gnieźnieńskie warzenie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Amiga68
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2008.03
    • 10

    gnieźnieńskie warzenie

    No i zacząłem! Na początek oczywiście poszedł starter Coopersa - Lager.
    Zrobiłem wszystko zgodnie z opisem, więc: rozpuściłem cukier - 1kg w 2l wody, do tego dodałem starter, wsjo pięknie wymieszałem. Potem schłodziłem do ok 30st. i wlałem do fermentatora. Poziom blg to 11, temperatura brzeczki 21st. Do tego dodałem drożdże w proszku dostarczone w zestawie i wymieszałem dokładnie.
    Zamknąłem pojemnik, włożyłem rurkę, zalalem wodą i teraz niecierpliwie czekam na fermentację! Jejku ile "budowanie" pierwszego piwa daje emocji.już się nie mogę doczekać kiedy pracowite drożdżyki zaczną swoją mrówczą pracę :-)
    Nie omieszkam opisać moje dalsze boje z PIERWSZYM w życiu piwem własnej produkcji
  • Wielki_B
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.02
    • 1968

    #2
    Stary (to z racji podobnego wieku!), nie zrażaj się smakiem tego piwa. Nie będzie to (niestety) żaden "Wielki start".
    Kupiłeś gotowca typu "lager". Ale zamiast dodatkowego ekstraktu słodowego, użyłeś cukru. Piwo będzie więc cieniuśkie w smaku, który zdominują posmaki bimbrowe (cukier). Wysoka temperatura fermentacji dodatkowo spowoduje, że uzyskane piwo niewiele będzie miało wspólnego z czystymi smakowo pilsami, które preferujesz (to wyczytałem w Twoim profilu). Tego brewkitowego "lagera" zdominują "drogeryjne" zapachy i posmaki.

    No ale pierwsze koty za płoty. Będzie znacznie lepszy start, jesli zamiast cukru będziesz stosował ekstrakty niechmielone, jako dodatek do nachmielonych brew-kitów. Poza tym, jeśli chcesz lagera, to zmień drożdże (te które są dołączane do brew-kitów, wywal do kosza) na szczep iście lagerowy. No i zadbaj o właściwą im temp. fermentacji (od 13 st. w dół, do 8 st. C). Jeśli jednak nie masz ku temu odpowiednich warunków, to fermentuj drożdżami górnej fermentacji, w miarę neutralnymi smakowo. Mogą to być np. Wyeast Irisch Ale. W takim przypadku jednak odpuść sobie warzenie, jeśli nie będziesz w stanie uzyskać temp. poniżej 22 st. C.
    Powodzenia!

    PS. No i może zasugeruj adminowi, żeby zmienił tytuł Twojego wątku na np. "Amigowe warzenie" lub cos w tym rodzaju. Tak będzie lepiej.

    Comment

    • Amiga68
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2008.03
      • 10

      #3
      Dzięki kolego za orzeźwiające słowa :-). Ale pewnie wiesz jak to jest. Człowiek entuzjastycznie podchodzi do sprawy i cieszy się z każdej, nawet tak małej rzeczy jak to że zaczęło "bulgotać".
      A zaczęło! Około 6 rano usłyszałem pierwsze bul bul. W ciągu dnia zaczęło coraz mocniej a teraz co 10-15sekund. Znaczy się że fermentacja ruszyła! Zapach wydobywający się z rurki jest bardzo ładny, łagodny, troszkę czuć drożdże.Ogólnie cała moja rodzinka cieszy się razem ze mną.Oczywiście nie omieszkam podzielić się dalszymi losami mojej pierwszej twórczości.
      Co się tyczy tematu postu, napisałem do administratora prośbę o zmianę tytułu.Masz rację, to nie brzmi najlepiej :-)
      Pozdrawiam i na zdrowie
      Maciej

      Comment

      • Amiga68
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2008.03
        • 10

        #4
        Moje pierwsze piwerko już w butelkach. Zamiast cukru dodałem zgodnie z sugestiami glukozę. Po kilku dniach ładnie się ustało i nawet wygląda jak wyklarowane :-) Czekam z niecierpliwością kiedy będzie można spróbować tego pierwszego! Kolejne już w drodze.
        To jeszcze nie prawdziwa WARKA, ale też brewkit, tylko ze już trochę więcej przy nim poeksperymentuję.

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Amiga68 Wyświetlenie odpowiedzi
          Moje pierwsze piwerko już w butelkach.
          Co, proszę?

