JAK, Lipiński Browar Domowy

[Seta]

Też mam 12* w piwnicy i dzermany wysiadają - jak przyniosłem do domu, przelałem na cichą to druga burzliwa mi ruszyła...

[jkocurek]

Też mam 12* w piwnicy i dzermany wysiadają - jak przyniosłem do domu, przelałem na cichą to druga burzliwa mi ruszyła...

Jesteś pewny? Może po prostu uchodzi CO2 na skutek wzrostu temperatury? Jaką masz gęstość? Moje Koelshe pracują jak należy.

[Seta]

Nie no fermentacja ruszyła, że ho-ho. 2cm drożdżowej piany. Ale mam w domu kryzys termometrowy, może mam poniżej 12. Blg nie mierzyłem, zmierzę jak opadną. Alt postał 3 dni w domu i zniosłem do zimna, przyniosę przed butelkowaniem i będę obserwował...

[jkocurek]

Warka 69 Cream Ale

Pierwszy prawdziwy amerykaniec w moim wykonaniu.
Zasyp

• słód pilzneński 3,4kg
• kaszka kukurydziana 0,75kg
• słód żywiecki palony 5g

Słód żywiecki dodany w celu lekkiego podniesienia barwy bo mi z ProMasha wyszła za niska.

Zacieranie

• kaszka skleikowana we wrzącej wodzie (10l) przez 15'
• po dodaniu 5l i schłodzeniu do 52°C dodałem słód
• 50°C - 15'
• 62°C - 30'
• 72°C - 35'
• 76°C - 10'

Gotowanie ok 80', chmielenie

• w 20' - 13g chmielu Iunga, granulat T-90 9,5% alfa-kwasów i 350g sacharozy
• w 60' - 11g chmielu Sybilla, granulat T-90, 7,1% alfa-kw

Brzeczka nastawna ma gęstość 13,5°Blg, na górnej granicy stylu. Podobnie obliczona goryczka 19,7IBU. Piwo mimo dodatku palonego słodu jest jaśniutkie. Piana przy przelewaniu/napowietrzaniu (kołysanie fermentorem) całkiem ładna i trwała. Przełom był wyraźny i zaczął się przed dodaniem słodu. Smak brzeczki jest wyraźnie inny niż dla zasypu w pełni słodowego. Dodałem drożdże z Koelsch V.4, wprost z fermentora po przelaniu Koelscha na cichą.

[jkocurek]

Warka 67 Koelsch v.4

Przelany na cichą przy 3,5°Blg, jeszcze mętne ale potrzebowałem gęstwy do Cream Ale. Wydaje się, że jeszcze trochę zejdzie na cichej. Smak całkiem fajny, czystszy niż poprzedniego, a to z kolei chyba zasługa niższej temperatury fermentacji.

[jkocurek]

Przełom był wyraźny i zaczął się przed dodaniem słodu.

Oczywiście miało być chmielu. Ach ten pośpiech i późna godzina

[jkocurek]

Warka 70: Northern England Brown Ale

Dawno żadnego Browna u mnie nie było. Trochę oszukany będzie bo na pilzneńskim a nie na Pale Ale. Planowany kolor 36EBC, goryczka 27IBU.

Zasyp:

• słód pilzneński Litovel - 4kg
• słód karmelowy ciemny Litovel - 0,35kg
• słód palony żywiecki - 0,1kg

Zacieranie

• 50°C - 15'
• 66°C - 90'
• 72°C - 10' (tak na wszelki wypadek)
• 76°C - 15'

Gotowanie 70'/chmielenie

• w 10' - 17g chmielu Iunga, granulat T-90 9,5% alfa-kwasów
• w 40' - 15g chmielu Cascade, granulat, 4,6 % alfa-kwasów
• w 55' - 5g mchu irlandzkiego
• w 68' - 15g chmielu Cascade, granulat, 4,6 % alfa-kwasów

Brzeczka nastawna ma 12°Blg. Drożdże Wyeast 1098 British Ale na starterze z rezerwy Cream Ale.

[Robert13]

Iunga i Sybilla, co to za dziwny chmiel?

[jkocurek]

Iunga i Sybilla, co to za dziwny chmiel?

Iunga to nowa odmiana supergoryczkowa
Sybilla to odmiana aromatyczno-goryczkowa (chyba krzyżówka Marynki i Lubelskiego)

[Seta]

Iunga i Sybilla, co to za dziwny chmiel?

Akurat 2 z chyba pięciu odmian uprawianych w Polsce...

[Robert13]

Zapewne z odmiany która jest krzyzówką Marynki i Lubelskiego "coś będzie", bo obstawiam w ciemno, że z odmiany wyhodowanej z myślą o wielkim przemyśle wyjdzie to co zawsze.

[Seta]

Wielki przemysł używa ekstraktów chmielowych i żółci...

[jkocurek]

Zapewne z odmiany która jest krzyzówką Marynki i Lubelskiego "coś będzie", bo obstawiam w ciemno, że z odmiany wyhodowanej z myślą o wielkim przemyśle wyjdzie to co zawsze.

Całkowicie błędne podejście do sprawy. Wszystkie plantacje i odmiany nadstawione są na wykorzystanie w skali makro a nie do zabawy w przydomowych ogródkach.
Pierwsze efekty użycia Iungi są zachęcające.

[Robert13]

Akurat... Tylko ten przemysł ciagle sie zmienia i coś 'przemysłowego', co kiedyś było akceptowalne dla smakoszy piwa, dzisiaj już nie jest... A te kombinacje z wysokimi alfa-kwasami służa li tylko temu nieakceptowalnemu przemysłowi piwowarskiemu a nie podwyższeniu jakości piwa, więc skończą się one tak jak zwykle.

I z tego własnie powodu mamy zjawisko piwowarzenia domowego w latach 80-tych w USA (gdzieś o tym czytałem, juz nie pamiętam gdzie), który rozpowszechnił się później i w Europie i w Polsce.

[Robert13]

Wielki przemysł używa ekstraktów chmielowych i żółci...

Zgadnij jak tłumaczę koledze, którego poczęstowałem swoim piwem a ten zdumiony jego smakiem, zapytuje mnie dlaczego to ze sklepu jest takie nijakie w konfrontacji z moim?
Myślisz, że robie mu wykład o warzeniu piwa?