Dębickie lagery

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mapajak
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.12
    • 1187

    #76
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
    Czy po trzech tygodniach cichej drożdze dadzą jeszcze rade nagazować piwko? U mnie po dwóch butelki 0,5l ledwo co nagazowane, 0,33l jest ok. Podejrzewam, że te dwa to i tak było za długo i skłaczkowały całkowicie.
    Po jakim czasie próbowałeś piwo i w jakiej temperaturze przechowujesz?
    U mnie po miesiacu dojrzewania w 9-11 st. C nagazowanie jest już O.K.

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      #77
      Zabutelkowałem 23.01.07, tydzień stało w 20stC a później w 7-10stC
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • mapajak
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.12
        • 1187

        #78
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
        Zabutelkowałem 23.01.07, tydzień stało w 20stC a później w 7-10stC
        Poczekaj jeszcze miesiąc, na pewno się nagazuje.

        Comment

        • mapajak
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.12
          • 1187

          #79
          warka nr 8 - Marcowe 14 Blg

          Po 12-u dniach cichej rozlane do butelek. Piwo odfermentowało do 5 Blg. Trochę płytko, ale w koncu to marcowe - musi być treściwe. Zielone jest bardzo smaczne i - co ważne - nie przechmielone. Następna warka, za kilka dni, to powtórka warki nr 8.

          Comment

          • mapajak
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.12
            • 1187

            #80
            warka nr 9 - Pils 12 Blg

            Coś jest z tym piwem nie tak, po 14 dniach fermentacji odfermentowało tylko do 6-u Blg i fermentacja wyraźnie się już zakończyła.
            Albo zebrane drożdże były już za słabe, albo temperatura fermentacji (8 st. C) za niska dla Saflagerów. Podjąłem doraźne kroki w celu dofermentowania piwo. Całość fermentora wymieszałem, brzeczkę dotleniłem i podniosłem temperatu za pomocą pasa grzejnego do 14 st. C. Po kilku godzinach na powierzchni pojawiła się delikatna pianka - znak, że drożdże wznowiły pracę. Chyba wszystko będzie dobrze. Po takiej przygodzie drożdże nie nadają się już do odzyskania.

            Comment

            • mapajak
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.12
              • 1187

              #81
              warka nr 9 - Pils 12 Blg

              Po dalszych 4 dniach fermantacji w 9 st. C piwo odfermentowało do 4 Blg. Łącznie fermentowało 18 dni. Przed chwilą przelałem na cichą. Piwo dalej jest dziwne - jest niesamowicie mętne. Wszystkie poprzednie na Saflagerach przelewane na cichą były niemal kryształowo klarowne. Nie przejmuję się tym, gdyż smak piwa, jak na ten etap produkcji, jest bardzo dobry - a to najważniejsze. Powinno wyklarować się na cichej.
              Tymczasem dziś doszły zamówione WYEAST Munisch Lager, które zastąpią wysłużone już Saflagery. Wyglądają na bardzo silne, po 5-u godzinach od zgniecenia pożywki saszetka wyraźnie zaczyna puchnąć.

              Comment

              • jkocurek
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2006.12
                • 1030

                #82
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mapajak
                Piwo dalej jest dziwne - jest niesamowicie mętne. Wszystkie poprzednie na Saflagerach przelewane na cichą były niemal kryształowo klarowne. Nie przejmuję się tym, gdyż smak piwa, jak na ten etap produkcji, jest bardzo dobry - a to najważniejsze. Powinno wyklarować się na cichej.
                No to mamy dokładnie te same spostrzeżenia i nadzieje. Ciekawy zbieg okoliczności. A może partia drożdży tak ma
                Ale Twoje drożdże są z odzysku więc chyba jednak przyczyna gdzie indziej.
                Last edited by jkocurek; 02-03-2007, 12:00.
                Pozdrawiam,
                Jacek
                Świentechlywiki

                Comment

                • Bobired
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2006.12
                  • 7

