Browar KORBEER działa.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • seniorroberto
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2008.12
    • 41

    #16
    Sorry, nie doczytałem innych odpowiedzi w Twoim wątku... a czytać trzeba, błędów będzie mniej. Sporo warzysz! SMACZNEGO! W następny weekend spróbuję uwarzyć stouta owsianego...

    Comment

    • korbicz
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2008.06
      • 170

      #17
      Dzięki. Warzę szybko bo chcę zdążyć przed wysokimi temperaturami. Niestety, za jakieś 2-3 warki skończą się zapasy butelek, skrzynek i miejsca w piwnicy. Trzeba będzie zrobić jakąś imprezę wtedy .
      A na wiosnę może uda się zorganizować chłodziarkę coby i w lato coś uwarzyć.

      Comment

      • korbicz
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2008.06
        • 170

        #18
        Warka Nr 5 - Alt
        20.02.2009
        Odefrmentował do 3,5 Blg. Zlane na cichą.
        Last edited by korbicz; 2009-02-21, 09:13.

        Comment

        • korbicz
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2008.06
          • 170

          #19
          Warka Nr 4 - Old Ale

          02.03.2009 - po 2 tygodniach fermentacji cichej poszło do butelek. Finalnie 5 Blg, 5.5% alkoholu. Wyszło 45 butelek 0.5 l. Smaczki trochę się wyrównały. Spróbujemy za 2 miesiące.

          Comment

          • korbicz
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2008.06
            • 170

            #20
            Warka Nr 5 - Alt

            16.03.2009 - poszło do butelek. 3 Blg, wyszło 43x0.5 L. Zielone piwko smakuje podobnie do pale ale uwarzonego uprzednio - czyli dobrze .

            Comment

            • korbicz
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2008.06
              • 170

              #21
              Warka Nr 6 - Stout Świąteczny Czekoladowy

              Ożywiłem gęstwę Safale S-04 z lodówki, ładnie zjadły starter więc czas je wykorzystać. A że święta za pasem...

              Warka Nr 6 - Stout Świąteczny Czekoladowy - przepis wiadomo skąd.

              Zasyp:

              3,90 kg Pilzneński
              0,45 kg Monachijski
              0,30 kg Caramunich typ II
              0,35 kg Jęczmień Palony
              0,25 kg Czekoladowy Pszeniczny
              0,20 kg Carahell
              0,20 kg Wędzony
              0,20 kg Pszeniczny Jasny

              Śrutowanie po namoczeniu łuski (50 ml wody/kg słodu, 20 minut)
              Ponownie zastosowałem wstępne zacieranie na zimno. 1 litr zimnej wody/kg słodu, 12 godzin <18 st. C.

              Zacieranie:
              67 st. - 60 minut
              dodanie słodów ciemnych
              72 st. - 10 minut
              podgrzanie do 78 st. i filtracja.

              Spodziewając się wyższej wydajności niż w przepisie wysładzałem 4x4 L
              Otrzymałem 25 L brzeczki o 15 Blg

              Gotowanie 75 min
              60,00 g Marynka po 10 minutach
              50,00 gm Lublin po 70 minutach

              Chłodzenie chłodnicą, filtracja przez pieluchę, napowietrzenie.
              Drożdże zadane koło północy.
              Dzisiaj po południu drożdże próbują wyjść z fermentora

              Finalnie wyszło 22 litry, 17 Blg. Zatrzymałem 4 litry wody wysłodkowej celem ewentualnego rozcieńczenia ale zdecydowałem nie rozcieńczać. Będzie trochę mocniejsze najwyżej.

              Wydajność, jak dobrze liczę 68%. Szczerze mówiąc liczyłem na lepszy wynik. Przy następnej warce do zacierania na zimno wleję 2 litry wody na kg słodu. Nawet po wymieszaniu śruta nie była w 100% namoczona.

              Nie jestem pewny też czy nie przesadziłem z chmieleniem. Strasznie dużo goryczki jest w smaku.

              Może ktoś mi podpowie: cichą robić tydzień czy dłużej? I ile czasu leżakować w butelkach? Na święta da się wypić?

