Niestety nie mam więcej pilzneńskiego, zrobię więc tak jak radzisz na samym końcu. Z czekoladowego raczej zrezygnuję bo mam go już w 3 warkach i wiem że nawet malutki dodatek jest potem wyczuwalny w aromacie, co w pszenicach smakowicie komponuje się z bananem i jest dla mnie jak najbardziej do zaakceptowania, ale tak ogólnie to ja od małości nie znoszę czekolady.
A warzyć będę jednak dopiero jutro, bo miałam trochę roboty i dopiero teraz mam wolne a nie chcę potem po nocy siedzieć nad piwem (tzn chcę, ale może niekoniecznie w tym sensie )
A warzyć będę jednak dopiero jutro, bo miałam trochę roboty i dopiero teraz mam wolne a nie chcę potem po nocy siedzieć nad piwem (tzn chcę, ale może niekoniecznie w tym sensie )
Comment