AnMar - Nasz Browar Domowy

[mmcinek]

AnMar to my czyli Ania i Marcin.
Piwo warzymy co piątek w Warszawie. Mimo krótkiego starzu ( pierwsza warka 16.01.2009 ) mamy za sobą tuzin udanych warek.
1. Pils ( zestaw BA)
2. Podobno w stylu kolońskim
3. Kożlak ( dori) pierwszy dekokt
4. Jasne mocno chmielone ale
5. Czerwony Baron Lager ( angasc)
6. Gryczane ( browarzyciel )
7. Nasz Pils
8. Jasne mocno chmielone II ale
9. Całuśny lager
10.Pożegnanie zimy lager
11.Pieprzne ale
12.Słodka Ania nasz dark ale
Wszyskie piwa uwarzone były ze słodów, ale nie gardzimy również dodatkami nie słodowymi takimi jak płatki, miody, cukier kandyzowany i inne takie.
Traktujemy warzenie piwa jako jeden z przyjemniejszych sposobów spędzania razem wolnego czasu. Efekty naszej zabawy przerosły nasze oczekiwania i jak tak dalej pójdzie przestaniemy wspierać przemysł piwowarski.

W ten piątek przerwa bo Święta, ale w następny planujemy popełniś stouta milka.

Wesołych Świąt, mokrych jajek i wesołego dyngusa!

goroncopozdrawiamy

[mmcinek]

Jak się powiedziało tak się stało. Stout milk uważony.
"13 stout milk " ( 13 bo trzynasta warka)
pale ale 4,3 kg
caramunich II 0,25 kg
caramunich III 0,25 kg
czekoladowy 0,10 kg
jęczmień palony 0,13 kg ( bo tyle mi się nasypało)
płatki owsiane 0,5 kg
laktoza 0,5 kg
Zacieranie po angielsku 1,5 h
Chmielenie:
60 min. Marynka
Nastwiono 24 l. 16 blg
Drożdze gęstwa 1024 London Ale
i czekamy...

[jacer]

Gratulacje za śmiałe rozpoczęcie warzenia z zacieraniem. Bardzo fajnie, że robicie to razem

P.S. Przypilnuj pisanie złowa "warzenie", to u nas podstawa.

[mmcinek]

Masz rację. Napisałem od wagi, a nie waru. SŁOWO natomiast pisze się przez S.
goroncopozdrawiamy

[silvian]

Masz rację. Napisałem od wagi, a nie waru. SŁOWO natomiast pisze się przez S.
goroncopozdrawiamy

Gorąco.

[mmcinek]

A i owszem czemu nie, może być i gorąco. W Warszawie dzień zapowiada się słonecznie.
A na razie...
goroncopozdrawiamy

[mmcinek]

Nasza warzelnia

[mmcinek]

Warka nr 13 "13 milk stout" przelana na cichą.
Niestety nie wyszło to o co nam chodziło. Piwo jest za mało czarne. Goryczka słodów palony prawie nie wyczuwalna. Przy następnym stoucie znacznie zwiększymy udział słodów palonych w zasypie. Chmielu również damy więcej.
Spróbowaliśmy piw z warki nr 11 i 12. ( butelkowanych 19.04 )Pieprzne ale zapowiada się wyśmienicie, natomiast Słodka Ania wyszła troszeczkę za mało słodka. Obydwa jeszcze za mało nagazowane, ale na to mają jeszcze czas.

goroncopozdrawiamy.

[mmcinek]

Piątek, więc zgodnie z tradycją uwarzone zostało piwo.
Warka 14 Jasne Mocno Chmielone wariacja III
pilzneński - 1,3 kg
pale ale - 2,5 kg
carapils - 0,4 kg
Zacieranie:
infuzyjne 62 - 15 min, 72 - 45 min, 76 filtracja
Chmielenie:
Marynka szyszka 40 g 75min.
Lubelski szyszka 27 g 15 min.
Wyszło 25 l 11,5 blg zadaliśmy gęstwą 1028 London Ale i czekamy.

goroncopozdrawiamy

[mmcinek]

Jasne mocno chmielone Wariacja III ( warka nr 14 ) przelane na cichą. Odfermentowało do 3,5 blg. Cicha dla uzyskania klarowności w temperaturze ok. 15 C.
Dziś butelkujemy warkę nr 13 Stout Milk ( chyba zmienimy mu nazwę na "O mało co stout")
goroncopozdrawiamy.

[mmcinek]

Stout zabutelkowany. Po cichej odfermentował do 6,5 blg. W smaku za mało palony.
Ale jak to mówią "pierwsze koty za płoty". Następny stout będzie lepszy.
goroncopozdrawiamy

[mmcinek]

Miałem dziś pogrzeb. Zdechły mi London Ale, znaczy ich zapach był mocno wątpliwy, więc poszły do dziury.
Jutro warzę, a mam tylko do dyspozycji suche S 33. I tu gorąca prośba, co na nich zrobić ? Jeśli chodzi o słody i chmiele to wybór mam znaczny.
Nie mam czasu na szkanie receptury. Na umarlakach chciałem zrobić Bitterka, ale skoro zdechły pomysł upadl.
Proszę o jakieś sugestie.
goroncopozdrawiamy.

[macas]

Na S-33 jakieś Pale Ale albo cosik w tym stylu powinno się udać, Ja dawałem zasyp jak dla Pilsa.
Jak dodasz trochę wędzonego i ciemnego karmelu, nazwałbym to Szkockim Ale

"goroncopozdrawiamy" - a to fajny pomysł na nazwę Browarku !!!

pozdrawiam M.

[mmcinek]

Warka nr 15 okrągła jubileuszowa. Piwo narazie bez nazwy czyli NN.
pale ale - 3,6 kg
carapils - 0,40 kg
carared - 0,30 kg
cukier melasowy 0,25 kg
Zacieranie:
50' - 20 min
62' - 20 min
72' - 40 min
podgrzanie do 76' i filtracja
gotowanie 75 min
chmielenie:
75 min 50 g marynka szyszka
15 min 26 g Styrian granulat ( resztka )
cukier na ostatnie 10 min. gotowania
Wyszło 25l 12,5Blg zadano S 33.
Ciekawe co z tego wyjdzie? Poprzednie ( Pieprzne Ale ) z cukrem kandyzowanym bardzo ciekawie smakuje.
goroncopozdrawiamy

[mmcinek]

Jakieś "stachanowcy" te S 33. Od piątkowego wieczora do dzisiejszego rana odfermentowało do 3,5 Blg. Chcąc, nie chcąc musieliśmy przelać na cichą. Piwo jeszcze bardzo mętne, ale w smaku obiecujące. Goryczka mimo dużej ilości chmielu niezbyt mocna. W smaku czuć lekką pikantność. Po otwarciu fermentatora wyczuwalny był zapach ananasów.
Pierwszy raz przy zacieraniu tego piwa zwilżaliśmy słód przed śrutowaniem. Filtracja owszem przebiega bardzo fajnie, ale do obracania śrutownika musieliśmy użyć wiertarki o mocy 1 kW. Zwykła 500 W dawała radę, ale strasznie się grzała.
W przyszły piątek warzymy następne piwo. Będzie to wariacja IV na temat jasne mocno chmielone. Zasyp taki jak w warce nr 14, natomiast zmienione zostaną drożdże.
goroncopozdrawiamy