Warka 2- Pieroński Pilsik 7Blg zabutelkowana w 39 butelek 0,5l z dodatkiem 145g glukozy.
Zapomniałem zmierzyć Blg (zdziwiłem się, że jest 6Blg po dodaniu cukru).
Warka 2- Pieroński Pilsik 7Blg zabutelkowana w 39 butelek 0,5l z dodatkiem 145g glukozy.
Zapomniałem zmierzyć Blg (zdziwiłem się, że jest 6Blg po dodaniu cukru).
Żeby on był pieroński, ten pilsik, to musiałby mieć co najmniej 15 Blg a nie siedem.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fellix-f1
Żeby on był pieroński, ten pilsik, to musiałby mieć co najmniej 15 Blg a nie siedem.
Szczerze pisawszy to chodziło mi o Warke 3- Pierońsko Grodzkie 8 Blg.
Na warce nr 2 czyli temu pilsowi 7Blg to dopiero opada piana na burzliej fermentacji.
Szczerze pisawszy to chodziło mi o Warke 3- Pierońsko Grodzkie 8 Blg.
Na warce nr 2 czyli temu pilsowi 7Blg to dopiero opada piana na burzliej fermentacji.
Aż tak długo? Ja wiem, że dolna fermentacja jest wolniejsza ale żeby aż 2 tygodnie 7°blg odfermentowywało?
Ja się sugieruję opadnięciem piany. A dopiero teraz zaczynaja się przejaśniać i opadać-nie wiem czy ma sens przelewać na cichą-chcę to zrobić jutro-ewentualnie pojutrze-jutro wieczorem dopiero zajrze.
Warka 4- Pieroński Przeniczniak 11 Blg
Rozlane do butelek z dodatkiem 155g glukozy: 0,5l * 41szt, 0,7*1szt i 0,33l też 1 szt.
Co ciekawe przeniczniak już więcej nie opadł na ciechej i pozostało nadal 4,6Blg.
Dziś w 15 dniu fermentacji burzliwej zajrzałem do Warki 2- Pieroński Pilsik 7Blg.
Piana odpada, ale wciąż jest drobna. Zamieszałem łychą i obecnie jest 2,4Blg.
Miało być Monachijskie Ciemne, ale Blg końcowe ustaliło się na 10,7 i pojemność 22,5l. Chyba mam w garnku Utopka
Składniki:
- słód pilzneński Weyermann 1,2 kg
- słód monachijski typ I Weyermann 2,45 kg
- słód monachijski typ II 20-25 EBC Weyermann - 0,5 kg
- słód karmelowy ciemny 0,2 kg
- słód karmelowy jasny 0,15 kg
- słód Carafa (R) Special typ I 800-1000 EBC Weyermann - 0,1 kg
- chmiel goryczkowy Marynka 25g (granulat)
- chmiel goryczkowy Magnum 10g (szyszki)
- chmiel aromatyczny Lubelski 25 g (granulat)
- gęstwa drożdzowa dolnej fermentacji.
Zacieranie:
- śrutę dodałem do 9l wody 68st. i ustaliła się na 64st. i trzymałem 30 min.
- podgrzałem do 70st. po czym gar dałem pod dwa koce i zostaiłem na 1,5h
- temp. zeszła do 62st po czym dodałem słód Carafa i podgrzałem do 78st i do filtratora.
Filtrowanie:
na spód filtratora dałem pieluche i przelałem zacier. Po 30 min. zaczłem filtrować. Dolałem 4,5l wody, po czym ponownie 4,5l, później jeszcze 3*1,5l.
Chmielenie:
- 0 min - szyszki
-20 min - goryczka granulat
-40 min - aromat granulat 20g
-60 min - aromat granulat 5g i do wanny
Chłodzenie:
jak zwykle w wannie, lecz przetrzymałem przez 1h, co dało 28st.
Fermentacja:
drożdze (drożdzowa dolnej fermentacjii) zadałem w temp. 24st o 15tej. Później przewiozłem 5km wozem (szczelnie zamknięte) i obecnie schładzają się w pomieszczeniu 12st.
Warka przelana na cichą.
Jako że kilka dni temu zamieszałem pełno było farfocli w piwie na różnych jego poziomach co jednak przy przelewaniu sporo przeleciało przez wężyk.
Pytanie: czy przelewając do kolejnego tanka w celu wymieszania z glukozą przed rozlewem do butelek można zastosować jakiś filter na wężyku? Jakie macie sposoby na te pływające flyje?
Warka przelana na cichą.
Jako że kilka dni temu zamieszałem pełno było farfocli w piwie na różnych jego poziomach co jednak przy przelewaniu sporo przeleciało przez wężyk.
Pytanie: czy przelewając do kolejnego tanka w celu wymieszania z glukozą przed rozlewem do butelek można zastosować jakiś filter na wężyku? Jakie macie sposoby na te pływające flyje?
Ja używam pończochy dwuwarstwowo, na tym etapie należy pamiętać aby nie natlenić młodego piwa co może być dość trudne przy dodatkowej filtracji.
Przy następnej warce zrób filtrację przy zlewaniu na cichą. Na tą chwilę polecił bym odsunięcie rozlewu o kilka dni, osady opadną na dno i można ładnie zdekantować.
Comment