Kuchenno-łazienkowa warzelnia Hasintusa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • coder
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2006.10
    • 1347

    #61
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
    Zacieranie: dekokcja III-warowa:
    Ho, ho, 3 wary. Ile czasu zajęła Ci ta warka?

    Comment

    • Stasiek
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2007.02
      • 609

      #62
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder Wyświetlenie odpowiedzi
      Ho, ho, 3 wary. Ile czasu zajęła Ci ta warka?
      Mogę zgadnąć? Mogę?
      Zakładając 10-15 minut na podgrzanie dekoktu do przerwy oraz tyle samo na podgrzanie go do wrzenia, to każdy war (tak to się odmienia?) to ok 30-35 minut. Mamy więc:

      35 minut - pierwszy war +5 minut na dodanie do kadzi - temp w kadzi 37->50
      35 minut - drugi war +5 minut na dodanie do kadzi - temp w kadzi 50->63
      35 minut - trzeci war - temp w kadzi 63->72
      30 minut przerwa w 72
      5 minut podgranie do filtracji 72->76

      razem 150 minut. Czyli 2,5 godziny. Samo zacieranie.
      Bardzo się pomyliłem?

      Comment

      • hasintus
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2006.07
        • 850

        #63
        Szczerze mówiąc czasu nie mierzyłem ale całe warzenie nie zajęło mi więcej czasu niż zwykle. Zacząłem około 12.30 a przed 19.30 fermentor z zadanymi drożdżami znalazł się w piwniczce. Tyle że, tym razem nie było żadnych nieprzewidzianych komplikacji. Ten sposób zacierania bardzo mi się spodobał i mam nadzieję że odpłaci się w smaku piwa.

        Comment

        • hasintus
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2006.07
          • 850

          #64
          Warka XIII po 14 dniach fermentacji burzliwej w 14-12 stopniach odfermentowała do 4,5 Blg i została przelana na cichą.

          Comment

          • hasintus
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2006.07
            • 850

            #65
            Warka XIV - Lager monachijski

            Słody: monachijski 14 EBC - 2,25 kg; pilseński - 0,75 kg.
            Zacieranie dekokcja 2-wary:
            Całość słodów mieszam w 12 litrach wody o temp. 52 st. Odbieram 1/3 gęstego zacieru i podgrzewam do 62 st. przerwa 10 min, a następnie do wrzenia i gotowanie 15 min. zawracam do gara porcjami mieszając, temperatura ustala się na 62 st. i przerwa 30 min. Po czym znowu odbieram 1/3 zacieru podgrzewam do 72 st. , czekam 10 min. a następnie gotuję 15 min. Zawracam szybko do całości zacieru, przez co temp. ustala się na 72 st. i znowu przerwa 30 min. Próba jodowa negatywna, podgrzewam do 78 st. , czekam 10 min i filtruję. Wysładzanie 3 x 2 litry wody o temp 77-75 st. Gotowanie 1,5 godziny. Chmielenie? Tutaj troszkę zamieszania miała być marynka i lubelski, ale mi zabrakło i zrobił się mix. Mianowicie 11 gr marynka + 8 gr cascade w szyszkach - 60 min; 15 gr lubelski - 5 min; 7 gr lomik szyszki po gotowaniu. Blg po gotowaniu 13,5.
            Fermentacja na drożdżach pozyskanych po burzliwej z poprzedniej warki.

            Comment

            • hasintus
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2006.07
              • 850

              #66
              Warka XV - Pszeniczne

              Dzisiaj praca jak przy taśmie: warzenie pszenicznego, przelanie na cichą monachijskiego oraz rozlew do butelek pilsnera, trochę tego dużo.
              Warzenie pszenicznego:
              1,5 kg pszenicznego jasnego mieszam z 4 litrami wody o temp. 41 st. Temperatura ustala się na 38 st., następnie dodaję 1 litr gorącej wody, temp. podnosi się do 44 st. i przerwa 10 min.
              Dodaję 3 litry gorącej wody i 1,5 kg słodu pilseńskiego, termometr pokazuje 55 st. przerwa 10 min.
              Znowu dodaję 3 litry gorącej wody, temperatura jest 64 st. odbieram 1/3 gęstego zacieru i podgrzewam do 72 st., przerwa 10 min, zagotowuje i gotuję 12 min. Następnie zawracam do gara. Temperatura ustala sie na 72 st. i robię 30 min. przerwy. Przeprowadzam próbę jodową, jest negatywna, podgrzewam do 78 st. i filtruję.
              Wysładzanie 6 litrów w 3 rzutach.
              Gotowanie 1,5 godziny, całość 27 gram chmielu lubelskiego w 20 minucie gotowania.
              Gęstość ekstraktu 12 Blg.
              Drożdże: przywrócona do życia gęstwa Wyeast 3068 z warki robionej w kwietniu.

              Comment

              • hasintus
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2006.07
                • 850

                #67
                Pszeniczne w ciągu 1 tygodnia odfermentowało tylko do 5 blg. Zostawiłem je na burzliwej jeszcze tydzień ale to nie miało żadnego sensu blg nic się nie zmienił. Zapach mocno bananowy smak w ciągu tygodnia znacznie sie poprawił. Zlałem do butelek i zobaczymy za 2 tygodnie.
                Powód słabego odfermentowania widzę w przesadzeniu z dodawaniem zbyt gorącej wody szczególnie na początku zacierania, w efekcie wytworzyło się zbyt mało cukrów fermentowalnych.
                Drugim powodem może być użycie starej gęstwy, ale raczej nie bo starter był bardzo żywotny.

