Osobiście gratuluję i czekam na fotorelację
Kuchenno-łazienkowa warzelnia Hasintusa
Collapse
X
-
Przy mojej następnej wizycie w Pruszkowie kategorycznie żądam zaproszenia na obejrzenie nowego browaru
Comment
-
-
Warka LII - klasztorne jasne
Browar jeszcze nie skończony ale w piwniczce pusto i gardło też suche, to tez postanowiłem coś uwarzyć i przy okazji przetestować sprzęt.
Zaplanowałem belgijski blond na 27 litrów 16 blg.
Skład:
Pilzneński 6,15 kg
Monachijski 0,78 kg
carahell 0,22 kg
karmelowy jasny Strzegom 0,14 kg (miał być biscuit ale się skończył)
Zalane 18 litrów wody o temp. 68 stopni. Niestety nie wziąłem pod uwagę, że kadź jest dość zimna i musiałem dogrzać grzałkami kilka stopni do 62. Po przerwie 30 minut dogrzanie do 72 i kolejne 30 min przerwy. Następnie podgrzanie do 76 i filtracja. W czasie zacierania w górnym zbiorniku podgrzały się 22 litry wody do wysładzania do temperatury 78 stopni.
Niestety pod koniec wysładzania system filtracyjny zaszwankował i musiałem się ratować wiaderkami, narobiło się bałaganu i powstało tylko 25 litrów o 15,5 blg. zadane Wyeast 1762.
Do filtracji było zrobione pozorne dno z blachy inox z wyciętymi rowkami cienką tarczą. Początkowo filtrowało się bardzo ładnie ale potem jak zwiększyłem przepływ zaczęły się przedostawać kawałki młóta i zatkały przepływ w kraniku.
Następnym razem spróbuję z wężykiem kibelkowym.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziPrzy mojej następnej wizycie w Pruszkowie kategorycznie żądam zaproszenia na obejrzenie nowego browaru
Comment
-
-
Warka LIII - Pani Twardowska
Piwo w stylu belgian golden strong ale.
Surowce:
pilzneński 9 kg
pszeniczny 1 kg
carapils 0,3 kg
cukier kandyzowany biały 1 kg
marynka granulat 60 g
saaz 30 g
Słody zmieszane z 31 l gorącej wody, przerwa 80 min w 68 do 64 stopni, następnie podgrzanie do 78 stopni i po 10 minutach filtrowanie. Filtracja za pomocą 80 cm wężyka umieszczonego na dnie kega-kadzi poszła bardzo sprawnie.
Silnik mieszadła bardzo ładnie powoli kręcił, nie przegrzewał się ale zmienię chyba konstrukcję samego mieszadła bo zaobserwowałem że kręci całą brzeczką w koło a nie miesza.
Wysładzanie 27 litrów wody o temp. 78 stopni.
Gotowanie 60 min razem z całą marynką, na ostatnie 10 minut saaz.
Po ostudzeniu napowietrzenie poprzez 5 min. bełkotkę i zadanie starterem z gęstwy W1762 z poprzedniej warki.
Na drugi dzień piękna wysoka piana fermentacyjna, pierwsza faza fermentacji w 17-18 stopniach. Po zakończeniu fazy wysokich krążków, po 4 dniach, dodałem cukier rozpuszczony w 0,5 litrze wody. Stopniowo podnoszę temperaturę do 20 stopni.
Do fermentacji poszło około 40 litrów o 15,5 blg, po dodaniu cukru szacuję jakby nastaw miał 17 blg
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33 Wyświetlenie odpowiedziOsobiście gratuluję i czekam na fotorelację
Comment
-
-
Warka LIV - Potrzeba chwili
Piwo w stylu marzen.
Zasyp: Pilzneński 5,4 kg
monachijski 2,8 kg
caramunich I 0,62 kg
Zacieranie:
26 litrów wody o temp. 44 st. dodane do słodów i 10 min. przerwy w 38 stopniach.
Nastepnie dodałem 10 litrów gorącej wody, temperatura wzrosła do 46, podciągnąłem do 52 i 5 minut przerwy. Potem podgrzanie do 62, pół godziny przerwy i znów podgrzanie do 71 i następne półgodziny. Wygrzewanie 10 min w 78 stopniach i filtracja.