                  #83
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mapajak
                  Piwo dalej jest dziwne - jest niesamowicie mętne. Wszystkie poprzednie na Saflagerach przelewane na cichą były niemal kryształowo klarowne. Nie przejmuję się tym, gdyż smak piwa, jak na ten etap produkcji, jest bardzo dobry - a to najważniejsze. Powinno wyklarować się na cichej
                  No to mamy dokładnie te same spostrzeżenia i nadzieje. Ciekawy zbieg okoliczności. A może partia drożdży tak ma
                  Ale Twoje drożdże są z odzysku więc chyba jednak przyczyna gdzie indziej.
                  No masz ci los ja z kolei zrzucilem wszystko na wode bo robilem na oligoceńskiej z ujecia w Płocku przy hotelu Krakowski ....jakas dziwna byla ale myslalem sobie ze przewrazliwiony jestem ... Teraz podejrzenie padlo na drozdze ... dopiero we wtorek bede mogl sprawdzic czy przelanie na cicha cos pomoglo(stoi juz 5 dzien) ....ehhh

                  Comment

                  • mapajak
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.12
                    • 1187

                    #84
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek
                    No to mamy dokładnie te same spostrzeżenia i nadzieje. Ciekawy zbieg okoliczności. A może partia drożdży tak ma
                    Ale Twoje drożdże są z odzysku więc chyba jednak przyczyna gdzie indziej.
                    Była to piąta warka na tych drożdżach. Na poprzednich zrobiłem 4 warki, wszystkie odfermentowywały bez zarzutu, na tych pierwsze 4 też w porządku. Widocznie Saflagery trzeba wymieniać co 3-4 warki. Zerknąłem w notatki, na jednych płynnych WYEAST Budvar Lager zrobiłem w tamtym roku 10 warek i zakonczyłem z nimi tylko dla tego, że zrobiło się już za ciepło na dolną fermentację

                    Comment

                    • wojtomasz
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2006.01
                      • 135

                      #85
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mapajak
                      Z zacierania słodów wyszło 19 l brzeczki 15,5 Blg. Na powierzchni już pierwsze objawy fermentacji. Jutro, jak fermentacja na dobre ruszy, brzeczka zostanie zasilona 2 litrami syropu sporządzonego z 1,5 kg ekstraktu słodowego, 0,4 kg cukru i wody co podniesie ekstarakt ogólny do zaplanowanych 22 Blg.
                      Właśnie warzę taki porter. Czy lepiej podać wszystkich słodkości jak w BA, czy jak powyżej?

                      Comment

                      • mapajak
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.12
                        • 1187

                        #86
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wojtomasz
                        Właśnie warzę taki porter. Czy lepiej podać wszystkich słodkości jak w BA, czy jak powyżej?
                        W lżejszej brzeczce łatwiej będzie drożdżom ruszyć.

                        Comment

                        • wojtomasz
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2006.01
                          • 135

                          #87
                          Dzięki, metodę z podziałem cukru stosowałem w swoim winiarstwie. Sądziłem jednak, że drożdżom piwnym nie straszne takie mozoły jak porter.

                          Comment

                          • mapajak
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.12
                            • 1187

                            #88
                            warka nr 10 - Pils 12 Blg

                            Dziś wykonanie startera z 0,5 l brzeczki z ekstraktu słodowego i dobrze napuchniętej saszetki drożdży Munisch Lager.
                            Piwo to będzie kopią warki nr 7, zmienione zostaną tylko drożdże. Dziś próbowałem to piwo. Według mojego gustu równowaga pomiędzy słodowością, goryczką i smakiem chmielowym jest w tym piwie trafiona w 10-kę.

                            Comment

                            • skandal
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2002.05
                              • 1439

                              #89
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mapajak
                              Podjąłem doraźne kroki w celu dofermentowania piwo. Całość fermentora wymieszałem, brzeczkę dotleniłem i podniosłem temperatu za pomocą pasa grzejnego do 14 st. C. Po kilku godzinach na powierzchni pojawiła się delikatna pianka - znak, że drożdże wznowiły pracę. Chyba wszystko będzie dobrze. Po takiej przygodzie drożdże nie nadają się już do odzyskania.
                              A dlaczego takie zamieszane drożdże nie nadają się do odzysku?

                              Comment

                              • anteks
                                maruda
                                🥛🥛🥛
                                • 2003.08
                                • 10754

                                #90
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skandal
                                A dlaczego takie zamieszane drożdże nie nadają się do odzysku?
                                chodzi o to że te drożdże już się napracowały i są słabe .
                                Mniej książków więcej piwa

                                Comment

                                Przetwarzanie...