                Comment

                • hasintus
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2006.07
                  • 850

                  #68
                  Warka XVI - Czerwony Ale

                  Surowceale ale 2 kg;Carared 0,5 kg

                  Zacieranie: Mieszam słody z 7 litrami wody o temp. 72 st. Po zmieszaniu temperatura jest 68 st. Robię przerwę 1 godzinę (temp. przez tą godzinę opada sobie do 63 st.) Następnie wykonuję próbę jodową (negatywna) podgrzewam do 77 st. odczekuję 10 min i filtruję).
                  Wysładzanie 8 litrów o temp. 75 st. w kilku rzutach.
                  Gotowanie: 1,5 godziny
                  Chmielenie: 20 g cascade szyszki - 60 min; 10 g cascade szyszki - 20 min; 10 g cascade szyszki - 5 min.
                  Wyszło 13 litrów o 12 blg zadane Wyeast 1318 London Ale

                  Comment

                  • coder
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2006.10
                    • 1347

                    #69
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
                    Drugim powodem może być użycie starej gęstwy, ale raczej nie bo starter był bardzo żywotny.
                    A jednak to najbardziej prawdopodobne; osłabione drożdże "zapominają" jak się fermentuje bardziej złożone cukry.
                    Ale w tym przypadku chyba się nie martwisz - piwo będzie bardziej treściwe.

                    Comment

                    • hasintus
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2006.07
                      • 850

                      #70
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
                      Surowceale ale 2 kg;Carared 0,5 kg
                      miało być "Surowce: pale ale 2 kg; Carared 0,5 kg" a wskoczyła jakaś nie wiadomo skąd.

                      Comment

                      • hasintus
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2006.07
                        • 850

                        #71
                        Czerwony ale zlany na cichą, zapach przepiękny, bardzo bogaty kwiatowy. Smak też dobry. Piwo jest bardzo mętne, mam nadzieje że, cicha pozbawi go tej mętności. Dam mu ze 3 tygodnie cichej.

                        Comment

                        • hasintus
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2006.07
                          • 850

                          #72
                          Warka XVII - pszeniczne 100%

                          Tak jak w poprzednim sezonie kontynuuję moje próby z piwem czysto pszenicznym, bez udziału słodu jęczmiennego.
                          Tym razem było to tak:
                          3 kg słodu pszenicznego mieszam z 5,5 l wody o temp. 41 st. Ustala się temperatura 38 st. i robię 1/2 godziny przerwy zakwaszającej.
                          Następnie dolewam 1 litr gorącej wody, temp. jest 44 st. - 10 min. przerwy ferulikowej.
                          Dolewam 2 litry gorącej wody, temp. jest 53 st. - 10 min przerwy białkowej.
                          Dolewam 3 litry gorącej wody, temp. jest 62 st. - 10 min przerwy,
                          Następnie wykonuję dekokcję: odbieram 1/3 gęstego podgrzewam do 72 st. przerwa 10 min. doprowadzam do wrzenia i gotuję 10 min.
                          Zawracam do gara i temperatura ustala się na 72 st. - 30 min. przerwy.
                          Próba jodowa negatywna, podgrzewam do 78 st. odczekuję pięć minut i filtruję.
                          Filtracja na złożu z gałązek jałowca idzie jak burza. Wysładzanie 8 litrów wody o temp. 78 st. w 4 porcjach.
                          Gotowanie 1,5 godziny, chmielenie 37 gr lubelskiego granulatu przez 1 godzinę.
                          Drożdże żeby było ciekawiej Wyeast 1318 london ale - gęstwa z poprzedniej warki.

                          Comment

                          • coder
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2006.10
                            • 1347

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
                            Drożdże żeby było ciekawiej Wyeast 1318 london ale - gęstwa z poprzedniej warki.
                            Zrobiłem jedną pszeniczkę na ale-owych drożdżach, American Wheat, i niestety to pomyłka. Tzn. piwo ciekawe, ale: na pszenicznych drożdżach = duużo lepsze.

                            Comment

                            • hasintus
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2006.07
                              • 850

                              #74
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder Wyświetlenie odpowiedzi
                              Zrobiłem jedną pszeniczkę na ale-owych drożdżach, American Wheat, i niestety to pomyłka. Tzn. piwo ciekawe, ale: na pszenicznych drożdżach = duużo lepsze.
                              American Wheat dają piwo mocno wytrawne, wręcz cierpkie o niskim profilu estrowym. London ale dają lekko słodkawy posmak i ogromny bukiet owocowo-kwiatowych zapachów, więc są jakby przeciwieństwem American Wheat.
                              To co chcę otrzymać to piwo bogate w różne ciekawe posmaki i złożony bukiet zapachowy.
                              A co wyjdzie, to się zobaczy.

                              Comment

                              • coder
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2006.10
                                • 1347

                                #75
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
                                American Wheat dają piwo mocno wytrawne
                                Trochę się nie zrozumieliśmy, piwo było w stylu American Wheat, ale na drozdżach US-05, można by je chyba zaliczyć do szczepu American Ale.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X