JAK, Lipiński Browar Domowy

[jkocurek]

Warka 58 Ginger

Wczoraj pod wieczór wlałem fermentujący starter z w34/70 do zimnej (7°C) brzeczki. Dziś po południu sprawdziłem i widać, że fermentacja się rozkręca.

[jkocurek]

Warka 56: Czech Pils

Dziś trafił do butelek z 1,5l rezerwy. Gęstość zeszła w okolice 2°Blg. W smaku słodowe z raczej mało wyrazista goryczką. Chmielenie na zimno niewiele dało w smaku, a ponadto w fermentorze zauważyłem niewielkiego (ok 0,5x3cm) gluta, pewno jakaś kolonia bakterii. Boję się by te chmielenie na zimno nie zaszkodziło piwu. Póki co nic niepokojącego nie daje się wyczuć.

[jkocurek]

Warka 57: German Pils

Dziś przelany na cichą po 18 dniach od warzenia. Gęstość zeszła ładnie do 2°Blg. Smak jest bardzo przyjemny, słodowość i melanoidy w równowadze z konkretną goryczką. Właściwie to już by je można butelkować ale dam mu jeszcze kilka dni na dofermentowanie. Drożdże niestety pójdą już na zasłużony odpoczynek bo w piwnicy jest 10°C i temperatura rośnie. Na jednej paczce zrobiłem w sumie 5 piw. Powtórka wyniku z zeszłego sezonu. Trzeba by się w przyszłym postarać bardziej.

[jkocurek]

Warka 54: Vienna V.2

W końcu po ponad miesiącu od zabutelkowania pojawił sie gaz. Jeszcze objawia sie dość subtelnie ale buduje ładna, trwałą i kremową pianę. Jest szansa, że i Munich Dunkel się nagazuje przed konkursem w Brennej.

[jkocurek]

Warka 59 Best Bitter V.2

Angielskie ale średniej mocy po raz pierwszy na drożdżach Whitelabs. Wyprzedażowe WLP005 były w fiolce bardzo mocno skłaczkowane. dlatego odebrałem ok 400ml brzeczki, zagotowałem ostudziłem i wlałem do niej zawartość fiolki. Zobaczymy czy ruszą. Przy otwarciu fiolki syknęło i pojawiła się piana. Czy to normalne?

Skład zasypu:

• słód Pale Ale Weyermann - 4kg
• słód CaraAroma - Weyerman - 0,2kg (dzięki Adam)

Zacieranie angielskie w 68°C. Po 50minutach było po skrobi. Potrzymałem jeszcze 10' a potem dla pewności 10' w 72°C. Do filtracji w temp. 78°C.

Gotowanie 80'/Chmielenie

• w 20' 31g granulatu Perle T90 6%ak.
• w 50' 30g szyszek Lubelskiego '08, szacunkowo 3%ak.
• w 75' 25g szyszek Lubelskiego '08, szacunkowo 3%ak.

[jkocurek]

Po dwóch godzinach od zadania do butelki z 400ml brzeczki oznak fermentacji brak. Zaczynam się obawiać, że postać drożdży we fiolce świadczyła o ich masowym zejściu... . Czyżby przygoda z Whitelabs miała się zakończyć nim na dobre się rozpoczęła?

[Marusia]

Zaczynam się obawiać, że postać drożdży we fiolce świadczyła o ich masowym zejściu... . Czyżby przygoda z Whitelabs miała się zakończyć nim na dobre się rozpoczęła?

Moja się tak zakończyła po zakupie WLP podczas akcji przed- Piwodziejowej (Maidenowiec zrobił zbiórkę chętnych i sprowadził) - obie fiolki wylądowały w kiblu. Może te drożdże, przez to, że są w fiolkach, są bardziej podatne na padakę - nie wiem.

Ale dałeś im tylko 2 godziny, to mało, ja bym poczekała. No, chyba, że śmierdzą trupem

[mwa]

Mi póki co się sprawdzają, ale te Twoje to rzeczywiście różniły się od innych.

[jkocurek]

Mi póki co się sprawdzają, ale te Twoje to rzeczywiście różniły się od innych.

No cóż, poczekam. Makaron twierdzi, że takie mogą być. W butelce jest teraz raczej całkiem normalna zawiesina. Z Obaczymy jutro. Fiolka trupem nie capiła.

[mwa]

Fiolka trupem nie capiła.

Może dlatego że była w lodówce.

[jkocurek]

Około drugiej w nocy w butelce pojawiło się ciśnienie. Rano już wyraźnie szły bąbelki. Przed chwila wlałem "starter" do brzeczki. Smak sprawdziłem po wlaniu w resztkach z butelki, na szczęście nic niepokojącego w nim nie odkryłem. Teraz czekam na start fermentacji w fermentorze.

[jkocurek]

Teraz czekam na start fermentacji w fermentorze.

No i mam oznaki fermentacji.

[mwa]

No to się cieszę że jest ok.
Mam nadzieję że się sprawdzą te drożdże.

[jkocurek]

Warka 59 Best Bitter V.2

Fermentacja rozkręciła sie w ncy na dobre. Piana przez cały dzień na 3-4cm

[jkocurek]

Warka 59 Best Bitter V.2

Przelany dziś na cichą. Gęstość zeszła do ok 4°Blg a więc niezbyt nisko. Przyczyny dwie: wysoka temperatura zacierania (68°C) i mocno flokujące drożdże. Zbiły się na dnie w niesamowitą, prawdziwa gęstwę. Aż ciężko ją było przenieść do słoika. W sobotę trafią do planowanego stouta. Młode piwo w smaku jest mocno słodowe z wyraźna goryczką, czyli OK.