Mikrobrowar Coder

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mwa
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2003.01
    • 5071

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder
    "w piwowarstwie domowym są sytuacje, gdy użycie refraktometru bez zamieszania zawartości fermentora może dać nieprawidłowe wyniki pomiaru"
    A w przemysłowym chcesz powiedzieć że samo się miesza czy wszędzie jest tak samo?
    Tz że zlewając piwo do drugiego tanka to na dole jest inne Blg a u góry inne? Mi osobiście się wydaje, że przy temp. pokojowej ładnie się wymienia, więc i wszedzie powinno byc podobnie.
    Jeśli uwarzasz że na dole jest inna wartość Blg a na dole inna zrób jakieś próby by to potweirdzić! (dodam tylko tyle, że w większości podczas przelewania zlewam do menzurki gdy napełniam z góry czy to znaczy jeśli z dołu będzie inne i trza wymieszać?)
    Pozdrawiam Cię !!!!

    Comment

    • coder
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2006.10
      • 1347

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mwa
      Jeśli uwarzasz że na dole jest inna wartość Blg a na dole inna zrób jakieś próby by to potweirdzić! (dodam tylko tyle, że w większości podczas przelewania zlewam do menzurki gdy napełniam z góry czy to znaczy jeśli z dołu będzie inne i trza wymieszać?)
      Refraktometrem pomiar robi się inaczej - pipetką pobiera się parę kropel, zwykle tuż spod pianki, bo nie chcę za głęboko pchać ręki pod pokrywę.
      Fakty są takie: rano zrobiłem pomiar i było 7.5 Blg (10,2 Brix). Po południu, po przelaniu zawartości na cichą - 6 (9,3 Brix) . Pierwszy pomiar zapewne był błędny i jakaś tego przyczyna musi być - wbrew temu co pisze huanghua refraktometrem nie sposób zrobić odczytu błędnie - patrzysz w lunetkę i odczytujesz liczbę. Błąd może powstać tylko przy niedokładnym oczyszczeniu refraktometru (dla pewności umyłem szkiełko, sprawdziłem 0 na czystej wodzie i powtórzyłem pomiar), lub przy pobraniu niereprezentatywnej próbki. Chociaż też teoretycznie drożdże mogły przerobić 1.5 Blg w pół dnia (w 16*)
      Tak czy inaczej, po dzisiejszym doświadczeniu będę starał się pobierać próbkę z głębszych warstw brzeczki.

      N.b. jeżeli w trakcie wysładzania będziesz robił pomiary gęstości bez przemieszania zawartości fermentora, masz duże szanse zrobić błędny pomiar, także areometrem.
      A w czasie fermentacji burzliwej brzeczka cały czas się miesza sama.

      Comment

      • hasintus
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2006.07
        • 850

        Refraktometr się nie nadaje. Puki nie ma w roztworze alkoholu pokazuje zawartość cukrów, ale w trakcie fermentacji odczytujesz stężenie cukrów i dodatkowo stężenie alkoholu i odczyt nie ma żadnego sensu.
        Inteligencja to nie wszystko, potrzebna jest jeszcze wiedza .

        Comment

        • huanghua
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.10
          • 1910

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus
          (...)
          Inteligencja to nie wszystko, potrzebna jest jeszcze wiedza .
          Świete słowa, tylko sam o tym nie zapominaj...
          Jak już kiedyś napisał Wesoły, gęstość brzeczki można mierzyć w każdym stadium fermentacji. Specjalny "tool" ma do tego Promash.
          Jak to było z tą wiedzą?

          Coder... ja wiem o co Ci chodzi. Podejrzewam jednak, że znów zbyt serio i emocjonalnie podchodzisz do całej sprawy. Ogromna ilość wydobywającego się CO2 w trakcie fermentacji doskonale miesza zawartość fermentora. Nie upatrywałbym różnic w gęstości "tu" i "tam".
          Ale oczywiście mogę się mylić.
          W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

          Comment

          • hasintus
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2006.07
            • 850

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghua
            Świete słowa, tylko sam o tym nie zapominaj...
            Jak już kiedyś napisał Wesoły, gęstość brzeczki można mierzyć w każdym stadium fermentacji. Specjalny "tool" ma do tego Promash.
            Jak to było z tą wiedzą?
            Jak widać wiedzy nigdy nie ma za wiele

