Biłgorajski MikroBrowar "Zielona Gęś" przedstawia:

[Seta]

#7 Porter + Ciemniak -- dokończenie

Chyba jednak mąka...
...ale w panice stworzyłem potwora :
6,2 kg pilzneński Optima
1,4 kg monachijski I Weyermann
0,4 kg CaraMunich Weyermann
0,2 kg Aroma Brewferm
0,5 kg mąki kukurydzianej Polgrunt
0,5 kg cukru trzcinowego Demerara Sante
0,25 kg barwiący Strzegom

...1,5h w temp 64-68*C...

Strzegomia poszło ciut więcej.
Gotowanie na dwa razy:

Porter - 60min, w tym:
25g Marynka granulat przez 60min
20g Lomik szyszki przez 30min
500g cukier trzcinowy przez 15min
30g Lomik szyszki przez 7min+10min

Ciemniak - 60min, w tym:
10g Marynka granulat + 30g Lomik szyszki przez 60min
40g Lomik szyszki przez 10min+20min

Ma z tego wyjść ok 20l portera 22blg + 20?l "szwarca" 11-12blg

Nie wiem jak to obliczyłem...
Wyszło nieco ponad 18l 22blg i ponad 18l 12blg. Licząc, że to cca 37l o blg=17 daje wydajność 70%!!! Wliczając barwiący - bez niego prawie 72%! Możliwe to???
Drożdże zadane dopiero przed chwilą - w obu przypadkach nowa saszetka S-23.

[krogo]

Wyszło nieco ponad 18l 22blg i ponad 18l 12blg. Licząc, że to cca 37l o blg=17 daje wydajność 70%!!! Wliczając barwiący - bez niego prawie 72%! Możliwe to???
Drożdże zadane dopiero przed chwilą - w obu przypadkach nowa saszetka S-23.

Zdarza mi się uzyskiwać wydajność rzędu 70% ale tylko przy bardzo drobnym śrutowaniu i porządnym wysładzaniu. Teoretycznie wydajność mogłaby być nawet nieco wyższa bo zawartość "suchego ekstraktu" w słodach bazowych dochodzi do 80% ale w amatorskich warunkach 70% to wynik bardzo dobry. Tutaj jest niemal pięcioprocentowy dodatek cukru a ten jeśli jest wliczany do masy zasypu to nieco podnosi "wydajność" (bo rozpuszcza się w stu procentach).

Obawiałbym się o fermentację tak gęstej brzeczki (22Blg) po dodaniu nierozpropagowanej saszetki drożdży. Koniecznie trzeba porządnie napowietrzyć brzeczkę, żeby drożdże mogły się namnożyć.

Przed fermentacją tak gęstej brzeczki zawsze wcześniej robię jakieś lekkie piwko i potem wykorzystuję gęstwę - zadając jej znacznie więcej niż do "normalnego" piwa. Można też zastosować sposób znany z wyrobu win - cukier lub ekstrakt z "konserwy" (które mają za zadanie podnieść stężenie brzeczki) dodaje się dopiero 2 -3 dniach burzliwej fermentacji - drożdżom jest łatwiej fermentować rzadszą brzeczkę.

[coder]

Zdarza mi się uzyskiwać wydajność rzędu 70% ale tylko przy bardzo drobnym śrutowaniu i porządnym wysładzaniu.

A jak wysładzasz?

[krogo]

Ostatnio tak: http://www.browar.biz/forum/showpost...4&postcount=28
Wcześniej miałem trochę gorszą wydajność.

[Seta]

Tutaj jest niemal pięcioprocentowy dodatek cukru a ten jeśli jest wliczany do masy zasypu to nieco podnosi "wydajność" (bo rozpuszcza się w stu procentach).

Ale jest taki sam dodatek mąki, która teoretycznie jako dodatek niesłodowy obniża wydajność. Plus barwiący!

Obawiałbym się o fermentację tak gęstej brzeczki (22Blg) po dodaniu nierozpropagowanej saszetki drożdży. Koniecznie trzeba porządnie napowietrzyć brzeczkę, żeby drożdże mogły się namnożyć.

Też boję się fermentacji portera. Początkowo przygotowałem starter, ale był niepewny, więc starter poszedła do ciemniaka, a do portera zwyłka hydroliza. Brzeczkę napowietrzyłem.
Dziś rano była mgiełka, więc ruszyło. Ciekawe, czy przejedzą go do jakiegoś rozsądnego poziomu blg?

[Seta]

#6 + #7

#6 Biłgorajskie Jasne Pełne (z 18 XI) poszło do butelek 13 XII. Belg 3,5; 42 butelki w tym 5 0,33l; 155gr glukozy.
#7a Porter i #7b Ciemniak (z 2 XII) od 16 XII na cichej.

[hasintus]

#6 Biłgorajskie Jasne Pełne (z 18 XI) poszło do butelek 13 XII. Belg 3,5; 42 butelki w tym 5 0,33l; 155gr glukozy.
#7a Porter i #7b Ciemniak (z 2 XII) od 16 XII na cichej.

Może wystarczyłoby napisać tak: #6z18XIbut13XII.B3,5;42but-5 0,33l;155gl.
#7ai#bz2XIIod16XIIcich
Prawda że jasno i przejrzyście i po co się tyle rozpisywać

[Seta]

#8

Oj działo się dzisiaj w Zielonej Gęsi...
Najpierw warka nr 8.
Dwie nowości: pierwsze zacieranie dekokcyjne z użyciem lodówki turystycznej oraz chmielenie bez woreczków.

