Browar KORBEER działa.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    #46
    Wydajność faktycznie imponująca. Może się skuszę na to moczenie słodu 12 godzin.

    Co do chmielenia, to za dużo jak na styl, ale z własnego doświadczenia wiem, że przechmielona pszenica smakuje znakomicie
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • korbicz
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2008.06
      • 170

      #47
      Spróbuj z tym moczeniem bo naprawdę warto.

      Natomiast co do chmielu to raczej nie będzie go za dużo bo przyznam się, że część mi wykipiała. Gar był pełny po brzegi i kiedy zamieszałem łychą tuż po dodaniu chmielu spora jego część razem z pianą wylądowała na kuchence, szafce i podłodze. A że planowana objętość warki była mniejsza niż wyszło to myślę, że będzie dobrze.

      Comment

      • korbicz
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2008.06
        • 170

        #48
        Warka Nr 7 - Weisse

        Zlane na cichą, 3 Blg. Próba organoleptyczna - rewelacja, normalnie Paulaner, tylko taki bez gazu . Może skrócić cichą do tygodnia? Zwykle trzymam 2 tygodnie ale już raczej nie spodziewam się jakiejkolwiek dalszej fermentacji.

        Comment

        • korbicz
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2008.06
          • 170

          #49
          Warka Nr 7 - Weisse

          08.05.2009 - rozlane do butelek z dodatkiem 200g suchego ekstraktu pszenicznego. Wyszło 57 butelek 0,5 L. Ostateczny pomiar - 2,5 Blg. Zawartość alkoholu 5,3% obj.
          Próba organoleptyczna - rewelacja, za 2 tygodnie zaczniemy degustować czy dochodzi .

          Comment

          • seniorroberto
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2008.12
            • 41

            #50
            >Jak zwykle słód ześrutowany na mokro i zalany zimną wodą na 12h przed warzeniem. Tym razem dałem 2L/kg.<

            Rozumiem, że ilość wody, użytej do namoczenia słodu, mieści się w bilansie wody użytej do zacierania (...by zachować proporcję 1 : 4)?
            Last edited by seniorroberto; 2009-05-10, 09:06. Powód: uściślenie

            Comment

            • korbicz
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2008.06
              • 170

              #51
              Oczywiście, inaczej byłaby za duża nadwyżka.

              Comment

              • korbicz
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2008.06
                • 170

                #52
                Warka nr 8 - Dunkelweizen

                Drożdże Wyest 3068, obudzone z gęstwy, zjadły starter wychodząc ze słoika razem z pokrywką więc warzymy:

                Warka nr 8 - Dunkelweizen

                Zasyp:
                pszeniczny ciemny - 2,6 kg
                pilzneński - 1,5 kg
                carahell - 0,3 kg
                carafa III - 0,05 kg

                Słody ześrutowane na mokro (50 ml/kg) i zalane (2L/kg) 12h przed warzeniem.

                Zacieranie:
                całość dodana do 9L wody
                44 st. - 15 min
                52 st. - 15 min
                65 st. - 30 min
                73 st. - 40 min
                po ujemnej próbie jodowej podanie carafy, podgrzanie do 78 st. i filtracja.

                Wysładzanie:
                4x4 L, ostatnie 5L zachowałem w osobnym naczyniu
                Do gotowania poszło 24L

                Gotowanie: 60 min, całość chmielu od początku (30g Hallertau Hersbruecker i 7g Lubelskiego)

                Po gotowaniu wyszło 22L, 14 Blg. Po przegotowaniu i ostudzeniu dolałem zachowaną wcześniej wodę wysłodkową. Ostatecznie wyszło 28L, 12,5 Blg co oznacza wydajność 82%.
                Od następnej warki redukuję zasyp, mój sprzęt ledwo mieści takie objętości.

                Starter dodany o 24:00 i dzisiaj po południu już jest obfita czapa pięknej piany.

                Comment

                • seniorroberto
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2008.12
                  • 41

                  #53
                  Sorry, jeszcze jedno: czy słód moczysz wodą już "zburtonizowaną"? ...będę warzył IPA a wodę mam miękką...

                  Comment

                  • korbicz
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2008.06
                    • 170

                    #54
                    Nie, oligoceńską, bez żadnego przygotowania ale odkąd stosuję tę metodę nie warzyłem PA ani IPA. Wydaje mi się, że gips można dodać już na tym etapie. W sumie można spotkać takie określenie tego moczenia jak "zacieranie na zimno".

                    Comment

                    • seniorroberto
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2008.12
                      • 41

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika korbicz Wyświetlenie odpowiedzi
                      Nie, oligoceńską, bez żadnego przygotowania ale odkąd stosuję tę metodę nie warzyłem PA ani IPA. Wydaje mi się, że gips można dodać już na tym etapie. W sumie można spotkać takie określenie tego moczenia jak "zacieranie na zimno".
                      Dzięki, skoro to "zacieranie na zimno", choć nie dosłownie, chyba jednak słód do ipa zmoczę wodą zburtonizowana... następne w kolejcie czeka dunkelweizen, skorzystam w całości z Twojego opisu.
                      Dzięki i pozdrawiam.

                      Comment

                      • korbicz
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2008.06
                        • 170

                        #56
                        A nie wolisz poczekać na wynik badania organoleptycznego? ;P

                        Comment

                        • seniorroberto
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2008.12
                          • 41

                          #57
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika korbicz Wyświetlenie odpowiedzi
                          A nie wolisz poczekać na wynik badania organoleptycznego? ;P
                          zapasiki się kończą, trzeba się brac do roboty a twoje opisy budzą zaufanie...
                          pozdrawiam

                          Comment

                          • korbicz
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2008.06
                            • 170

                            #58
                            Bardzo dziękuję, staram się. A co do smaku piwka to o hefe-weizen wypowiem się za 1,4 tygodnia, o dunkelweizen za miesiąc.
                            Pozdrawiam,

                            Comment

                            • korbicz
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2008.06
                              • 170

                              #59
                              Warka nr 8 - Dunkelweizen

                              18.05.2009 - przelane na cichą, zeszło do 3 Blg.
                              Przy okazji mam pytanie do bardziej doświadczonych: jaka wg. was jest najlepsza temperatura fermentacji burzliwej pszeniczki (Wyest 3068)? Pytanie się wzięło stąd, że poprzednia moja pszenica przez nieuwagę, doszła do 26 st. Właściwie całą burzliwą miała ponad 20 st. Przy zlewaniu na cichą miała intensywne aromaty bananowo-goździkowe z przewagą tych pierwszych i smakowała rewelacyjnie.
                              Dunkelweizen natomiast pilnowany był aby temperatura nie była wyższa niż 21 st. i w efekcie ma wg. mnie wyraźnie mniej aromatów, a i w smaku jakieś takie mało pszeniczne. Może lepsza jednak wyższa temperatura?

                              Comment

                              • seniorroberto
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2008.12
                                • 41

                                #60
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika korbicz Wyświetlenie odpowiedzi
                                18.05.2009
                                Dunkelweizen natomiast pilnowany był aby temperatura nie była wyższa niż 21 st. i w efekcie ma wg. mnie wyraźnie mniej aromatów, a i w smaku jakieś takie mało pszeniczne. Może lepsza jednak wyższa temperatura?
                                ...też jestem ciekaw, póki co wstrzymałem warkę dunkelweizena do piątku...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X