            Comment

            • coder
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2006.10
              • 1347

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghua
              Podejrzewam jednak, że znów zbyt serio i emocjonalnie podchodzisz do całej sprawy.
              Może i faktycznie z bardzo mi odbija to piwowarzenie, aż się sam sobie dziwię.... ale póki co nikt nie ucierpiał, a rozrywki mam co nie miara. Kontynuujmy

              Comment

              • anteks
                🥛🥛🥛
                • 2003.08
                • 10764

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder
                Refraktometrem pomiar robi się inaczej - pipetką pobiera się parę kropel, zwykle tuż spod pianki, bo nie chcę za głęboko pchać ręki pod pokrywę.
                Fakty są takie: rano zrobiłem pomiar i było 7.5 Blg (10,2 Brix). Po południu, po przelaniu zawartości na cichą - 6 (9,3 Brix) .
                przy powierzchni była by chyba brzeczka o mniejszej gęstości
                Last edited by anteks; 2007-11-30, 21:34.
                Mniej książków więcej piwa

                Comment

                • Seta
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2002.10
                  • 6964

                  Ja tam swoje wiem:
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika seta
                  Właściwie to ART mógłby to wydzielić do "Sprzętu".
                  A jak oceniacie dokładność tego wynalazku? W pracy używamy np. laserowych termometrów (dużo droższych niż 200zł) i potrafią przekłamywać nawet o 2*C (dużo zależy od odległości).
                  Naprawdę balingomierz jako urządzenie "mechaniczne" będzie wg mnie zawsze pewniejszy niż "wynalazki" elektroniczno-laserowo-bajerowo-sprzężarkowe...
                  Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                  Comment

                  • coder
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2006.10
                    • 1347

                    Refraktometr - eksperyment

                    Dla dobra nauki zrobiłem dziś eksperyment na moim scharzbier, który kończy burzliwą. Zrobiłem wielokrotne pomiary (12) refraktometrem biorąc próbki z głebokości 2-3 mm i 4-5 cm. Przy okazji wykryłem prawdopodobną przyczynę fałszowania pomiaru: pierwsze pomiary były zawyżone o 1-1.5 Brix (10.7-9.5 Brix), potem wyniki się stabilizowały poniżej 9.
                    Przed pomiarem dezynfekuję pipetkę w spirytusie, prawdopodobnie odrobina spirytusu która pozostawała w pipetce fałszowała wynik pomiaru.
                    Ale i tak, już po wyeliminowaniu tego czynnika, wyniki pomiarów wahały się od 8.5 do 9.0 Brix (bez korelacji z głębokością pobrania próbki) to i tak spory rozrzut - po przeliczeniu od 5.6 do 6.4 Blg.

                    Comment

                    • jacer
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2006.03
                      • 9875

                      A dlaczego twój wątek nie wyświetla się nieliniowo?
                      Milicki Browar Rynkowy
                      Grupa STYRIAN

                      (1+sqrt5)/2
                      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                      No Hops, no Glory :)

                      Comment

                      • coder
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2006.10
                        • 1347

                        Warka #33 schwarzbier "św. Maurycy" - cicha

                        Warka #33 schwarzbier "św. Maurycy" została zlana na cichą po 6 dniach burzliwej w 9-10*, ostatnie 2 dni w 14* dla przerobienia diacetylu. Odfermentowała z 12.7 do do 5.6 Blg, liczę, że na cichej zejdzie do 4.

                        Comment

                        • coder
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2006.10
                          • 1347

                          Warka #34 - pszeniczne "VI.4"

                          Najlepsze pszenice jakie zrobiłem to 3 zboża i Zach Weisse, teraz postaram się je pożenić, może wyjdzie jeszcze lepsze.

                          Przepis:

                          Słody (wayermann)
                          pszeniczny jasny 2kg
                          pilzneński 1.2 kg
                          wiedeński 1.2 kg
                          żytni 0.4 kg
                          carawheat 0.1 kg
                          zakwaszający 50g

                          Chmiel
                          Hersbruecker gran. 35g

                          Zacieranie
                          10L kranówki przegotowanej, 44*, wrzucam słody + 5ml kwasu, pH=5.5
                          42* - 10'
                          52* - 10'
                          66* - 60' (w trakcie dolewam 5L wrzątku dla podtrzymania temp)
                          72* - 10'
                          ->78*

                          Próba jodowa negatywna dopiero po 55', przerwę w 72* zrobiłem po drodze, na wszelki wypadek.