Skład:
4kg pilzno Optima
1kg wiedeński Weyermann
0,1kg CaraPils Weyermann

Zacieranie:
10min w 66*
2/3 rzadkiego do lodówki gdzie przez 40min w 60-62* (dolewany wrzątek, bo moja lodówka niestety słabo trzyma ciepło).
Gęste 15min w 75-76*
zagotowanie na 10min
Po połączeniu 72*
30min w 70-72*
Podgrzanie do 76* (jod OK) i filtracja.

Gotowanie 70min w tym:
70min 25g Lomika w szyszkach
30min 25g jw
15min łyżeczka zhydrolizowanego mchu i 3 ziarna kardamonu

Niestety gęstwa dolnych mi skisła, więc dam nowe S-33.

[Seta]

Najpierw warka nr 8.

Dwie nowości: pierwsze zacieranie dekokcyjne z użyciem lodówki turystycznej oraz (...)

Wydajność nie wyszła zachwycająca – 23l czternastki.
Mam nadzieję, że w smaku będzie lepsze. Np. takie jak degustowana właśnie #2...

(...)chmielenie bez woreczków.

Jeszcze do tego nie dorosłem... Próbując odfiltrować chmiel mogłem skazić piwo.
Górniaki zadane...
Jeszcze tylko rozlew siódemki i spać...

[Seta]

Butelkowanie siódemki

Wyszło nieco ponad 18l 22blg i ponad 18l 12blg. Drożdże zadane dopiero przed chwilą - w obu przypadkach nowa saszetka S-23.

#7a Porter i #7b Ciemniak (z 2 XII) od 16 XII na cichej.

W końcu zabutelkowane, przy okazji zmiana numeracji wersji warki :
#7C ciemniak 12blg (zszedł do 3) "Murzynek Bambo"; glukoza 135g; butelkowane w niedzielę 32 butelki 0,5l.
#7P "Porter Salvadora" (będzie fajna etykieta ) 22blg (do 6,5); glukoza 120g; butelkowanie dzisiaj (w niedziele nie dałem rady, stało 2 dni w kuchni...): 40 butelek w tym 18 x 0,33l. Najsmaczniejsze młode piwo jakie piłem!

[Seta]

#9 Pszeniczne

No to skład:

2,5kg pszennego Brewfermu
1,5kg pilzeńskiego Optimy
0,1kg śjakiegoś pszennego *)

10' w 44*C
10' w 52*C (pH = 5,7)
15' w 61*C
45' w 71*C

Filtracja koszmarna - chyba znowu na płytkie podbicie. Gotowania wyszło w sumie 90' z ok 40gr Lomika. Troche za dużo - jestem taki niefrasobliwy!

Wyeasty 3068 Weihenstephan Weizen - pół saszetki, reszta do gliceryny...
Saszetka pęknięta we wtorek, dwa dni pęczniała, potem (wspomniana połowa) dwa dni w litrze 10%-wego roztworu glukozy. Coś tam start był, bo pachniało drożdżowo i gazowało, ale zero piany. Czyżby wina 5-litrowego PETa po wodzie? W czym robicie litrowe startery?

Wyszło 24l blg=11. Aby tylko drożdżyki ruszyły...

*) Miałem nie podpisany worek... Miał być Carawheat ale nie wiem, czy to nie byl czekoladowy jakiś, bo nieźle zaciemnił.

[fidoangel]

Filtracja koszmarna - chyba znowu na płytkie podbicie.

A zrób sobie to bo się ludziska zaczną z Ciebie w końcu śmiać,że jeszcze nie masz

Co do starterów to kupiliśmy ekstrakt jasny oraz pszeniczny i robimy w 1.5 litrowych PET-ach
bo mamy wrażenie ,że pszeniczne drożdże muszą mieć do rozmnażania pszenicę bo tracą swoje unikalne cechy ale czy to prawda to niedługo zobaczymy u Ciebie .

[Seta]

A zrób sobie to bo się ludziska zaczną z Ciebie w końcu śmiać,że jeszcze nie masz .

Dojrzewam do tego. Jak jeszcze raz mi się zapcha to się poddam. 3l na podbicie to minimum...
Na razie wywaliłem wczoraj woreczki do chmielu, bo mi się zaczeły strzępić, więc przekonuję się do wsypania szyszek bezpośrednio do gara. Tylko nie nawidzę jak mi się wężyk chmielinami zapycha...

FidoAngel : A pieni Wam się ten starter w tych PETach??

[nunek]

"15min łyżeczka zhydrolizowanego mchu "

Mógłbyś wyjaśnić początkującemu dlaczego mech irlandzki hydrolizujesz?

[Seta]

"15min łyżeczka zhydrolizowanego mchu "
Mógłbyś wyjaśnić początkującemu dlaczego mech irlandzki hydrolizujesz?

...bo tak napisali w instrukcji ("Ważne, aby mech wstępnie rehydratować zalewając szklanką ciepłej wody kilka godzin przed użyciem. Działa również nie rehydratowany, wsypany bezpośrednio do kotła, choć mniej skutecznie.").