              Comment

              • Marusia
                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                🍼🍼
                • 2001.02
                • 20221

                #22
                No, dochmieliłeś zdrowo. Stout ma goryczkę też ze słodów palonych, zatem nie ma sensu tyle mu chmielu dowalać Ale wyleżakuje się, to mu przejdzie ta gorzkość w jakimś stopniu.

                Mam pytanie - które święta miałeś na myśli? Chyba nie te, co są za 3 tygodnie? Przy piwie ciemnym, w dodatku o dość wysokim blg to najlepsze będzie na Święta Bożego Narodzenia
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • korbicz
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2008.06
                  • 170

                  #23
                  Pretekstem do warzenia są oczywiście najbliższe święta. Natomiast miałem cichą nadzieję, że da się je wypić wcześniej niż na Boże Narodzenie .
                  A z chmielem to było tak: w przepisie było 55g Marynki i 45g Lubelskiego. Miałem 10% więcej brzeczki niż w przepisie to dałem 10% więcej chmielu. Dopiero przy filtrowaniu przyszło mi do głowy, że coś co ma mieć smak czekolady i wanilii nie może być tak nachmielone. Mam tylko nadzieję, że się "przegryzie" przez te kilka miesięcy.
                  Z drugiej strony moje Pale Ale też w pierwszej chwili było gorzkie jak jasny pieron, a otworzyłem na próbę butelkę po miesiącu od rozlewu i już jest dużo lepiej.
                  A co z tą cichą?

                  Comment

                  • Marusia
                    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                    🍼🍼
                    • 2001.02
                    • 20221

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika korbicz Wyświetlenie odpowiedzi
                    Pretekstem do warzenia są oczywiście najbliższe święta. Natomiast miałem cichą nadzieję, że da się je wypić wcześniej niż na Boże Narodzenie .
                    Da się wcześniej, ale nawiązałam do świąt Na najblizsze to nawet nie próbuj - szkoda, takie piwo musi chwile odlezeć, zeby wydobyła się z niego pełnia smakowitości.
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika korbicz Wyświetlenie odpowiedzi
                    A z chmielem to było tak: w przepisie było 55g Marynki i 45g Lubelskiego.
                    Ale właściwie w jakim przepisie?



                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika korbicz Wyświetlenie odpowiedzi
                    Z drugiej strony moje Pale Ale też w pierwszej chwili było gorzkie jak jasny pieron, a otworzyłem na próbę butelkę po miesiącu od rozlewu i już jest dużo lepiej.
                    No bo goryczka łagodnieje z czasem, harmonizuje się z resztą smaków
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika korbicz Wyświetlenie odpowiedzi
                    A co z tą cichą?
                    Tydzień minimum.
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • jacer
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2006.03
                      • 9875

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika korbicz Wyświetlenie odpowiedzi
                      A co z tą cichą?
                      A co ma być? 2tyg i do butelek. Minimum miesiąc leżakowania.
                      Milicki Browar Rynkowy
                      Grupa STYRIAN

                      (1+sqrt5)/2
                      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                      No Hops, no Glory :)

                      Comment

                      • korbicz
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2008.06
                        • 170

                        #26
                        Dzięki za odpowiedzi.
                        A przepis jest z książki "Znakomite piwa, sprawdzone receptury". W sumie nie wiem czemu myślałem, że wszyscy skojarzą.

                        Comment

                        • korbicz
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2008.06
                          • 170

                          #27
                          Warka Nr 6 - Stout Świąteczny Czekoladowy

                          29.03.2009 - przelane na cichą, 6 Blg. Na burzliwej drożdże ze 3 razy próbowały wyjść na spacer. Potwory jakieś .
                          Dziwna sprawa, goryczka jakby zelżała. Dodałem płatki dębowe i laskę wanili i czekamy.

                          Comment

                          • kopyr
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2004.06
                            • 9475

                            #28
                            Ta Marynka to była szyszka czy granulat? Jak to pierwsze to nic się nie bój.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • korbicz
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2008.06
                              • 170

                              #29
                              Granulat. Mam się bać?

                              Comment

                              • kopyr
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2004.06
                                • 9475

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika korbicz Wyświetlenie odpowiedzi
                                Granulat. Mam się bać?
                                W siateczce czy bez?
                                Granulat Marynki w takiej ilości może dać naprawdę sporo goryczki.
                                blog.kopyra.com

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X