Tweet
Browar Sokoli Staw
Witam wszystkich zainteresowanych i nie zainteresowanych (chociaż Ci drudzy proszeni są o nie przeszkadzanie w prowadzeniu niniejszej dyskusji, zaśmiecaniem wątku w stylu ah, hmm, no tak.... pytaniami w stylu:a co to za kapcie masz na nodze?Albo: gdzie kupiłeś te kafle z kuchni?)
Postanowiłem za namową mojej małżonki rozpocząć wątek o naszych piwnych podbojach wszechświata, dlatego, że, ponieważ, stała się rzecz niesamowita i po ok 15 warkach mój doskonały umysł zaczyna szwankować i przestaje pamiętać, co konkretnie było w kolejnych warkach wsypane. Nie żeby tam od razu jakieś zmioty z podłogi, kalosze czy inne trupy lądowały od razu w naszym garze warzelno zaciernym (ważne słowo !), ale standardowo mój umysł (NIE ja!) zapomina, co za słody dodawane były do konkretnych warek, a co gorsza w jakiej ilości. I tu muszę zaznaczyć, że wiedza taka jest przydatna z racji chęci odtworzenia niektórych zrobionych przez nas piw. No dobra
, było ich może ze 2,ale jednak chęć jest 
.
Dlatego wszem i wobec ogłaszam, że się tu będę rozpisywał o tym, jakimi to ja oraz moja małżonka jesteśmy piwowarami i jakie mamy za sobą boje (ale nie podboje!).
To tyle tytułem wstępu do wątku, teraz będą już tylko konkrety czyli FAQ (po polsku częste pytania i odpowiedzi - to dla tych z FCJP, aby im gula nie skakała z zazdrości, że w j. angielskim takie ładne skróty mają ... )
P: Kto jest własicielem browaru ?
O: basik i piotry (kolejność alfabetyczna )
P: Gdzie mieści się browar ?
O: Browar miesci się we Wrocławiu.
P: Ile browar ma warek za sobą ?
O: To zależy od pory dnia i roku. Zasadniczo rozpoczynając ten wątek było tych warek 16 w tym jeden kwas niewypijalny
P: Czy browar ma własne etykiety ?
O: Tak, ma i rozadaje. Ale niestety nie przesyła - można zdobywać je podczas różnych imprez, bezpośrednio u właścicieli.
P: Dlaczego ?
O: Bo tak!
Postanowiłem za namową mojej małżonki rozpocząć wątek o naszych piwnych podbojach wszechświata, dlatego, że, ponieważ, stała się rzecz niesamowita i po ok 15 warkach mój doskonały umysł zaczyna szwankować i przestaje pamiętać, co konkretnie było w kolejnych warkach wsypane. Nie żeby tam od razu jakieś zmioty z podłogi, kalosze czy inne trupy lądowały od razu w naszym garze warzelno zaciernym (ważne słowo !), ale standardowo mój umysł (NIE ja!) zapomina, co za słody dodawane były do konkretnych warek, a co gorsza w jakiej ilości. I tu muszę zaznaczyć, że wiedza taka jest przydatna z racji chęci odtworzenia niektórych zrobionych przez nas piw. No dobra
, było ich może ze 2,ale jednak chęć jest .Dlatego wszem i wobec ogłaszam, że się tu będę rozpisywał o tym, jakimi to ja oraz moja małżonka jesteśmy piwowarami i jakie mamy za sobą boje (ale nie podboje!).
To tyle tytułem wstępu do wątku, teraz będą już tylko konkrety czyli FAQ (po polsku częste pytania i odpowiedzi - to dla tych z FCJP, aby im gula nie skakała z zazdrości, że w j. angielskim takie ładne skróty mają ...
)P: Kto jest własicielem browaru ?
O: basik i piotry (kolejność alfabetyczna
)P: Gdzie mieści się browar ?
O: Browar miesci się we Wrocławiu.
P: Ile browar ma warek za sobą ?
O: To zależy od pory dnia i roku. Zasadniczo rozpoczynając ten wątek było tych warek 16 w tym jeden kwas niewypijalny
P: Czy browar ma własne etykiety ?
O: Tak, ma i rozadaje. Ale niestety nie przesyła - można zdobywać je podczas różnych imprez, bezpośrednio u właścicieli.
P: Dlaczego ?
O: Bo tak!
)
Właśnie wypiliśmy prawie butelkę zielonki - mniam 
).
)
Comment