Dziś będzie karmelowe.
Chciałbym by było słodkie. Wystarczy 10' w 63°C a później 1h w 72°C?
Daruj sobie w ogóle przerwę maltozową ale raczej w celu płytkiego odfermentowania. Wrażenia słodyczy nie pochodzą raczej od dekstryn tylko od karmelowych aromatów podobnie jak od bananowych w piwach pszenicznych. Żeby dostać coś słodkiego na kształt Karmi musiałbyś przerwać fermentację i pozostawić w spasteryzowanym piwie maltozę.
No i prawie na tylu ostało. Spadło na 3,8 i będzie miało 5,3% alk.
Rozlałem z dodatkiem 1l rezerwy do 3 beczek i 21 butelek 0,5l. Nagazuje się jak będzie ciepło.
Daruj sobie w ogóle przerwę maltozową ale raczej w celu płytkiego odfermentowania. Wrażenia słodyczy nie pochodzą raczej od dekstryn tylko od karmelowych aromatów podobnie jak od bananowych w piwach pszenicznych. Żeby dostać coś słodkiego na kształt Karmi musiałbyś przerwać fermentację i pozostawić w spasteryzowanym piwie maltozę.
Jak napisałem tak zrobiłem, ale opiszę jutro. Wydajność będzie niska
Po miesiącu zlałem na cichą. Podczas przelewania robiłem pomiary i różnie wychodziło: począwszy od 12°Blg a na końcu na 14°Blg. Przyjąłem zaś średnią, szczególnie że najbardziej gęste ostało na dole i było tego najmniej. Mając 13°Blg na liczniku wyszło 6,5.
Przy butelkowaniu nie omieszkam zobaczyć w menzurce.
Drożdze zadam pojutrze. Wydajność wyszła na mniej niż 58%. Szkoda, bo 2 l brzeczki przedniej na zolu (tu sie musza postarać, bo łostatnio brak kontroli).
No cóż Twoja decyzja, będzie mi brakowało naturalnej gwary i częstych wieści z Rudzkiego Browaru Domowego. Nie oznacza to, że na piwo.org nie zaglądnę ale to nie to samo
Comment