Dzięki za wsparcie duchowe,znaczy forumowe .
Powrócę na chwilę do warki nr 3.
Wtedy pewną część rozlaliśmy do butelek.Dwie z nich dostali moi rodzice.
Wczoraj wypili,a ja byłam ciekawa jak je ocenią.Są przyzwyczajeni do koncerniaków i lubią je -wiadomo jak to jest .
Ale sami byli ciekawi jak taki domowy wyrób smakuje.Na piwie znają się niewiele.
Ich opinia brzmiała tak:jakbyśmy przenieśli się do lat siedemdziesiątych XX w i pili piwo z beczki.
Nie mam pojęcia,jak wtedy piwo smakowało.
I sama nie wiem,dobrze to czy źle?
Powrócę na chwilę do warki nr 3.
Wtedy pewną część rozlaliśmy do butelek.Dwie z nich dostali moi rodzice.
Wczoraj wypili,a ja byłam ciekawa jak je ocenią.Są przyzwyczajeni do koncerniaków i lubią je -wiadomo jak to jest .
Ale sami byli ciekawi jak taki domowy wyrób smakuje.Na piwie znają się niewiele.
Ich opinia brzmiała tak:jakbyśmy przenieśli się do lat siedemdziesiątych XX w i pili piwo z beczki.
Nie mam pojęcia,jak wtedy piwo smakowało.
I sama nie wiem,dobrze to czy źle?
Comment