Witam brać piwowarską.
Swoją przygodę z warzeniem zacząłem 27 stycznia 2008. Na swoim koncie mam dwie warki z gotowców. Pierwsza to Coopers Lager z dodatkiem 1 kg cukru. Smak bimbrowy przez co piwo ledwo wypijalne. Jakoś się rozeszło. Została 1 butelka. Za drugim razem zrezygnowałem z cukru i uwarzyłem piwo z zestawu WES "Piwo Stout". Smak lepszy od "Lagera", ale także lekko winno-bimbrowy. Może to wina wysokich temperatur fermentacji? W obu przypadkach było to powyżej 25 stopni. W międzyczasie czytałem i kompletowałem sprzęt do zacierania.
Na kolejne piwo wybrałem a'la Grodziskie. Zakupiłem już odpowiedni zestaw w CP i jeszcze w tym tygodniu planuję zacierać. Jako, że nie udało mi się zdobyć odpowiednio dużego gara, będę zacierał "na lenia". I tutaj pytanie czy fermentor owinięty kocem się do tego celu nada? Chmielić planuję na 2 razy, bo garnek mam o pojemności 12 litrów. Pozdrawiam.
PS
W międzyczesie powstało także logo browaru. Oto ono.
Swoją przygodę z warzeniem zacząłem 27 stycznia 2008. Na swoim koncie mam dwie warki z gotowców. Pierwsza to Coopers Lager z dodatkiem 1 kg cukru. Smak bimbrowy przez co piwo ledwo wypijalne. Jakoś się rozeszło. Została 1 butelka. Za drugim razem zrezygnowałem z cukru i uwarzyłem piwo z zestawu WES "Piwo Stout". Smak lepszy od "Lagera", ale także lekko winno-bimbrowy. Może to wina wysokich temperatur fermentacji? W obu przypadkach było to powyżej 25 stopni. W międzyczasie czytałem i kompletowałem sprzęt do zacierania.
Na kolejne piwo wybrałem a'la Grodziskie. Zakupiłem już odpowiedni zestaw w CP i jeszcze w tym tygodniu planuję zacierać. Jako, że nie udało mi się zdobyć odpowiednio dużego gara, będę zacierał "na lenia". I tutaj pytanie czy fermentor owinięty kocem się do tego celu nada? Chmielić planuję na 2 razy, bo garnek mam o pojemności 12 litrów. Pozdrawiam.
PS
W międzyczesie powstało także logo browaru. Oto ono.
Comment