuś.
                            Wszystko albo hand albo GIMP made.

                            Click image for larger version

Name:	Etykieta_Warka_001_neg.jpg
Views:	1
Size:	19,5 KB
ID:	2021724

                            Pozdrawiam
                            Mackey

                            Comment

                            • Ahumba
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.05
                              • 9081

                              #15
                              Powiem tak. Ta etykieta ma jedną wadę. Nie jest jeszcze u mnie sopisty i małejżonki w zbiorach .
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X