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Amiga68 Wyświetlenie odpowiedzi
          Zamiast cukru dodałem zgodnie z sugestiami glukozę.
          Z czyimi sugestiami, bo chyba nikogo z naszego forum.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10768

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Amiga68 Wyświetlenie odpowiedzi
            To jeszcze nie prawdziwa WARKA, ale też brewkit, tylko ze już trochę więcej przy nim poeksperymentuję.
            to i WARKĘ chcesz uwarzyc
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • Amiga68
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2008.03
              • 10

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
              Co, proszę?
              nie znasz tego teminu?? dziwaczne

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
              Z czyimi sugestiami, bo chyba nikogo z naszego forum.
              polecam wyszukiwarkę forum i wpis "glukoza" - całkiem sporo ludzi używa tego produktu co sugeruje (jak mniemam, chociaż specem w temacie nie jestem, niemniej ilość wpisów o glukozie jest dość duża), że jest ona (glukoza znaczy) przydatna w warzeniu piwerka swoją drogą dziękuję za miły, budujący i wiele wnoszący do tematu wpis na forum, dzięki niemu wiem że kolega kopyr to równy gość

              Comment

              • Amiga68
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2008.03
                • 10

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
                to i WARKĘ chcesz uwarzyc
                żarcik kolego anteks, żarcik

                Comment

                • pezet
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2006.03
                  • 481

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Amiga68 Wyświetlenie odpowiedzi
                  polecam wyszukiwarkę forum i wpis "glukoza" - całkiem sporo ludzi używa tego produktu co sugeruje (jak mniemam, chociaż specem w temacie nie jestem, niemniej ilość wpisów o glukozie jest dość duża), że jest ona (glukoza znaczy) przydatna w warzeniu piwerka swoją drogą dziękuję za miły, budujący i wiele wnoszący do tematu wpis na forum, dzięki niemu wiem że kolega kopyr to równy gość
                  Poczytaj dokładniej to co wyszukiwarka znalazła to zobaczysz co kolega Kopyr ma na ten temat do powiedzenia, a zapewniam, że ma

                  A termin piwerko jest taki se, passssssse
                  Last edited by pezet; 2008-04-01, 13:37.
                  „Amatorom konopi indyjskich należy się przypomnienie, że naczelną zasadą rządzącą chemią mózgu jest zasada równowagi.
                  Nie można bezkarnie zmieniać składu tej biochemicznej zupy, a przynajmniej nie można tego robić na dłuższą metę...”
                  Dr hab. med. Przemysław Bieńkowski

                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Comment

                  • Amiga68
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2008.03
                    • 10

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pezet Wyświetlenie odpowiedzi
                    Poczytaj dokładniej to co wyszukiwarka znalazła to zobaczysz co kolega Kopyr ma na ten temat do powiedzenia, a zapewniam, że ma
                    hmm, to może mnie ktoś oświecić co jest nie tak z glukozą?

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pezet Wyświetlenie odpowiedzi
                    A termin piwerko jest taki se, passssssse
                    eee tam, czepiasz się, mi się podoba

                    Comment

                    • kopyr
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2004.06
                      • 9475

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Amiga68 Wyświetlenie odpowiedzi
                      hmm, to może mnie ktoś oświecić co jest nie tak z glukozą?
                      Glukoza jest powszechnie używana do refermentacji, czyli nagazowywania młodego piwa w butelkach. Z Twojej wypowiedzi można wywnioskować, że użyłeś jej jako bazy do produkcji piwa - to błąd. Niewiele to zmienia, że zastąpiłeś cukier glukozą. Lepiej było użyć drugiej puszki brewkita, lub niechmielonego ekstraktu słodowego.
                      blog.kopyra.com

                      Comment

                      • kolomar
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2005.12
                        • 175

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Amiga68 Wyświetlenie odpowiedzi
                        No i zacząłem! Na początek oczywiście poszedł starter Coopersa - Lager.
                        Zrobiłem wszystko zgodnie z opisem, więc: rozpuściłem cukier - 1kg w 2l wody, do tego dodałem starter, wsjo pięknie wymieszałem. Potem schłodziłem do ok 30st. i wlałem do fermentatora....


                        Moje pierwsze piwerko już w butelkach. Zamiast cukru dodałem zgodnie z sugestiami glukozę.
                        Nie wiem, jak dodać następny cytat a chciałem trochę @Amiga86 wziać w obronę a do tego jest potrzebne zacytowanie wypowiedzi @kopyra o treści:

                        "Glukoza jest powszechnie używana do refermentacji, czyli nagazowywania młodego piwa w butelkach. Z Twojej wypowiedzi można wywnioskować, że użyłeś jej jako bazy do produkcji piwa - to błąd. Niewiele to zmienia, że zastąpiłeś cukier glukozą. Lepiej było użyć drugiej puszki brewkita, lub niechmielonego ekstraktu słodowego."

                        Ja wnioskuje z cytowanej wyżej wypowiedzi @Amiga86, że jednak glukoza poszła do butelek w celu nagazowania a nie jako baza, co jest wg. mnie lepszym rozwiązaniem niż cukier. Jednak fakt, że zamiast ekstraktu słodowego przy warzeniu z brewkita został zastosowany 1 kg. cukru dobrze temu piwu nie wróży.