Wysładzanie 21 litrów w 3 rzutach.
Gotowanie 60 min. Od początku 39 g marynki granulat.
na 20 minut 16 g saaz i na ostatnie 5 minut drugie 16 g saaz w granulacie.
Powstało około 40 litrów ekstraktu 13,5 Blg.
Jako, że z powodu zimy nie mam w garażu dostępu do bieżącej wody i nie mogłem podłączyć chłodnicy, spuściłem brzeczkę do kega, w którym przeprowadzam fermentację i wystawiłem na mróz na chłodzenie.
Drożdże do zadania: starter ze świeżej saszetki munich lager.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedziJako, że z powodu zimy nie mam w garażu dostępu do bieżącej wody i nie mogłem podłączyć chłodnicy, spuściłem brzeczkę do kega, w którym przeprowadzam fermentację i wystawiłem na mróz na chłodzenie.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedziNigdy więcej. To trwało baaardzo długo.Mniej książków więcej piwa
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Robert13 Wyświetlenie odpowiedziPewnie było to 6 godzin...
Autorowi proponuje wstawic kega do okrągłej kastry budowlanej, wziać do ręki łopatę i parokrotnie nasypać śniegu.
Comment
-
-
Warka LV - jasne pełne lager
Skład na 40 l:
6,8 kg pilzneński
0,9 kg monachijski
Zmieszane z 29 litrami gorącej wody, temperatura 50 stopni, miało być 5 minut przerwy białkowej ale wyszło z 15 bo odczepił się wężyk filtracyjny i musiałem nurkować łapą w zacierze aby go ponownie zamontować. 50 stopni trochę w rączkę parzy. Zmierzyłem (po raz pierwszy) pH zacieru, było ok. 7 , zbiłem do 5,5 dodając kilka ml kwasu mlekowego.
Następnie podgrzanie do 63 i 20 min przerwy, potem do 72 i 40 minut przerwy. Wygrzewanie w 78 stopniach przez 10 min i filtracja.
Chmielenie 50 g marynki w granulkach na 60 minut, 50 g lubelski na 15 min i 50 g saaz na 5 minut. Wyszło ok 40 litrów 12,5 blg, zadane gęstwą z poprzedniej warki. Teraz sobie fermentuje w termostatowanej lodówce w 9 stopniach.
Comment
-
-
Warka LVI - lager wiedeński
Surowce:
5,00 kg Munich (14,0 EBC) 62,0 %
2,30 kg Pilsner (3,9 EBC) 28,5 %
0,50 kg Caramel/Crystal Malt - 60L (118,2 EBC) 6,2 %
0,27 kg Aroma Malt (100,0 EBC) 3,3 %
Zmieszane z 34 litrami gorącej wody o temp. 51 stopni (bo taką miałem w kranie), po zmieszaniu temperatura ustaliła się na 48 stopni, dodałem 6 ml kwasu mlekowego i podgrzałem do 63 stopni. Przerwa 20 min. , podgrzanie do 72 i przerwa 40 minut. Podgrzanie do 78 i 10 min postoju. Następnie filtracja i wysładzanie 22 litrami wody o temp.78-76 stopni z dodatkiem 3 ml kwasu mlekowego.
Gotowanie 60 min.
Chmielenie:
60 g Lublin [4,80%] (60 min)
40 g Lublin [4,80%] (30 min)
40 g Lublin [4,80%] (5 min)
Schłodzone i postawione w 7 stopniach, zadane gęstwą munichlagerów z poprzedniej warki (3-cie pokolenie).
Tym razem wszystko poszło sprawnie, do momentu nastawiania fermentacji. Włączyłem termostat, a on mi napisał ERROR CT. Włączyłem jeszcze raz, nadal to samo, sprawdziłem kapel czujnik, nic nie pomogło.
Zacząłem powoli wpadać w panikę, w garażu mam ok 3 stopni, w piwnicy 5, jak tu utrzymać odpowiednią temperaturę?
W końcu udało mi się klikając w menu termostatu zdefiniować czujnik i odczyt temperatury ruszył. Ów.
Comment
-
Comment