                          Wysładzanie
                          15L wody 78*+ 6 ml kwasu. Dostaję 25L 14 Blg. Wysładzanie było powolne, ponad 60', i cieplejszą woda niz zwykle, przez to jakieś bardziej ekstraktywne - zanim się spostrzegłem już schodziło 2 Blg. Miałem przygotowane za dużo wody...

                          Chmielenie 100'
                          Całość chmielu 90'
                          łyżeczka mchu 15' przed końcem

                          Pierwszy raz wrzuciłem granulat luzem, w końcu trzeba spróbować każdej technologii.
                          Teraz się chłodzi, zobaczymy co wyjdzie.

                          Comment

                          • coder
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2006.10
                            • 1347

                            Warka #34 - pszeniczne "VI.4" - c.d.

                            I wyszło 22L 12 Blg + 2-2.5L rezerwy którą wycisnę z osadów. Zadane drożdżami Wyeast 3068 w 17*. Starter 1L, namnożony metodą step-up z 5ml zamrożonych drożdży - długo nie chciał startować, ale w końcu wyrósł na duży i zdrowy starter (w 5 dni w sumie).

                            Jednak chmielenie granulatem bez woreczka nie jest takie straszne. Zastosowałem metodę o której gdzieś przeczytałem na forum - zamieszałem brzeczkę w garze w koło i dałem jej odstać. Osad zebrał się na środku i łatwo było dekantować; ale i tak zostało go więcej niż zwykle - ze 3 litry.

                            A tu jeszcze protoplasta tej warki - 3 zboża uzyskało b. dobrą recenzję od degustatora Życie zaczyna się układać

                            I specjalne pozdrowienia dla forumowicza, który zadzwonił do mnie anonimowo z gratulacjami (chyba?).

                            Comment

                            • coder
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2006.10
                              • 1347

                              Warka #30a Scottish Heavy Ale "Heavy Belle" - rozlew

                              Warka #30a "Heavy Belle" rozlana do 26 butelek z dodatkiem 90g glukozy. Smakuje lepiej niż Scottish Lycht, ma więcej ciała, i omyłkowo mocniej ją (na szczęście) nachmieliłem. Jednak piwo bez chmielu to pomyłka
                              Tym razem zrezygnowałem ze starterka lagerowego do refermentacji. Wyczytałem, że drożdże mogą wyginąć dopiero po miesiącu w temperaturze bliskiej 0, a ten stał tylko 2 tygodnie w 5*. Sprawdzimy empirycznie. A Scottish Lycht wyszło mętne, i jednym z podejrzanych jest ten starter. Poza tym boję się, że drożdże lagerowe wyjedzą to, co zostawiły drozdże scottish...

                              Comment

                              • krogo
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2007.03
                                • 66

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder
                                Jednak chmielenie granulatem bez woreczka nie jest takie straszne. Zastosowałem metodę o której gdzieś przeczytałem na forum - zamieszałem brzeczkę w garze w koło i dałem jej odstać. Osad zebrał się na środku i łatwo było dekantować; ale i tak zostało go więcej niż zwykle - ze 3 litry.
                                Nie stosuję chmielenia granulatem w woreczku bo uważam, że wtedy wykorzystanie chmielu jest gorsze i nieprzewidywalne. Rzeczywiście brzeczki z osadem zostaje znacznie więcej ale nie jest to problem. Ja nawet nie mieszam. Po prostu po schłodzeniu zlewam wężykiem tyle ile się da bez zasysania osadu (przy okazji napowietrzając). Resztę brzeczki z osadem przelewam do mniejszego garnka, jeszcze raz zagotowuję i szybko schładzam (wkładając do pojemnika z wodą a potem do lodówki). Po takim zabiegu osad od brzeczki świetnie się oddziela - wykorzystuję ją do refermentacji lub dolewam do fermentatora.

                                Comment

                                Przetwarzanie...