                        A w ogóle, to PEACE. "Wszyscy jedziemy na tym samym wózku", jak to było kiedyś śpiewane w pewnym hicie

                        Powodzenia w dalszym warzeniu.
                        Last edited by kolomar; 2008-04-05, 00:55.
                        Warzenie piwa

                        Comment

                        • kopyr
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2004.06
                          • 9475

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar Wyświetlenie odpowiedzi
                          Nie wiem, jak dodać następny cytat a chciałem trochę @Amiga86 wziać w obronę a do tego jest potrzebne zacytowanie wypowiedzi @kopyra o treści:

                          "Glukoza jest powszechnie używana do refermentacji, czyli nagazowywania młodego piwa w butelkach. Z Twojej wypowiedzi można wywnioskować, że użyłeś jej jako bazy do produkcji piwa - to błąd. Niewiele to zmienia, że zastąpiłeś cukier glukozą. Lepiej było użyć drugiej puszki brewkita, lub niechmielonego ekstraktu słodowego."

                          Ja wnioskuje z cytowanej wyżej wypowiedzi @Amiga86, że jednak glukoza poszła do butelek w celu nagazowania a nie jako baza, co jest wg. mnie lepszym rozwiązaniem niż cukier. Jednak fakt, że zamiast ekstraktu słodowego przy warzeniu z brewkita został zastosowany 1 kg. cukru dobrze temu piwu nie wróży.
                          Jeśli chcesz zacytować 2 lub więcej wypowiedzi, to między ikoną Cytuj, a ikoną szybkiej odpowiedzi, po środku jest ikona "Wybierz ten post do cytowania wielu źródeł". Oznaczasz wszystkie, które chcesz zacytować, a na jednym z nich zamiast tej ikony klikasz ikonę "Cytuj".

                          Zgodnie z Twoją sugestią, przejrzałem ten wątek od początku, no i... masz rację. Źle zinterpretowałem wypowiedź kolegi Amiga68, nie zrozumieliśmy się, ale wina leży po mojej stronie, bo mam dłuższy staż na forum. Także przepraszam za naskoczenie. Ale nadal jestem zdania, że zarówno cukier jak i glukoza jako baza do piwa, to kiepski pomysł.
                          blog.kopyra.com

                          Comment

                          • Amiga68
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2008.03
                            • 10

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar Wyświetlenie odpowiedzi
                            Ja wnioskuje z cytowanej wyżej wypowiedzi @Amiga86, że jednak glukoza poszła do butelek w celu nagazowania a nie jako baza, co jest wg. mnie lepszym rozwiązaniem niż cukier. Jednak fakt, że zamiast ekstraktu słodowego przy warzeniu z brewkita został zastosowany 1 kg. cukru dobrze temu piwu nie wróży.
                            Witam kolegę !
                            Zdecydowanie do butelek :-) rzeczywiście cukier poszedł do brewkita a glukoza do butelek .
                            Wczoraj spróbowałem sobie tego piwa i muszę powiedzieć że jest zjadliwe! Ładnie się klaruje, kolor złoty, gaz jeszcze słabiutki ale to dopiero około tygodnia w butelkach.Smak - lekka goryczka z nutą drożdżową. Nawyżej sam je wypiję hehe.

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar Wyświetlenie odpowiedzi
                            A w ogóle, to PEACE. "Wszyscy jedziemy na tym samym wózku", jak to było kiedyś śpiewane w pewnym hicie
                            Zgadzam się z Tobą kolego. Każdy kiedyś zaczynał i miał swój debiut. Może zbyt entuzjastycznie podszedłem do tematu, ale z drugiej strony szarość dnia codziennego nagle nabrała zupełnie innych kolorów od kiedy zacząłem robić piwo w domu :-)

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kolomar Wyświetlenie odpowiedzi
                            Powodzenia w dalszym warzeniu.
                            Dziękuję !
                            Last edited by ART; 2008-04-06, 13:38. Powód: poprawiono cytowanie

                            Comment

                            • anteks
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛
                              • 2003.08
                              • 10768

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Amiga68 Wyświetlenie odpowiedzi
                              rozpuściłem cukier - 1kg w 2l wody, do tego dodałem starter, wsjo pięknie wymieszałem. Potem schłodziłem do ok 30st. i wlałem do fermentatora.
                              Ja wnioskuje z cytowanej wyżej wypowiedzi @Amiga86, że jednak glukoza poszła do butelek w celu nagazowania .
                              masz rację pod warunkiem że tygo piwa w butelkach było jakieś 120l
                              Mniej książków więcej piwa

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X